Data: 2000-01-26 16:22:34
Temat: oleandry
Od: Małgorzata Wrzosek <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kochana grupo!!!!
Dziękuje wszystkim za czytanie moich postów i odpowiedzi. Mam tak wiele
pytań że nie wiem od czego zaczšć.
Przywiozłam oleandry z Grecji.Sama je ukorzeniłam Niestety wszystkie
różowe. Wtym roku było to ich pierwsze lato w Polsce. Kwitły mi pod
koniec sięrpnia. W większości kwiat nie rozwijał się do końca robił się
bršzowy i sechł. Czy ktoś wie gdzie leżała przyczyna. .Teraz stojš w
domu podcięte aby się rozkrzewialy i na jednym z nich zauważylaqm że
nowe pędy czerniejš mi na końcu. Sš bardzo wudłużone. Na liściach w
srodku pojawił się bršzowy kolor i liść zaczyna od tego miejsca
schnšc.Może w zimie trzeba oleandry trzymać w ciemniejszym i zimniejszym
pomieszczeniu tak jak daturę. To na razie mój pierwszy problem.,ale
niestety nie jedyny.
Pozdrawiam
Małgorzata Wrzosek
|