| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-11 17:12:18
Temat: Re: noc przy komputerzeEvaTM wrote:
> A może ciąża jak najszybciej się da...?
Gdyby 'coś' to koledzy z Grupki pomogą ;)))
(nie zostawią Koleżanki bez pomocy :D)
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-11 18:05:02
Temat: Re: noc przy komputerze
Użytkownik "tycztom" <t...@N...waw.pl> napisał w wiadomości
news:b9m0nq$3ko$1@ochlapek.sierp.net...
> EvaTM wrote:
>
> > A może ciąża jak najszybciej się da...?
hm...niezły pomysł...:)
>
> Gdyby 'coś' to koledzy z Grupki pomogą ;)))
> (nie zostawią Koleżanki bez pomocy :D)
:)))
Natalia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-11 18:12:32
Temat: Re: noc przy komputerzeNatalia wrote:
>> Gdyby 'coś' to koledzy z Grupki pomogą ;)))
>> (nie zostawią Koleżanki bez pomocy :D)
>
>
> :)))
Powiedziałbym "nie zwracaj na mnie uwagi" :) ale wtedy to dopiero wkopałbym
się po same uszy. Zaraz pojawiłby się tekst (niech zgadnę.... Patrycji?) "to
jest przykład 'polskiego' faceta, naobiecuje, naobiecuje a gdy przyjdzie co
do czego, to go nie ma" :)
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-11 18:37:20
Temat: Re: noc przy komputerze "tycztom"
> Zaraz pojawiłby się tekst (niech zgadnę.... Patrycji?) "to
> jest przykład 'polskiego' faceta, naobiecuje, naobiecuje a gdy przyjdzie
co
> do czego, to go nie ma" :)
nieee.. powiedziałabym tylko że w ten sposób potwierdziłeś moją teorię "z
czego rodzą się dzieci" ;p na którą odpowiedziałeś "mów za siebie" ;D
znowu zwycięstwo ;p
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-11 19:15:11
Temat: Re: noc przy komputerzepatrycja. wrote:
> "tycztom"
>
>> Zaraz pojawiłby się tekst (niech zgadnę.... Patrycji?) "to
>> jest przykład 'polskiego' faceta, naobiecuje, naobiecuje a gdy przyjdzie
>> co do czego, to go nie ma" :)
>
> nieee.. powiedziałabym tylko że w ten sposób potwierdziłeś moją teorię "z
> czego rodzą się dzieci" ;p na którą odpowiedziałeś "mów za siebie" ;D
No widzisz jaki masz na mnie wpływ ;)? Nie dość, że przestaję/łem wierzyć w
miłość, to jeszcze manifestuję pomysł oddzielenia 'miłości' (jako takiej) od
seksu... ;p (zakładając, że nie zakochałbym się w Natalii od 'pierwszego
w.' i ona we mnie - zakładając też, że taki rodzaj zakochania istnieje :D)
> znowu zwycięstwo ;p
(spróbuję zgadnąć co Tobie zrobi radochę ;)
Tak, masz rację. Zupełną rację, znowu zwycięstwo w dodatku zasłużone jak nie
wiem co
;) Jesteś Wielka, Boska i Nadzwyczajnie Niepokonana.
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-11 19:29:13
Temat: Re: noc przy komputerze
Użytkownik "tycztom"
> No widzisz jaki masz na mnie wpływ ;)?
właśnie w tym problem, cholera że naprawdę chciałaby mieć na kogoś wpływ
(pozytywny oczywiście) a na razie mój sukces dotyczy tylko dzieciaków...
kurczę
>Nie dość, że przestaję/łem wierzyć w miłość
nie chrzań bo Ci dowalę
> to jeszcze manifestuję pomysł oddzielenia 'miłości' (jako takiej) od
> seksu... ;p
to nie jest pomysł, to jest prawda :p
> zakładając, że nie zakochałbym się w Natalii od 'pierwszego
> w.' i ona we mnie - zakładając też, że taki rodzaj zakochania istnieje :D)
oczywiście że istnieje! ale to nie zmienia faktu że to dalej nie jest miłość
i że to dziecko nie będzie poczęte z miłości
> (spróbuję zgadnąć co Tobie zrobi radochę ;)
na pewno nie zgadywanie :p
> ;) Jesteś Wielka, Boska i Nadzwyczajnie Niepokonana.
Tyczyński, musicie się jeszcze wiele nauczyć
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-11 19:55:50
Temat: Re: noc przy komputerzepatrycja. wrote:
> Użytkownik "tycztom"
>
>> No widzisz jaki masz na mnie wpływ ;)?
>
> właśnie w tym problem, cholera że naprawdę chciałaby mieć na kogoś wpływ
> (pozytywny oczywiście) a na razie mój sukces dotyczy tylko dzieciaków...
> kurczę
Uważaj! Marzenia czasem/często się spełniają - jedna Patrycja na Grupie OK,
ale więcej... ;p brrrr ;p Nie do strawienia ;p
>> Nie dość, że przestaję/łem wierzyć w miłość
>
> nie chrzań bo Ci dowalę
O :) Zasłużyłem na pieszczoty? :)
Wiesz co? Wolę Natalię :) (lub kogokolwiek ;)
>> to jeszcze manifestuję pomysł oddzielenia 'miłości' (jako takiej) od
>> seksu... ;p
>
> to nie jest pomysł, to jest prawda :p
Racja. Patrycja 'znowu' ustanowiła jakąś prawdę (tylko zapomniała
poinformować o tym całego świata - tzn. żeby wszyscy wiedzieli, że od
'dzisiaj' tak jest ;))
>> zakładając, że nie zakochałbym się w Natalii od 'pierwszego
>> w.' i ona we mnie - zakładając też, że taki rodzaj zakochania istnieje
>> :D)
>
> oczywiście że istnieje! ale to nie zmienia faktu że to dalej nie jest
> miłość i że to dziecko nie będzie poczęte z miłości
Tzn. wg Ciebie każde Dziecko poczęte jest bez miłości - a już na pewno Twoje
Dzieci będą poczęte bez miłości ponieważ nie wierzysz w miłość (no, ale może
zmienisz zdanie - hehe).
>> (spróbuję zgadnąć co Tobie zrobi radochę ;)
>
> na pewno nie zgadywanie :p
>
>> ;) Jesteś Wielka, Boska i Nadzwyczajnie Niepokonana.
>
> Tyczyński, musicie się jeszcze wiele nauczyć
Jesteś Wielka, Boska, Nadzwyczajnie Niepokonana i tycztomek może się od
Ciebie (O PANI) wiele nauczyć ;)
Lepiej?
Nauka nie idzie w las - hyhy.
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-11 20:49:30
Temat: Re: noc przy komputerze"tycztom"
> Uważaj! Marzenia czasem/często się spełniają
hehe, jeden ktoś mi coś takiego powiedział i się spełniło... a chodziło ot o
że.. no cóś.. chciałam trafić do szpitala ;D
>jedna Patrycja na Grupie OK,
> ale więcej... ;p brrrr ;p Nie do strawienia ;p
oczywiście! jestem niepowtarzalna, jak Ty to sobie wyobrażasz?! podpadasz
Tyczyński! ;)
swoja dorgą ostatio jedna tu wpadła ;p
> Wiesz co? Wolę Natalię :) (lub kogokolwiek ;)
ufff
swoją drogą- nic nowego, to Jej składałeś propozycję ;)
> Racja. Patrycja 'znowu' ustanowiła jakąś prawdę (tylko zapomniała
> poinformować o tym całego świata - tzn. żeby wszyscy wiedzieli, że od
> 'dzisiaj' tak jest ;))
ja niczego nie ustanowiłam, prawdy mają to do sibie że po prostu są. ja
jedynie je zauważam ;p
do dupy by było gdyby każdy znał wszystkie prawdy.. tak tylko ja je znam ;D
> Tzn. wg Ciebie każde Dziecko poczęte jest bez miłości -
Tomek, coś z pamięcią kiepsko, dawno nie piłeś yerby? ;)
wg mnie żadne dziecko nie jest poczęte Z miłości ;p
> Lepiej?
NIE!
> Nauka nie idzie w las - hyhy.
tylko w morze :/
;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-12 14:27:04
Temat: Re: noc przy komputerze
Użytkownik "tycztom" <t...@N...waw.pl> napisał w wiadomości
news:b9maaf$bnr$1@ochlapek.sierp.net...
> O :) Zasłużyłem na pieszczoty? :)
> Wiesz co? Wolę Natalię :) (lub kogokolwiek ;)
"lub kogokolwiek"
;))
ha ha,
potraficie rozbawić :)
pozdrowienia
Natalia
(ps. już zdecydowałam - nikomu jednak nie powiem, lepiej nad pewnymi
sprawami za długo nie myśleć, dzięki za rady)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-12 17:14:26
Temat: Re: noc przy komputerzepatrycja. wrote:
> hehe, jeden ktoś mi coś takiego powiedział i się spełniło... a chodziło
> ot o że.. no cóś.. chciałam trafić do szpitala ;D
Do szpitala trafiają osoby których 95% wypowiedzi kończy się od znaczka ";)"
(to jest taki szpital z kaftanikiem :))) Ale nie życzę największemu wrogowi
(czyli Tobie ;p - no tak, teraz to pojedziemy tam razem, tak chodzi o ";p".
Zatem do zobaczenia! ;p).
>> jedna Patrycja na Grupie OK,
>> ale więcej... ;p brrrr ;p Nie do strawienia ;p
>
> oczywiście! jestem niepowtarzalna, jak Ty to sobie wyobrażasz?! podpadasz
> Tyczyński! ;)
> swoja dorgą ostatio jedna tu wpadła ;p
Nie znam Twojego nazwiska (wyglądu też nie) zatem będę mówił Patryczyńska.
Cieszę się Patryczyńska, że Tobie podpadłem - tak naprawdę o niczym innym
nie marzę ;)
>> Wiesz co? Wolę Natalię :) (lub kogokolwiek ;)
>
> ufff
> swoją drogą- nic nowego, to Jej składałeś propozycję ;)
No niby tak - ale wg Twojej teorii można przecież oddzielić seks od miłości.
Natalię (lub kogokolwiek) będę kochał Grupową miłością platoniczną a z Tobą
uprawiał seks, co Ty na to? ;)
>> Racja. Patrycja 'znowu' ustanowiła jakąś prawdę (tylko zapomniała
>> poinformować o tym całego świata - tzn. żeby wszyscy wiedzieli, że od
>> 'dzisiaj' tak jest ;))
>
> ja niczego nie ustanowiłam, prawdy mają to do sibie że po prostu są. ja
> jedynie je zauważam ;p
> do dupy by było gdyby każdy znał wszystkie prawdy.. tak tylko ja je znam
> ;D
Naprawdę? ;)
>> Tzn. wg Ciebie każde Dziecko poczęte jest bez miłości -
>
> Tomek, coś z pamięcią kiepsko, dawno nie piłeś yerby? ;)
> wg mnie żadne dziecko nie jest poczęte Z miłości ;p
wow
to rzeczywiście istotna różnica - sorry "Madonno" Patryczyńska ;)
>> Lepiej?
>
> NIE!
No OK, tego się spodziewałem ;)
>> Nauka nie idzie w las - hyhy.
>
> tylko w morze :/
może...
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |