nasturcja pienna jako mszyco-fil

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29

21. Data: 2003-03-06 17:51:01

Temat: Re: nasturcja pienna jako mszyco-fil
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Gabriela Sakol" <G...@i...sosnowiec.pl> wrote in message
news:b47arh$301$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> W
> ogrodzie mszyce żarły równo i róże i rosnące 5 metrów dalej nasturcje.
> Powiedziałabym, że mając dostatek pożywienia robiło się ich coraz wiecej.
To
> chyba prawidłowość w naturze, nieprawdaż?

Nie miałam nasturcji = nie miałam bielinków kapustników:-)

.... Żebym tylko
> przestała tak marznąć podczas spacerów z psem. Niestety nie uznaję
krótkich.

Ty czy pies?

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2003-03-06 18:05:51

Temat: Re: nasturcja pienna jako mszyco-fil - przekornie
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:X0L9a.8637$jP2.954096@twister.neo.rr.com
MichalMisiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>
> U mnie roze pomarszczona wcinaja co roku chrzaszcze japonskie.
> Zbieram je recznie, ale jesli okaze sie, ze jednak roze przegraly, to
> trudno. Widac nie dane mi miec tych roz.
>
Hejka. Podoba mi się taka logika. Już widzę jak w Afryce tłumaczymy: nie
dało się ręcznie wyzbierać szarańczy, zboża jednak przegrały, to trudno.
Widać nie dane wam mieć żywność. Cieszcie się. Wkrótce będziecie w raju.
Alleluja :-)
Pozdrawiam syto Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2003-03-06 19:55:24

Temat: Re: nasturcja pienna jako mszyco-fil
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Marta Góra" <m...@m...pl>

> Wiem tylko, że mszyce rokrocznie siedzą na ulubionych roślinach. W
zeszłym roku miałam
> ich plagę na różach.
> Zaczęły tak marnieć, że bez chemii (może mnie nie zlinczują) się nie
> obeszło.
> Marta
:)
w ubieglym roku nie mialem jeszcze roz
jesienia na kilka dni przed mrozami zasadzilem kilkadziesiat krzakow
i najbardziej drze o to jak zniosly one zime
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2003-03-06 20:18:39

Temat: Re: nasturcja pienna jako mszyco-fil
Od: "Jerzy Nowak" <w...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gabriela Sakol <G...@i...sosnowiec.pl> napisał(a):

> > >Niestety nie uznaję krótkich. G.
> > To chyba dominujacy wsród kobiet pogląd ;-)
> > Pozdrawiam słonecznie Ja...cki
> >
> Piszę o SPACERACH Z PSEM. Bez podtekstów.
> Gabi z wysokim mężczyzną.

No i ... ?
:-)
pozdr. Jerzy

PS
Zasłyszane:
Ponoć u małych stworzeń wszystko idzie w korzeń.
;-)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2003-03-07 02:24:57

Temat: Re: nasturcja pienna jako mszyco-fil - przekornie
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Dirko" <d...@w...pl> wrote in message
news:b482me$sto$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:X0L9a.8637$jP2.954096@twister.neo.rr.com
> MichalMisiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
> >
> > U mnie roze pomarszczona wcinaja co roku chrzaszcze japonskie.
> > Zbieram je recznie, ale jesli okaze sie, ze jednak roze przegraly, to
> > trudno. Widac nie dane mi miec tych roz.
> >
> Hejka. Podoba mi się taka logika. Już widzę jak w Afryce tłumaczymy: nie
> dało się ręcznie wyzbierać szarańczy, zboża jednak przegrały, to trudno.
> Widać nie dane wam mieć żywność. Cieszcie się. Wkrótce będziecie w raju.

Z moich roz chleba sie nie zrobi, wiec moge robic tak jak chce.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2003-03-07 08:14:26

Temat: Re: nasturcja pienna jako mszyco-fil
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Dirko napisał(a) w wiadomości: ...
> Uprawiamy nienaturalne ro?liny [...]

U mnie mszyce zeruja na jaknajbardziej naturalnej trzmielinie europejskiej,
na brzozach brodawkowatych, na kalinie koralowej... Pozostaja mi tylko
metody naturalne ;)

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2003-03-07 08:24:09

Temat: Re: nasturcja pienna jako mszyco-fil
Od: "Gabriela Sakol" <G...@i...sosnowiec.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> .... Żebym tylko
> > przestała tak marznąć podczas spacerów z psem. Niestety nie uznaję
> krótkich.
>
> Ty czy pies?
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
Żal mi kundla - tyle godzin sam w domu a energia go roznosi. A poza tym
czasem (zwłaszcza wcześnie rano) można takie widoczki na niebie pooglądać,
że niech śpiochy zazdroszczą!
Gabi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2003-03-07 10:49:06

Temat: Re: nasturcja pienna jako mszyco-fil
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:b49kcq$gbs$1@atlantis.news.tpi.pl Bpjea <b...@...pl
(usun 'x' - z powodu spamu)> napisał(a):
>
> U mnie mszyce zeruja na jaknajbardziej naturalnej trzmielinie
> europejskiej, na brzozach brodawkowatych, na kalinie koralowej...
>
Hejka. Udało się je przenieść z puszczy Białowieszczańskiej? ;-)
Pozdrawiam naturalnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2003-03-10 10:50:49

Temat: Re: nasturcja pienna jako mszyco-fil
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Dirko napisał(a) w wiadomości: ...
>Udało się je przenie?ć z puszczy Białowieszczańskiej? ;-)

Nie - z krzakow nad Wislokiem :)

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry