« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-09 07:51:23
Temat: osobowosc dyssocjalna-jako zagrozenie dla rozwoju grup spolecznychwydaje mi sie ze wiem co to oznacza, ze wiem jakie stwarza zagrozenie ,
ale kiedy przychodzi nazwac to "po imieniu"-nie moge sobie poradzic,
czyzbysmy wszyscy na ziemi byli osobowosciami dyssocjalnymi? bo przeciez
kazdy z nas ma jakies odmienne od innych zachowania , nie zawsze
akceptowane, moze to wlasnie jest problem?co tak naprawde oznacza
osobowosc dyssocjalna , jak moze ona byc przeszkodza w rozwoju grup
spolecznych?bede wdzieczna za wiele spostrzezen i przyblizenie
tematu.beatka
--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-09 11:17:48
Temat: Re: osobowosc dyssocjalna-jako zagrozenie dla rozwoju grup spolecznychUżytkownik beatka napisał:
> wydaje mi sie ze wiem co to oznacza, ze wiem jakie stwarza zagrozenie ,
> ale kiedy przychodzi nazwac to "po imieniu"-nie moge sobie poradzic,
> czyzbysmy wszyscy na ziemi byli osobowosciami dyssocjalnymi?
Hm.
A wiesz, ja właśnie też nad tym ostatnio zastanawiałam....
Na szczęście/nieszczęscie( hehe) tę osobowość posiadają w wiekszości
mężczyźni.
Na szczęscie, bo to oznaczałoby, że my kobiety jestesmy tymi istotami
ludzkimi, które w tym pełnym agresji, kłamstwa, impulsywności,
lekceważenia innych i braku zdolności do tworzenia trwałych związków,
sprawią,... że takie związki jednak nie przejdą do historii ludzkości.
Na nieszczęście dla nas( kobiet), ponieważ w świetle statystyk,
wygląda na to, ze to głównie na nas spoczywa ta odpowiedzialność ;)
Mala to oczywiście pociecha, kiedy uswiadomimy sobie, że jesli nawet uda
nam się jakiegoś męzczyznę oswoić w związku, ten kiedyś i tak z niego
ucieknie, bo nie jest do tego stworzony ;)
> bo przeciez kazdy z nas ma jakies odmienne od innych zachowania , nie zawsze
> akceptowane, moze to wlasnie jest problem?co tak naprawde oznacza
> osobowosc dyssocjalna , jak moze ona byc przeszkodza w rozwoju grup
> spolecznych?bede wdzieczna za wiele spostrzezen i przyblizenie
> tematu.beatka
Wiesz co ?
Moim zdaniem nie ma co panikować.
Przestępczość seksualna i róznego rozdaju dewiacje, konflikty z prawem,
zawsze były i będą.
Używanie, czy nadużywanie środków psychoaktywnych ?
Hm.
No tutaj faktycznie jest coraz gorzej :(
Nie wiem, z natury jestem optymistką, dlatego i w tym wypadku mimo,
że sprawa faktycznie wyglada nieciekawie, chcę uparcie wierzyć, ze nie
jest jeszcze az tak źle, jak na to wygląda :)
--
GABi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-09 21:48:12
Temat: Re: osobowosc dyssocjalna-jako zagrozenie dla rozwoju grup spolecznychGABi; <cmq8ro$3j6$1@inews.gazeta.pl> :
> Użytkownik beatka napisał:
>
> > wydaje mi sie ze wiem co to oznacza, ze wiem jakie stwarza zagrozenie ,
> > ale kiedy przychodzi nazwac to "po imieniu"-nie moge sobie poradzic,
> > czyzbysmy wszyscy na ziemi byli osobowosciami dyssocjalnymi?
>
> Hm.
> A wiesz, ja właśnie też nad tym ostatnio zastanawiałam....
Załatwię hurtowo - cechy społeczne nie wynikają z właściwości człowieka,
ale z opisu środowiska, opisu podmiotów środowiska i opisu interakcji.
Czyli opis człowieka jako istoty społecznej jest wynikiem z góry
założonego ograniczenia/zawężenia spojrzenia i podniesienia wagi
stosunków społecznych w celu "łatwiejszej" obróbki - coś jak ostrość w
aparacie, która poprzez przeniesienie uwagi na jakiś przedmiot sprawia
wrażenie, że pozostałe przedmioty są rozmyte i różnią się od tego, na
który skierowana jest uwaga.
> Na szczęście/nieszczęscie( hehe) tę osobowość posiadają w wiekszości
> mężczyźni.
Na szczęście [dla mężczyzn] - zamiast ciągle dostosowywać się do
otoczenia społecznego i lękać po kątach, czerpią pełnymi garściami z
życia. :)
> Na szczęscie, bo to oznaczałoby, że my kobiety jestesmy tymi istotami
> ludzkimi, które w tym pełnym agresji, kłamstwa, impulsywności,
> lekceważenia innych i braku zdolności do tworzenia trwałych związków,
> sprawią,... że takie związki jednak nie przejdą do historii ludzkości.
Daj mi kobietę, a ja jej stworzę warunki w których nie będzie się
różniła od mężczyzn zachowaniem.
> Na nieszczęście dla nas( kobiet), ponieważ w świetle statystyk,
> wygląda na to, ze to głównie na nas spoczywa ta odpowiedzialność ;)
To nawet ciekawe zagadnienie. Srata, tata - jesteście więźniami lęków i
tyle. Jeżeli kobiety uważałyby odpowiedzialnośc społeczną za coś
naturalnego, to nie podnosiłyby problemu "nierówności" w
odpowiedzialności w taki sposób. Różnica pomiędzy powyższym, a
beznamiętnym stwierdzeniem "nie ma równości" tkwi w warstwie
emocjonalnej.
> Mala to oczywiście pociecha, kiedy uswiadomimy sobie, że jesli nawet uda
> nam się jakiegoś męzczyznę oswoić w związku, ten kiedyś i tak z niego
> ucieknie, bo nie jest do tego stworzony ;)
j.w. - odnosi się do kobiet. Tek kto się bardziej boi jest mniej skory
do ryzykownych/nieakceptowanych społecznie zachowań. Zresztą praktyka
krajów zachodnich wskazuje, że identycznie "niedostosowane" są również
kobiety ["single"], a chwiejność ich preferencji i zachowań wskazuje, że
gdyby nie ich lęki, to w "niedostosowaniu" widzanym przez obserwatora
zewnętrznego mogłyby być daleko do przodu wobec mężczyzn. ;)
Flyer - nie jestem specjalistą
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-09 22:00:45
Temat: Re: osobowosc dyssocjalna-jako zagrozenie dla rozwoju grup spolecznychUżytkownik Flyer napisał:
> Flyer - nie jestem specjalistą
No widzę właśnie :)
Nagadałes się, a tylko przeleciałam się po cechach charakterystycznych
dla patologicznej osobowości dyssocjalnej, ktorej sobie przecież sama
nie wymyśliłam :)
--
GABi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-10 23:16:14
Temat: Re: osobowosc dyssocjalna-jako zagrozenie dla rozwoju grup spolecznychGABi; <cmrehh$4hd$1@inews.gazeta.pl> :
> Użytkownik Flyer napisał:
>
> > Flyer - nie jestem specjalistą
>
> No widzę właśnie :)
> Nagadałes się, a tylko przeleciałam się po cechach charakterystycznych
> dla patologicznej osobowości dyssocjalnej, ktorej sobie przecież sama
> nie wymyśliłam :)
Dobra, dobra - tłumaczą się tylko winni. :)
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-11 09:40:08
Temat: Re: osobowosc dyssocjalna-jako zagrozenie dla rozwoju grup spolecznychUżytkownik Flyer napisał:
> Dobra, dobra - tłumaczą się tylko winni. :)
No widzę właśnie :)
--
GABi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-11 10:14:55
Temat: Re: osobowosc dyssocjalna-jako zagrozenie dla rozwoju grup spolecznychGABi w news:cmvbrk$ih8$2@inews.gazeta.pl :
> Użytkownik Flyer napisał:
> > Dobra, dobra - tłumaczą się tylko winni. :)
> No widzę właśnie :)
> --
> GABi
oj, oj...a tak fajnie sie zaczelo-pieknie nazwaliscie to czego
oczekiwalam-kazde z was ma inne spojrzenie na to zagadnienie i
dobrze!!!tego oczekiwalam -chce wiedziec co ludzie rozumieja przez
znaczenie slowa osobowosc dyssocjalan , tylko ze zapedziliscie sie
troszke, zaczelo to juz wygladac na prywatna rozgrywke,
prosze!!!prosze!!!!podyskutujmy, albo chociaz przyblizmy sobie ten temat-o
dziwo , jest on szalenie na czasie i jak dla mnie bardzo intrygujacy. Bo
jakie tak naprawde zagrozenie moze niesc za soba taka osobowosc???no
jakiè???blagam -pomozcie zrozumiec beatka
--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-11 12:15:37
Temat: Re: osobowosc dyssocjalna-jako zagrozenie dla rozwoju grup spolecznychUżytkownik beatka napisał:
> oj, oj...a tak fajnie sie zaczelo-pieknie nazwaliscie to czego
> oczekiwalam-kazde z was ma inne spojrzenie na to zagadnienie i
> dobrze!!!
> tego oczekiwalam -chce wiedziec co ludzie rozumieja przez
> znaczenie slowa osobowosc dyssocjalan
To czego narzekasz ? ;)
> tylko ze zapedziliscie sie troszke
Iiii tam.... :)
> zaczelo to juz wygladac na prywatna rozgrywke
Eeee...tam :)
> prosze!!!prosze!!!!podyskutujmy, albo chociaz przyblizmy sobie ten temat-o
> dziwo , jest on szalenie na czasie i jak dla mnie bardzo intrygujacy. Bo
> jakie tak naprawde zagrozenie moze niesc za soba taka osobowosc???no
> jakiè???blagam -pomozcie zrozumiec beatka
No, ale czego Ty nie rozumiesz ? :)
Ludzie z osobowością dyssocjacyjną, to w większości mężczyźni.
Ich cechą charakterystyczną jest lekceważenie praw innych ludzi,
są to jednostki aspołeczne.
To ludzie impulsywni, agresywni, antyrodzinni, zakłamani,
często wchodzący w konflikty z prawem.
Środki psychoaktywne są częstokroć nieodłącznym elementem ich życia.
Jakie moim zdaniem zagrożenie dla rozwoju grup społecznych niesie ta
konkretna osobowość ?
Z oczywistych względów sprzyja rozwojowi przestępczości, w tym też
seksualnej, dewiacji seksualnych, niezdolności do tworzenia trwałych
związków.
Nie zgadzam sie z tym, co napisałaś w swoim pierwszym poście, że wszyscy
jak tu żyjemy na tym świecie jesteśmy jednostkami podpadającymi pod tę
patologię. Jeszcze nie, na szczęscie :-D
Czego jeszcze nie rozumiesz ? :)
--
GABi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |