Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi nieslyszacy i nauka jazdy - Krakow

Grupy

Szukaj w grupach

 

nieslyszacy i nauka jazdy - Krakow

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-11-23 12:01:46

Temat: nieslyszacy i nauka jazdy - Krakow
Od: "Alizoo" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

szukam informacji, namiarów na kurs na prawo jazdy, a moze przede wszystkim
instruktora, ktory szkoli osoby nieslyszace. Wlasciciel jednej z krakowskich
szkol jazdy poczatkowo zapalil sie do pomyslu, ale jak przyszlo co do czego,
to zaczal stwarzac trudnosci, ze nie wie jak w praktyce ma to wygladac,
nie ma doswiadczenia i wogole same problemy.

Czy ktos z Grupowiczow sie zetknal moze z taka sytuacja? Bo w to ze osoby
nieslyszace moga jezdzic akurat nie wątpie.

Pozdrawiam,
Alicja

--
Alizoo - CKMK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-11-24 02:02:07

Temat: Re: nieslyszacy i nauka jazdy - Krakow
Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Alizoo napisał(a):
> szukam informacji, namiarów na kurs na prawo jazdy, a moze przede wszystkim
> instruktora, ktory szkoli osoby nieslyszace. Wlasciciel jednej z krakowskich
> szkol jazdy poczatkowo zapalil sie do pomyslu, ale jak przyszlo co do czego,
> to zaczal stwarzac trudnosci, ze nie wie jak w praktyce ma to wygladac,
> nie ma doswiadczenia i wogole same problemy.

Jakoś mu się nie dziwię ;) Bez dobrego zgrania instruktora i kursanta,
oraz bez pomocy tłumacza (chyba, że instruktor miga albo kursant
dobrze czyta z ust i mówi) to będzie droga przez mękę :)
Ale wszystko jest do zrobienia. Co prawda nie jestem niesłyszącym,
a "jedynie" niedosłyszącym, ale nie tak dawno sam robiłem kurs prawa
jazdy i zdawałem egzamin, więc mam nieco doświadczenia.

Generalnie, jeśli chcesz mieć ten kurs i egzamin, to musisz ludziom
pomóc. Podstawowe pytanie - kursant dobrze czyta z ust? Czy też
trzeba do niego migać lub pisać? No i czy potrafi zrozumiale mówić?
Od tego zależy, jak można całość zorganizować.

Przede wszystkim trzeba wytłumaczyć instruktorowi, że _wszystkie_
wiadomości musi przekazywać przed jazdą. W czasie jazdy może jedynie
korzystać z prostych sygnałów (w lewo, w prawo, prosto, zatrzymaj,
zaparkuj, cofnij, zmień bieg, zwolnij itp.), których znaczenie musi
przed jazdą ustalić z kursantem. Jeśli kursant nie umie czytać z ust,
to podczas kursu teoretycznego i podczas wyjaśnień przed jazdą powinien
korzystać z pomocy tłumacza (np. członka rodziny). Raczej nie powinno
być problemu z tym, aby tłumacz jechał z tyłu w samochodzie, lecz
oczywiście bezwzględnie należy zapomnieć o próbach komunikacji podczas
jazdy - jest to zbyt rozpraszające i bardzo niebezpieczne. Jeśli kursant
gdzieś popełni błąd, to instruktor powinien polecić mu zatrzymać się
w dozwolonym miejscu i podczas postoju od razu wyjaśnić, co było
źle (i ewentualnie przejechać jeszcze raz ten kawałek, żeby kursant
zobaczył to w praktyce i miał możliwość zrobienia tego poprawnie).

Przy takim układzie szkolenie niesłyszącego nie będzie zbyt obciążające
dla instruktora, choć może zająć nieco więcej czasu. Nie przypuszczam
jednak, aby dodatkowy narzut czasowy wyniósł więcej niż godzinę w skali
całego kursu, jest to więc do przyjęcia.

Przyznam się, że sam podczas kursu często korzystałem z pomocy mojego
"tłumacza" (którym jest moja ukochana małżonka), i instruktorzy
podchodzili do tego ze zrozumieniem. Nie było żadnych problemów,
a egzamin zdałem z pierwszego podejścia, czego i Tobie życzę ;)

> Czy ktos z Grupowiczow sie zetknal moze z taka sytuacja? Bo w to ze osoby
> nieslyszace moga jezdzic akurat nie wątpie.

Oczywiście, że mogą. Przy czym dla własnego i innych bezpieczeństwa
muszą zachowywać znacznie większą ostrożność.

Pozdrawiam,
Gerard

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-11-28 08:54:09

Temat: Re: nieslyszacy i nauka jazdy - Krakow
Od: "Przemek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Krakowie jest szkola jazdy dla nieslyszacych. Nie wiem kto ja prowadzi.
Byc moze adres uzyskasz w krakowskim Polskim Zwiazku Gluchych lub szkolach
ponadpodstawowywch dla nieslyszacych.

Wiem, ze wielu nieslyszacych zrobilo sobie tam prawo jazdy. Osobiscie
szkolilem sie - mimo braku sluchu - w normalnych osrodkach i poszlo
znakomicie.

P. Osuch
www.onsi.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

prosba o adres internetowy.
na utrzymaniu psa - asystenta
Dofinansowanie dojazdu do pracy
szkolenia narciarskie dla ON
CZY ZNAJDE OSOBBY ZECHCACE MI POMOC?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym

zobacz wszyskie »