Strona główna Grupy pl.sci.psychologia 'niewieczna' Przyjaźń

Grupy

Szukaj w grupach

 

'niewieczna' Przyjaźń

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-04-01 20:14:20

Temat: Re: 'niewieczna' Przyjaźń - CYTATY
Od: "NEVERMORE" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b6a9k4.1fs.1@and.krakow...
> "NEVERMORE" news:b6a12l$3kk$1@news.onet.pl
>
> [CIACH]
>
> Dziewczyno CYTATY się kłaniają.
> Krótka lekcja
> TNIEMY !!!!

Myślałam, że skoro jestem czarnowłosa i czarnooka to nie muszę ;P

Kasia





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-04-01 21:15:19

Temat: Re: 'niewieczna' Przyjaźń
Od: "Greg" <U...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"patrycja." w news:b6c93a$8ik$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> > W milosc nie wierzysz, wiec cale uczucie na te
> > przyjazn przelewasz ;-) To tak jak z tymi co sie
> > odchudzaja - na przyklad nie jedza kolacji, ale
> > za to serwuja sobie podwojny obiad ;-P
> trudno się dziwić komuś że nie jada kolacji skoro
> nasza kultura "nigdy czegoś takiego nie widziała" ;)

No nie bardzo bo tu nie chodzi o to, ze Ty nie zjadasz kolacji, poniewaz
nie wiesz, ze cos takiego istnieje. Ty wiesz, ale nie uznajesz. Podobnie z
miloscia. Nie mozesz mowic, ze w Twojej kulturze ona nie jest znana. Jest
znana, Ty wiesz w jakiej formie jest znana i decydujesz, ze nie wierzysz w
taka forme. Trudno mowic, ze sie nie wierzy w cos nienazwanego
(nieznanego). Albo nie wiesz o istnieniu czegos, albo cos tam wiesz tyle,
ze nie wierzysz. Dlatego podtrzymuje to co pisalem :-)



pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-01 21:30:06

Temat: Re: 'niewieczna' Przyjaźń - CYTATY
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"NEVERMORE" news:b6csm8$lml$1@news.onet.pl
> Myślałam, że skoro jestem czarnowłosa i czarnooka to nie muszę ;P

Czarne włosy i oczka są czarujące u kobiet mniam :)))))))))
Ale nawet Tobie nie popuszczę CIACHANIA :D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-02 10:37:53

Temat: Re: 'niewieczna' Przyjaźń
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 30 Mar 2003 20:39:26 +0200, patrycja. wrote:

>właśnie podważyłam jedną z niewielu prawd w którą absolutnie wierzyłam.
>zawsze uważałam że Przyjaźń jest czymś wiecznym... jeśli z jakiegoś powodu
>się kończy - to znak ze nigdy się nie zaczęła... wydawało mi się to tak
>logiczne jak fakt że Słońce wschodzi na "wschodzie". aż do teraz.

>inną z "moich tez" było to że udzie się nie zmieniają.


Przyjazn ewoluuje wraz z nami. To my sami nadajemy jej ksztalt, pozostaje jednak to
ciepelko wokol serca, ktore sie nie zmienia.

Pozdrawiam,




Magda N



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-02 12:57:27

Temat: Odp: 'niewieczna' Przyjaźń
Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora

Greg

> No nie bardzo

no masz rację, ale dalej już się trochę mylisz ;)

> bo tu nie chodzi o to, ze Ty nie zjadasz kolacji, poniewaz
> nie wiesz, ze cos takiego istnieje.

_istnieje_ - przyjrzyj się dokładniej temu słowu :]

> Ty wiesz, ale nie uznajesz.

mogę wiedzieć kto jest moim prezydentem ale nie uznawać jego władzy, ale
mogę nie wierzyć w Boga bo _nie_wiem że On "istnieje", rozumiesz różnicę? :)

> Nie mozesz mowic, ze w Twojej kulturze ona nie jest znana. Jest
> znana, Ty wiesz w jakiej formie jest znana i decydujesz, ze nie wierzysz w
> taka forme.

"jest znana" jeszcze nie oznacza że _jest_ :]

> Dlatego podtrzymuje to co pisalem :-)

Twoja wola ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-02 13:00:30

Temat: Odp: 'niewieczna' Przyjaźń
Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora

jbaskab
> poprwaw mnie Patrycjo ale zawsze mi się wydawało że ignorancja (brak
wiedzy,
> nieświadomość, nieuctwo) nie jest jednak równoznaczna z ignorowaniem
> (celowo, świadomie nie zauważać; nie brać pod uwagę, lekceważyć)

obie wiemy o co mi chodziło wiec chyba nie ma problemu :]

> Ignorowanie Patrycjo, ignorowanie:)))) I to jednego znaczka:)))

;p tyle że ten "jeden znaczek" _Całkowicie_ zmienił sens mojej wypowiedzi

> Ale kocioł pragnie zauważyć, że zlekceważył tylko jeden znaczek, podczas
gdy
> garnek troche wiecej.....

w tym momencie ja zlekceważyłam tylko kilka (?) zdań a ?Ty całą wypowiedź ;)

> > to znaczy że żart powinien zostać żartem ;p niemniej uważam ze "fajna"
to
> > też właściwy przymiotnik dla Przyjaźni, ale tylko pod warunkiem że
> > _nie_jedyny! :]
> OOOOO!!!!!wlasnie....

więc po co ten "atak" ? ;)

> Ognia nie widac ale swąd czuć:))
> Nalezy więc na wszelki wypadek przydeptac kapciem....

oj, ja chodzę na bosaka, możesz Ty to zrobić? ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-02 13:51:19

Temat: Re: 'niewieczna' Przyjaźń
Od: "jbaskab" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik patrycja. <p...@K...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b6emsq$k0t$...@a...news.tpi.pl...


> ;p tyle że ten "jeden znaczek" _Całkowicie_ zmienił sens mojej wypowiedzi

Czy ja wiem.....

> > Ale kocioł pragnie zauważyć, że zlekceważył tylko jeden znaczek, podczas
> gdy
> > garnek troche wiecej.....
>
> w tym momencie ja zlekceważyłam tylko kilka (?) zdań a ?Ty całą wypowiedź
;)

> > > też właściwy przymiotnik dla Przyjaźni, ale tylko pod warunkiem że
> > > _nie_jedyny! :]
> > OOOOO!!!!!wlasnie....
>
> więc po co ten "atak" ? ;)
No to może zaczniemy od początku....
Patrycjo, prosze Cie o jedno- przeczytaj moj post jeszcze raz (ten pierwszy,
bo pozniej to już bylo wzajemne czepianie się).

Tak naprawdę nie chodziło w nim o samo słowo "fajna", czy twoje oczko. To
jakim słowem określasz pewne zjawisko, MZ może świadczyć o tym jak
podchodzisz do niego. Jeżeli mowisz, ze przyjaźń jest fajna, nawet żartując,
nieważne, to być może traktujesz ją na zasadzie " problemy, robi się
niefajnie nie ma przyjaźni". A przyjaźń polega na tym żeby czasem przeczekać
te "niefajne" momenty, kłótnie, krzyki i wzajemne pretensje. Czasem
przełknąć własną dumę, pierwszej wyciągnąć rękę do zgody, jak nie teraz to
za miesiąc albo za pol roku. Czasami człowiek który ma problemy wyżywa się
na najbliższych- na rodzinie, przyjacielach. I przyjaciel to ten, kto nie
odrzuci Cię ze względu na Twoje dzisiejsze niewłaściwe zachowanie.Być może
odejdzie gdzieś na bok aby przeczekać sytuacje ale nie zostawi.
Ponieważ mam trochę za sobą takich właśnie niefajnych momentów, dlatego
uważam że słowo "fajny" nie za bardzo jest na miejscu....
Tak wiec, reasumując, twoje oczko nic nie mialo do rzeczy, ponieważ na
podstawie twojej (żartobliwej czy nie) wypowiedzi chcialam pokazac Ci pewną
możliwość (możliwość a nie stwierdzic fakt).
Dla mnie o przyjaźni po prostu swiadczy tylko czas....

> > Ognia nie widac ale swąd czuć:))
> > Nalezy więc na wszelki wypadek przydeptac kapciem....
>
> oj, ja chodzę na bosaka, możesz Ty to zrobić? ;)

baardzo niezdrowe, można się pokaleczyc :P
Aska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-02 23:24:28

Temat: Odp: 'niewieczna' Przyjaźń
Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora

jbaskab
> Czy ja wiem.....

no to akurat chyba ja powinnam wiedzieć a Ty.. starać się zrozumieć :P

> > więc po co ten "atak" ? ;)
> No to może zaczniemy od początku....

NIE! ;)

>Jeżeli mowisz, ze przyjaźń jest fajna, nawet żartując,
> nieważne, to być może traktujesz ją na zasadzie " problemy, robi się
> niefajnie nie ma przyjaźni".

no właśnie :] "być może" w Twojej pierwszej wypowiedzi tego właśnie zabrakło
:)

> A przyjaźń polega na tym żeby czasem przeczekać
> te "niefajne" momenty [...]

jak najbardziej, ale już chyba wcześniej do tego doszłyśmy ;)

> Tak wiec, reasumując, twoje oczko nic nie mialo do rzeczy, ponieważ na
> podstawie twojej (żartobliwej czy nie) wypowiedzi chcialam pokazac Ci
pewną
> możliwość (możliwość a nie stwierdzic fakt).
> Dla mnie o przyjaźni po prostu swiadczy tylko czas....

fajnie ;) ale IMO Przyjaźń jak najbardziej powinna być fajna :] i wbrew
pozorom zgadzam się z każdym Twoim słowem tylko uważam że ciężko byłoby
utrzymać Przyjaźń bez tych "fajnych" chwil :] człowiek czasem potrzebuje
odetchnąć, "wyjechać za miasto" ;) wyjść do kina czy zrobić coś szalonego, i
to właśnie chcemy robić z Przyjaciółmi :] ale oczywiście o Przyjaźni nie
świadczy to czy jest mi z kimś fajnie ale to, czy mogę na tego kogoś liczyć
i czy on może polegać na mnie etc. niemniej uważam że Przyjaźń też musi być
"fajna" :) ale to wszystko zależy od człowieka :] wszyscy jesteśmy inni,
mamy różne upodobania, potrzeby i.. Przyjaźnie :]

> > oj, ja chodzę na bosaka, możesz Ty to zrobić? ;)
> baardzo niezdrowe, można się pokaleczyc :P

bosz.. u mnie w domu naprawdę nie leżą potłuczone talerze.. (pozostałość po
tych "niefajnych chwilach" ;)

> Aska
patrycja :]


myślę że się rozumiemy, jak nie to czekam na "reposta" ;)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-03 06:35:41

Temat: Re: 'niewieczna' Przyjaźń
Od: "jbaskab" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik patrycja. <p...@K...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b6freo$2an$...@a...news.tpi.pl...



> NIE! ;)

ale strachliwa:)))


> no właśnie :] "być może" w Twojej pierwszej wypowiedzi tego właśnie
zabrakło

Ale było za to samo "może":P

> bosz.. u mnie w domu naprawdę nie leżą potłuczone talerze.. (pozostałość
po
> tych "niefajnych chwilach" ;)

No właśnie, a może by się tak przydało porozbijać parę;)
Nawet nie wiesz jak to może odstresowywać;)
Pod warukiem ze nie rozbija się ich na cudzych głowach i wybiera się
wyszczerbione egzemplarze :DD

> myślę że się rozumiemy,

Oui Mademoiselle.......

>jak nie to czekam na "reposta" ;)

Nie czekaj....
Spadam z wątku :D


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-03 21:33:17

Temat: Re: 'niewieczna' Przyjaźń
Od: "Annie" <C...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jbaskab" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b68tmt$645$1@srv.cyf-kr.edu.pl
> ... oblewać egzaminy ponieważ do piątej nad ranem
> pocieszało się załamaną przyjaciółkę itd...

Czyli to jest przyjazn a nie egoizm? Ze strony tego kogo pocieszamy.

Pozdrawiam

--
Ania
"Siejąc grzeczność, zmieniasz świat!"

Pisząc na priv usuń "CostaM" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

DDA
FW: pl.hum.art RFD 4
Niestety
noc z czwartku na piątek mialam dluga rozmowe z Bogiem...
szczyt głupoty...?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »