Data: 2003-11-17 20:24:10
Temat: oni...
Od: "Miłosz K." <m...@w...pl-NOSPAM>
Pokaż wszystkie nagłówki
On - okolo 30-tki, ona tez w tych granicach. On nie widzi - ma grupe
inwalidzka I stopnia, ona niedowidzaca - II stopnia. Oboje sa małżeństwem.
Mieszkają "na swoim" w malutkim, spółdzielczym mieszkanku. Mają psa i...
mnóstwo długów. Żyją z rent. Ani on ani ona nie mają pracy. Wszystko co mają
w mieszkaniu brali na kredyt. Piecyk, jakaś pralka. Ale kredyty trzeba
splacac. Ja wiem o jednym. Zostało im do zapłaty 200 zł. Czas mają do
soboty, bo inaczej sprawa trafi do sądu (termin był już kilka razy
przesuwany). Mają dylemat czy wziąć tzw. "chwilówkę" - 1% dziennie), czy
czekać aż komornik zabierze im nie spłaconą jeszcze do końca pralkę.
Jak można takim ludziom pomóc? Czy z PFRON lub pomocy społecznej przysługują
im jakieś "granty"? A może są jakieś inne instytucje?
Pozdrawiam
M.
|