| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-22 13:19:58
Temat: nazwy potraw raz jeszczeMili moi, czy ja pisałem coś o garach???
Ponieważ coś się z moim poprzednim postem porobiło, pozwolę sobie powtórzyć
pytanie:
Skierowano mnie na tę listę ponieważ poszukuję informacji na temat pochodzenia
nazw potraw.
Chodzi mniej więcej o to, żeby na tej podstawie wysnuć wnioski na temat np.
obyczajów, kontaktów itp. naszych przodków. Czy ktoś zna jakąś literatuę na ten
temat? Będę dzięczny za wszelkie sugestie (z wyjątkiem zmiany tematu).
BTW naczczo już nie jestem
pzdr,
heak.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-22 13:22:51
Temat: Re: nazwy potraw raz jeszcze
<h...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:0738.00006dff.3c9b2f7e@newsgate.onet.pl...
> Mili moi, czy ja pisałem coś o garach???
> Ponieważ coś się z moim poprzednim postem porobiło, pozwolę sobie
powtórzyć
> pytanie:
> Skierowano mnie na tę listę ponieważ poszukuję informacji na temat
pochodzenia
> nazw potraw.
> Chodzi mniej więcej o to, żeby na tej podstawie wysnuć wnioski na temat
np.
> obyczajów, kontaktów itp. naszych przodków. Czy ktoś zna jakąś literatuę
na ten
> temat? Będę dzięczny za wszelkie sugestie (z wyjątkiem zmiany tematu).
>
> BTW naczczo już nie jestem
> pzdr,
> heak.
>
Ja tu zaledwie niemowle kilkumiesieczne jestem ale w archiwum na pewno
znajdziesz troche na ten temat. Byc moze kilka tegich glow, ktorych tu nie
brakuje, na ten temat sie wypowie. Jedno Ci powiem, np. w dalszym ciagu nie
wiem jaka jest ostateczna wersja genezy Stroganowa. Czy od kupca
syberyjskiego, czy odeskiego, rosyjskiego hrabiego czy tez francuskiego
kucharza tegoz hrabiego, czy tez francuskiego kucharza z francuskiegi hotelu
gdzie hrabia sie zatrzymal. Gdyby istnial jakas inna, inne wersje - wcale
bym sie nie zdziwil.
O bigosie arcyciekawie napisl swego czasu Wladyslaw Los.
Ciekawe w jakim celu chcesz sie dowiedziec?
Powodzenia w poszukiwaniach.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-22 13:51:44
Temat: Re: nazwy potraw raz jeszczepochodzenia
> nazw potraw.
> Chodzi mniej więcej o to, żeby na tej podstawie wysnuć wnioski na temat np.
> obyczajów, kontaktów itp. naszych przodków. Czy ktoś zna jakąś literatuę na
ten > temat? Będę dzięczny za wszelkie sugestie (z wyjątkiem zmiany tematu).
>
> BTW naczczo już nie jestem
> pzdr,
> heak.
>
> A do czego Ci to? Bo podstawa tego typu poszukiwań to słowniki etymologiczne
( Począwszy od szanownego Brucknera), Encyklopedia Staropolska Glogera i tak
dalej.Oczywiscie powinienes przeryc Kopalińskiego "Mity i tradycje kultury" i
pokrewne.No to masz roboty na jakis tydzień. Czy Ty naprawde wiesz czego
szukasz? Qd
>
> --
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-25 11:31:29
Temat: Re: nazwy potraw raz jeszcze> Ciekawe w jakim celu chcesz sie dowiedziec?
> Powodzenia w poszukiwaniach.
Witam,
dzięki za odzew. Dla wyjaśnienia dodam, że temat został narzucony i mój syn
będzie się z niego spowiadał na maturze (chyba, że wcześniej popełni
samobójstwo).
Jeśli chodzi o ideę zagadnienia, to jest mniej więcej tak: skoro (jak już
ustaliliśmy) źródeł słowa „barszcz” upatrywać należy w nazwie pospolitej
przydrożnej rośliny (tak, tak, zanim zaczęto warzyć barszczyk z botwinki lub
buraczków!) to można domniemywać, że w dawnych czasach pospólstwu nie
przelewało się i pchało do gara co tylko dało się w okolicy znaleźć. Jeśli
przyjmiemy, że nazwa „kawa” ma swoje źródła w słownictwie tureckim, to
już
możemy popływać na temat króla Jana III i victorii wiedeńskiej, itd., itp.
Swoją drogą temat może być fascynujący, pod warunkiem, że nie trzeba go
zaliczać.
Pozostaję dobrej myśli i pozdrawiam,
heak.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |