« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-08 10:49:42
Temat: na teraz! co z pora?Witam!
Narzeczony zażyczył sobie na obiad surówkę z porem i chyba marchewką.
Powiedział, że taką robi jegio Mama i jest pycha!!! Co teraz, ktoś wie o co
mu chodzilo???
Pozdrawiam!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-08 10:55:05
Temat: Re: na teraz! co z pora?O surówkę z pora pewnikiem. Skroić pora,marchew, jabłko +mayo+delikatnie
chrzanu+sól pieprz cukier do smaku.
Użytkownik "Ania" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bm0q4r$oec$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
> Narzeczony zażyczył sobie na obiad surówkę z porem i chyba marchewką.
> Powiedział, że taką robi jegio Mama i jest pycha!!! Co teraz, ktoś wie o
co
> mu chodzilo???
>
> Pozdrawiam!
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-08 11:03:53
Temat: Re: na teraz! co z pora?
Użytkownik "Ania" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bm0q4r$oec$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
> Narzeczony zażyczył sobie na obiad surówkę z porem i chyba marchewką.
> Powiedział, że taką robi jegio Mama i jest pycha!!! Co teraz, ktoś wie o
co
> mu chodzilo???
Pora (biala czesc) skroic w cienkie plasterki, sparzyc. Seler zetrzec na
tarce (drobne oczka). Do tego 1-2 jablka, rowniez zerzec na tarce. Dodac
troche smietany lub majonezu, soku z cytryny, cukru, soli i pieprzu do
smaku. Bardzo smaczna surowka. Z marchewka nigdy nie robilam.
--
Pozdrawiam,
Ania
www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-08 11:05:13
Temat: Re: na teraz! co z pora?Dnia 2003-10-08 12:49:42 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Ania* skreślił te oto słowa:
> Witam!
> Narzeczony zażyczył sobie na obiad surówkę z porem i chyba marchewką.
> Powiedział, że taką robi jegio Mama i jest pycha!!! Co teraz, ktoś wie o co
> mu chodzilo???
Hmmmm, z marchewka sie jeszcze nie spotkalam.
Ale cokolwiek bedzie robic pamietaj - ze na surowke z pora najlepsza jest
czesc biala, a nie zielona. I warto pora sparzyc, nei bedzie taki ostry, i
nie bedzie zionęło pozniej z ust.
Do takiej surówki standardowo dodaje sie posiekane jajko i jabłko.
Doprawiasz sola, pieprzem ( najlepiej bialym) - do tego dodac troche
majonezu rozmieszanego z jogurtem naturalnym.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-08 11:20:21
Temat: Re: na teraz! co z pora?Ania napisal(a):
>Narzeczony zażyczył sobie na obiad surówkę z porem i chyba marchewką.
>Powiedział, że taką robi jegio Mama i jest pycha!!! Co teraz, ktoś wie o co
>mu chodzilo???
Duze jablko poszatkowac, marchewke zetrzec na grubej tarce (takiej jak
do sera), dodac baia czesc pora. Smietana + majonez, pieprz.
Wymieszac. Uwazac z iloscia pora - nei powinno go byc zbyt duzo.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-08 11:26:11
Temat: Re: na teraz! co z pora?
Użytkownik "Ania" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bm0q4r$oec$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
> Narzeczony zażyczył sobie na obiad surówkę z porem i chyba marchewką.
> Powiedział, że taką robi jegio Mama i jest pycha!!! Co teraz, ktoś wie o
co
> mu chodzilo???
A może pora porozmawiać z przyszłą ewentualną teściową i zwyczajnie ją
zapytać o przepis?
A jeśli jeszcze nie pora to:
http://jduszczynska.republika.pl/kuchnia/salatka_z_k
araluchami.htm
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-08 11:44:16
Temat: Re: na teraz! co z pora?On Wed, 8 Oct 2003 12:49:42 +0200, "Ania" <a...@g...pl>
wrote:
>Witam!
>Narzeczony za?yczy? sobie na obiad surówk? z porem i chyba marchewk?.
>Powiedzia?, ?e tak? robi jegio Mama i jest pycha!!! Co teraz, kto? wie o co
>mu chodzilo???
>
>Pozdrawiam!
>
eee tam, nie przejmuj sie jego Mama, zrob po swojemu, a moze
nawet po mojemu ;))
pory cienko poszatkowac, pokropic sokiem cytrynowym dosc
porzadnie, posolic, zostawic. aaa, zapomnialam - wymeiszac,
najlepiej palcami.
przed samycm podaniem dodac smietany, szybko zamieszac i jesc. ja
to kocham z kartoflami puree, inne rzeczy mi tu w parade wchodza
;) smietane dodaje sie wo statniej chwiili, bo zacznie wylazic
sok z cytryny i pora i taki odstany , ze smietana wyglada
fatalnei. tylko wyglada.
trys
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-08 11:45:52
Temat: Re: na teraz! co z pora? No i o taką reakcję mi chodziło!!! Dzięki serdeczne, jesteście super! Chyba
zrobię tak jak pisze Marcin.
Pozdrawiam!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-08 12:25:00
Temat: Re: na teraz! co z pora?Ania wrote:
>
> Witam!
> Narzeczony zażyczył sobie na obiad surówkę z porem i chyba marchewką.
> Powiedział, że taką robi jegio Mama i jest pycha!!! Co teraz, ktoś wie o co
> mu chodzilo???
To ja tez dorzuce swoj przepis i tez bez marchewki :))
Pora sparzyc, pokroic w plasterki, dodac kukurydze (z puszki
oczywiscie), polac nieco oliwa, posypac ziolami (np. ziolami
prowansalskimi), wymieszac i jesc :) Nie dodaje zadnej soli, pieprzu ani
innych przypraw, imo nie potrzeba i bez nich jest naprawde pycha.
Najbardziej nadaja sie do tego pory mlode, zeby jak najwiecej zielonego
dalo sie pokroic.
A zeby bylo tez na temat drugiej czesci twojego postu: pamietaj, nigdy
nie zrobisz nic tak samo dobrze jak Mama TZ :) wiec lepiej nakarm swoimi
specjalami :)
Th.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-08 16:11:41
Temat: Re: na teraz! co z pora?
Użytkownik "Ania" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bm0tea$8tu$1@inews.gazeta.pl...
> No i o taką reakcję mi chodziło!!! Dzięki serdeczne, jesteście
super! Chyba
> zrobię tak jak pisze Marcin.
Wspaniały przepis znalazłam na puszatkowej stronie Patrycccji:
dwa jabłka starte na grubych oczkach, por w półplasterkach, dwie małe
marchewki starte
sos: musztarda+olej+sól, pieprz+cukier
Ta musztarda to klucz do sukcesu.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |