Strona główna Grupy pl.sci.psychologia oczekiwania mezczyzn i kobiet w zwiazkach

Grupy

Szukaj w grupach

 

oczekiwania mezczyzn i kobiet w zwiazkach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-04 09:44:57

Temat: Re: oczekiwania mezczyzn i kobiet w zwiazkach
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Hohoń" w news:aq47f0$8og$1@news.tpi.pl napisał(a):
>
> > A wiec IMHO kobietom bardziej zalezy na zaangazowaniu
> > emocjonalnym, a mezczyznom na kontakcie fizycznym.
> Eee, gadanie, znam mase kobiet, ktore emocjonalne
> zaangazowanie to maja w relacjach z przyjaciolkami,
> a z facetem to ma byc fajna zabawa w lozku i tyle.

Nie pisalem, ze wszystkie kobiety i wylacznie zaangazowanie emocjonalne.
Musialbym tutaj znowu napisac to co pisalem juz kiedys, ale nie bardzo mi
sie chce powtarzac :) Rzuce wiec moze slowa klucze do tematu - dawca
genow, partner pomagajacy wychowac dziecko, ukryta owulacja ulatwiajaca
zdrade ;)



pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-11-04 09:49:42

Temat: Re: oczekiwania mezczyzn i kobiet w zwiazkach
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Cudny" w news:aq5bej$eed$1@topaz.icpnet.pl napisał(a):
>
> nie wierze w taką przyjaźń bo w pewnym momencie zawsze
> przekracza się pewną granicą kiedy to jedna ze stron
> podchodzi już do tej przyjaźni w inny sposób.

Nie zawsze. Czesto tak sie dzieje gdy obie osoby sa samotne i nie
rozumieja dlaczego jest tak dobrze, choc nie ma milosci partnerskiej
pomiedzy nimi. Cos jak z reklama - jesli nieznajomy wrecza kobiecie na
ulicy kwiaty to musi to byc Impuls. A psinco prawda. Ona moze uzywac
calkiem innego dezodorantu ;)


pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-04 10:10:30

Temat: Re: moje wnioski
Od: "AJaworek" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


"agulka" <a...@e...pl> wrote in message
news:aq40r6$1i1$1@news.onet.pl...
> co dziwne od zawsze w swoim kregu walczylam o rownosc miedzy obiema
plciami
> twierdzac ze nie ma podzialu na gorsza i lepsza, slabsza i silniejsza, a
> dyskryminacja z powodu stereotypow doprowadzala mnie (i wciaz doprowadza)
do
> furii.
> wiec tak naprawde to nie wiem skad u mnie taka chec znalezienia roznic
> pomiedzy kobieta i mezczyzna.
> wrodzone pragnienie klocenia sie o wszystko? :)
> mozliwe.
>
> w kazdym razie uwazam ze roznice miedzy obiema plciami sa, choc nieznaczne
i
> pewnie wiele z nich jest, jak niektorzy twierdza, wpojonych w nas przez
> spoleczenstwo i ogolnie swiat otaczajacy. ale uwazam ze mimo wszystko
rowno
> powinnismy byc traktowani. wiekszosc postrzeganych przez nas roznic wynika
> ze stereotypow, utartych od wiekow ktorymi mimowolnie sie
podporzadkowujemy.
> ale moga to byc roznice bardziej w zachowaniach niz potrzebach. a
podstawowe
> potrzeby mamy takie same i nie powinnismy dzielic i uogolniac, ze
> przykladowo facet to jest taki a taki, tylko to i to mu w glowie i tego i
> tego do szczescia potrzebuje, a kobieta to.... itd
>
> co jest pocieszajace powoli odchodzimy od tego typu myslenia. juz nie
> wszyscy boimy sie tatusia bo jest surowy, i tatus nie tylko pracuje a
potem
> odpoczywa, lecz takze dzieli sie praca rowno z mamusia, ktora tak samo jak
> on zarabia i tak samo zmeczona wraca z pracy, wiec tak samo jak tatus
> zasluguje na odpoczynek.
> i dzieki bogu ze tak jest :)
>


suuuuper, popieram
Ala


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-04 11:17:40

Temat: Re: moje wnioski
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"AJaworek" w news:aq5gs3$j4c$1@news.tpi.pl napisał(a):
>
[ciach]
> suuuuper, popieram

Jak szalec to szalec, co nie? ;) Mam wlasnie ten adresik w schowku wiec
czemu by nie skorzystac z okazji? Polecam:
http://sunrise.pg.gda.pl/~agatek/netq.html Zwroc szczegolna uwage na drugi
punkt (nie ma numeracji, ale zorientujesz sie o co mi sie rozchodzi) :)





pozdrawiam
Greg



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-04 12:38:42

Temat: Re: moje wnioski
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> wiekszosc postrzeganych przez nas roznic wynika
> ze stereotypow, utartych od wiekow ktorymi mimowolnie sie
podporzadkowujemy.

Tak nie jest - roznice sa, wystarczy zagladnac do swiata zwierzat.
Ciekawe, ze wiele osob zwiazanych z psychologia zaprzecza istnieniu roznic,
albo zwala to na kark "postaw narzuconych przez spoleczenstwo"?

Slusznie napisalas ( i slusznie sie dziwisz) - z jednej strony chcesz zeby
k. i m. byi traktowani rowno,
z drugiej strony czujesz instynktownie ze sa roznice.
Tu - mimo pozorow- nie ma sprzecznosci!
Roznice sa - natomiast pragnienie ktore kryje sie za haslem
"powinismy byc traktowani rowno" - to pragnienie
*nie*krzywdzenia*kobiet*...
Pod pojeciem "nie traktowane rowno" jest krzywda ponizenia.
To proste!

Czy to sluszna krzywda? Mozliwe ale niekoniecznie - to pewnie "czubek gory
lodowej" jakiegos glebszego "procesu"

> ale moga to byc roznice bardziej w zachowaniach niz potrzebach. a
podstawowe
> potrzeby mamy takie same i nie powinnismy dzielic i uogolniac, ze
> przykladowo facet to jest taki a taki, tylko to i to mu w glowie i tego i
> tego do szczescia potrzebuje, a kobieta to.... itd

Czemu nie mozna? Mozna... ale (prawdopodobnie) to krzywdzi!
I tu jest problem!
Byc moze jest tak ze "nauka" zaczela ogladac czlowieka z boku,
i "pokazala" ze czlowiek to "tylko" trybik w pewnej maszynie
schematycznych zachowan.
To strasznie urazilo jakies "wewnetrzne poczucie wartosci" i
uaktywnily sie rozne ruchy "anty-stereotypowe".

> co jest pocieszajace powoli odchodzimy od tego typu myslenia. juz nie
> wszyscy boimy sie tatusia bo jest surowy, i tatus nie tylko pracuje a
potem
> odpoczywa, lecz takze dzieli sie praca rowno z mamusia, ktora tak samo jak
> on zarabia i tak samo zmeczona wraca z pracy, wiec tak samo jak tatus
> zasluguje na odpoczynek.
> i dzieki bogu ze tak jest :)

Dlaczego? (ja tylko pytam) Umiesz znalesc "cos zlego" w istnieniu
stereotypow?
Umiesz "pogrzebac" w swojej duszy?
Odpowiedz na to pytanie jest bardzo istotna, zgoda?

To ze tak jest stalo sie przypadkowo - niepotrzebna stala sie sila fizyczna
mezczyzn,
a bardziej przydatne staly sie cechy kobiet. Tak sie swiat ulozyl, ale w
przyszlosci
znowu moze nastapic zmiana - moze cecy kobiet bede *bardziej* potrzebnen iz
mezczyzn?
Moze znowu odwrotnie?

Pozdrawiam,
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-04 12:39:27

Temat: Re: oczekiwania mezczyzn i kobiet w zwiazkach
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mężczyźni i kobiety są tacy sami - mają te same pragnienia, marzenia,
> oczekiwania.

Nie, tak nie jest, :-)
Pozdrawiam, Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-04 12:41:13

Temat: Re: oczekiwania mezczyzn i kobiet w zwiazkach
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"agulka" <a...@e...pl> wrote in message
news:aq3csp$e1d$1@news.onet.pl...

> a ja sie nie zgodze. pozwol ze sie powtorze:

Ale przeciez wczesniej pisalas, ze *nie powinnismy* byc traktowani
stereotypowo, z drugiej strony piszesz, ze jednak sa roznice.
Czyli istnieja te stereotypy czy nie?
Zreszta ... juz Ci podwiedzialem pietro wyzej,
pozdrawiam, Duch



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-04 18:17:34

Temat: Odp: oczekiwania mezczyzn i kobiet w zwiazkach
Od: "agulka" <a...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ale przeciez wczesniej pisalas, ze *nie powinnismy* byc traktowani
> stereotypowo, z drugiej strony piszesz, ze jednak sa roznice.
> Czyli istnieja te stereotypy czy nie?
> Zreszta ... juz Ci podwiedzialem pietro wyzej,
> pozdrawiam, Duch

jedno pisalam wczesniej, drugie pozniej :) tylko krowa nie zmienia zdania.
teraz juz raczej wiem co mysle :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-04 18:20:00

Temat: Odp: moje wnioski
Od: "agulka" <a...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Tak nie jest - roznice sa, wystarczy zagladnac

litosci. wypowiadasz sie na jakis temat nie wiedzac nawet jak pisze sie po
polsku? :)
zajrzec, nie zagladnac :)
sorry za takie poprawianie ale to juz moja obsesja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-04 18:30:41

Temat: Odp: moje wnioski
Od: "agulka" <a...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dlaczego? (ja tylko pytam) Umiesz znalesc "cos zlego" w istnieniu
> stereotypow?

mysle ze tak. przez stereotypy jestesmy przeciez dyskryminowani. a zwlaszcza
kobiety. bo jesli mi osobnik plci meskiej mowi ze musze od niego lepiej
gotowac i gorzej prowadzic samochod bo jestem kobieta, to czemu ulega, jak
nie stereotypom? znam paru mezczyzn ktorzy gotuja wspaniale, pare kobiet
ktore przypala jajecznice ale prowadza samochod doskonale.
i tu jest, jak to chyba nazwales, ta czesc krzywdzaca. a krzywdzaca bo nie
wszyscy jestesmy tacy sami. a stereotypy uogolniaja.
przeciez przez takie podejscie, jak to ze kobieta to nadaje sie tylko do
gotowania, sprzatania i opiekowania dziecmi kobiety przez wieki nie byly
dopuszczane do zycia spolecznego! bo byly za glupie zeby sie uczyc, glosowac
itd i nieodpowiednie do tych czynnosci/roli.
i nie widzisz w tym nic zlego?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

A moze pl.soc.porady-sercowe ?
Beznadziejna Sytuacja
Prace pacjentow oddzialu psychiatrycznego
Pooglądaj...oceń...zak up...
milosc a pozadanie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »