nalewka
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-13 16:42:46
Temat: nalewkaOd: "Pinki" <z...@2...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam grupowiczów!!!
Od dłuższego czasu bezskutecznie szukam przepisu na nalewkę jabłkową tzw
jabłecznik lub likier na jej bazie. Jeśli ktoś ma dobry przepis proszę na
priv. Chętnie się odwdzięczę w marę możliwości. Maciej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-02-13 18:06:34
Temat: Re: nalewkaOd: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
. Chętnie się odwdzięczę w marę możliwości. Maciej.
>
>
A jakie sa te możliwosci? Ostatnio proponowano chomika....;-)))
Eva T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-13 20:30:07
Temat: Re: nalewkaOd: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora
"Pinki" <z...@2...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:a4e4o6$pe0$1@news.tpi.pl...
> Witam grupowiczów!!!
> Od dłuższego czasu bezskutecznie szukam przepisu na nalewkę jabłkowš tzw
> jabłecznik lub likier na jej bazie. Jeli kto ma dobry przepis proszę na
> priv. Chętnie się odwdzięczę w marę możliwoci. Maciej.
>
Nie podaje nic co jest do znalezienia w polskich ksiazkach. Znalazlem
przepis na likier gruszkowy w niemieckiej. Mozesz zamienic na jablka i
poewnie tez bedzie
smakowalo.
600 g jablek, 200 g cukru, 750 g wodki, 300-400 g roztworu cukrowego.
Gruszki po umyciu nie obierac, podzielic na czesci osme i usunac gniazda
nasienne. Zasypac cukrem i zalac wodka. Szczelnie zamnknac i macerowac 6 do
8 tygodni w slonecznym miejscu. Nastepnie przefiltrowac ciecz, polaczyc z
roztworem cukrowym, silnie wstrzasnac i odstawic do przegryzienia na kilka
tygodni. Od czasu do czasu wstrzasac. Oczywiscie im dluzej stoi tym lepiej
smakuje.
Roztwor cukrowy robi sie nastepujaco: 1/2 litra wody zagotowc z 250 gramami
cukru mieszac az do zupelnego rozpuszczenia krysztalkow. Nastepnie wode
cukrowa ostudzic.
W czasach wojny polsko-jaruzelskiej, obilem z bimbru Zlota polska jesien
domowej roboty zalewajac obierki jablkowe. Potem dodawalem albo duzo
cukrowej wody, wowczas wychodzil likier, ceniony przez ciotunie, ktore
myslaly, ze to z zagranicy albo pyszna mocna wodka jablkowa.
Irek, jeden z ostatnich nalewkowych Sarmatow
PS. Ostatnio stalem sie wlascicielem skrzynki alkoholu. Zajechalem w gosci
do kolegi, ktory zamieszakal z innym po tzw. przejsciach. Chlopaki
postanowili nie pic, bo obaj zostali bez pracy, jednemu pojawil sie rak na
klejnotach rodzinnych a drugi ma klopoty z szurnieta przyjaciolka. No to
wpadli na pomysl, ze najlepiej oddac mi, bo zapiaj sie na smierc. Ma sie,
kuchnia szczescie, nie?!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-14 04:30:29
Temat: Re: nalewkaOd: "Slavek Siegmund" <s...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora
"Irek Zablocki" <i...@w...de> wrote in message
news:a4ejmj$vik$02$1@news.t-online.com...
>
>
> Irek, jeden z ostatnich nalewkowych Sarmatow
Nie jestes ostatni ja na oczyznie podtrzymuje te sarmackie tradycje z
prawdziwa godnoscia,
pozdrawiam,
Slav
P.s. A to nalewka:
Nalewka na pigwie i jablkach
Jablka pokroic na kawalki, dosypac rodzynek (ok. 1/4 -1/5 objetosci pigwy),
zalac spirytusem pol na pol z wodka. Postawic w ciemnym miejscu albo
zapakowac. Odczekac 6 tygodni, zlac plyn, owoce zasypac cukrem i zostawic na
3 tygodnie. Po trzech tygodniach to slodkie co powstanie w gasiorku dolac do
reszty w ilosci jaka kto lubi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-14 10:16:59
Temat: Re: nalewkaOd: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Pinki" <z...@2...pl> napisał w wiadomości
news:a4e4o6$pe0$1@news.tpi.pl...
> Witam grupowiczów!!!
> Od dłuższego czasu bezskutecznie szukam przepisu na nalewkę
jabłkowš tzw
> jabłecznik lub likier na jej bazie. Jeli kto ma dobry przepis
proszę na
> priv. Chętnie się odwdzięczę w marę możliwoci. Maciej.
>
>
>
> Mam w domu książkę traktującą o tym temacie tzn. nalewkach
likierach winach
itp. , niestety nie ma w niej żadnego przepisu na nalewkę lub
likier. Jabłecznik
natomiast zawsze będzie winem, jedyny przepis jaki z grubsza
mógłby odpowiadać to Calvados ale ten jest ze spirytusu
jabłkowego - znaczy sam musiałbyś go wypędzić, wyleżakować w
dębowej beczce rok albo dwa
poddać jeszcze kilku zabiegom i wtedy otrzymasz namiastkę
normandzkiego
Calvadosu
pozdr.Alex
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-14 11:01:56
Temat: Re: nalewkaOd: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
[...]
> W czasach wojny polsko-jaruzelskiej, obilem z bimbru Zlota polska jesien
> domowej roboty zalewajac obierki jablkowe. Potem dodawalem albo duzo
> cukrowej wody, wowczas wychodzil likier, ceniony przez ciotunie, ktore
> myslaly, ze to z zagranicy albo pyszna mocna wodka jablkowa.
No to żeś się musiał namęczyć chłopie. Ja tam korzystałem z dobrodziejstw
rynku, jabłek na szczęście nie brakowało, wręcz było ich za dużo to
pakowano to jako przecier do szarlotki w słoiki, już było posłodzone a
cukier był na kartki.
Za pierwszym razem o mało chałupy nie rozwaliłem. Tak to buzowało.
;-)))
> Irek, jeden z ostatnich nalewkowych Sarmatow
>
> PS. Ostatnio stalem sie wlascicielem skrzynki alkoholu. Zajechalem w
gosci
[...]
> wpadli na pomysl, ze najlepiej oddac mi, bo zapiaj sie na smierc. Ma
sie,
> kuchnia szczescie, nie?!
Wątrobę. Zdrową. ;-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-14 17:34:49
Temat: Re: nalewkaOd: "Pinki" <z...@2...pl> szukaj wiadomości tego autora
Możliwośc mam duże tylko nie mam chomika, co Cię interesuje?
Użytkownik Eva <e...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a4e9pl$8g6$...@n...tpi.pl...
>
> . Chętnie się odwdzięczę w marę możliwości. Maciej.
> >
> >
> A jakie sa te możliwosci? Ostatnio proponowano chomika....;-)))
>
> Eva T.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-14 20:39:04
Temat: Re: nalewkaOd: "Pinki" <z...@2...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dzieki za odpowiedzi jest to mój ulubiony temat (nalewki) jesli ktos czegos
szuka polecam sie, chdzi o przepisy. pozdrowka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-15 19:54:53
Temat: Re: nalewkaOd: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora
"Slavek Siegmund" <s...@s...ca> schrieb im Newsbeitrag
news:BkHa8.20275$Hv5.2820272@news20.bellglobal.com..
.
>
> "Irek Zablocki" <i...@w...de> wrote in message
> news:a4ejmj$vik$02$1@news.t-online.com...
> >
> >
> > Irek, jeden z ostatnich nalewkowych Sarmatow
>
> Nie jestes ostatni ja na oczyznie podtrzymuje te sarmackie tradycje z
> prawdziwa godnoscia,
>
Slowem: "Jeszcze Polska nie zginela"
>
> pozdrawiam,
>
> Slav
>
> P.s. A to nalewka:
>
> Nalewka na pigwie i jablkach
>
> Jablka pokroic na kawalki, dosypac rodzynek (ok. 1/4 -1/5 objetosci
pigwy),
> zalac spirytusem pol na pol z wodka. Postawic w ciemnym miejscu albo
> zapakowac. Odczekac 6 tygodni, zlac plyn, owoce zasypac cukrem i zostawic
na
> 3 tygodnie. Po trzech tygodniach to slodkie co powstanie w gasiorku dolac
do
> reszty w ilosci jaka kto lubi.
>
Slav, jak to jest z tym wystawianiem na slonce albo zaleceniem, zeby w
ciemnosci przetrzymywac?
Raz tak, raz inaczej?
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-16 01:59:45
Temat: Re: nalewkaOd: "Slavek Siegmund" <s...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora
Mozna zrobic cos takiego: obierki z bardzo dobrze umytych jablek (najlepiej
tych o zielonej skorce) zalac mocna wodka okolo 75% (moze byc mieszanka
spirytusu i wodki), mozna dodac odrobinke cynamonu i kardamonu (nie
zaszkodzi) odczekac min 2 tygodnie rozcienczyc lekko poslodzona woda,
przecedzic przez filtr do kawy i juz.
Bedzie to licha namiastka calvados ale lepsze to niz nic.
pozdrawiam,
Slav
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |