Strona główna Grupy pl.soc.uzaleznienia pale jointy od 7 lat

Grupy

Szukaj w grupach

 

pale jointy od 7 lat

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-01-26 14:10:53

Temat: pale jointy od 7 lat
Od: "ThC" <t...@i...atomnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pale marihuane od 7 lat. Palilem i bralem juz wszystko, od kfarnikow po hel,
ale z jointami przestac nie moge. I niech nikt nie wierzy ze nie ma
uzaleznienie fizycznego od marihuany. Najwieksze jest psychiczne, ja juz nic
nie potrafie zrobic bez jointow, nie umiem dobrze sie bawic, wszystko mnie
nudzi. Nawet filmu nie obejrze nie bedac skutym. A uzaleznienie fizyczne to
przedewszystkim pocenie sie dloni, problemy z koncentracja... nie wierzcie w
to ze marihuana nie uzaleznia.

ThC

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-01-26 15:52:03

Temat: Re: pale jointy od 7 lat
Od: "c-kasky" <c...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik ThC <t...@i...atomnet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:94s00q$g4h$...@n...ipartners.pl...
> Pale marihuane od 7 lat.

stary to jestes niezly

najwyzsza pora dac sobie spokoj, bo faktycznie sie uzaleznisz.

Gdy czlowiek budzi sie na maszka i z maszkiem zasypia a jak nie to strasznie
jest nerwowy to zbyt wiele.

Przeciez nie o to chodzi w tym calym paleniu.

A-sky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-01-26 15:52:22

Temat: Re: pale jointy od 7 lat
Od: Ace Ventura <a...@p...warszawa.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Jan 2001, ThC wrote:

> Pale marihuane od 7 lat. Palilem i bralem juz wszystko, od kfarnikow po hel,
> ale z jointami przestac nie moge. I niech nikt nie wierzy ze nie ma
> uzaleznienie fizycznego od marihuany. Najwieksze jest psychiczne, ja juz nic
> nie potrafie zrobic bez jointow, nie umiem dobrze sie bawic, wszystko mnie
> nudzi. Nawet filmu nie obejrze nie bedac skutym. A uzaleznienie fizyczne to
> przedewszystkim pocenie sie dloni, problemy z koncentracja... nie wierzcie w
> to ze marihuana nie uzaleznia.

coz.. niektorych nudzi wiekszosc filmow niezaleznie czy sa "skuci" czy nie

a zabawa? towarzystwo? moze masz nienajciekawsze?

zastanawiales sie _czy_ chcesz przestac palic jointy? rozwazyles
wszystkie za i przeciw? - koncentracja, kondycja, palacy przyjaciele,
dobry nastroj, suchosc w gardle, pocenie sie rak...


co zostanie gdy rzucisz palenie? ogladanie filmow?


a moze powinienes po prostu znalezc sobie cos ciekawszego niz jointy?
albo powod, dla ktorego wartu przestac palic


bo drugim wyjsciem jest tylko tzw. "silna wola", ktora mi zazwyczaj
kojarzy sie z glupota...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-01-29 10:15:16

Temat: Re: pale jointy od 7 lat
Od: "renton" <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

hej , tez pale jointy juz dosc dlugo bo okolo 5 lat
nie pale codziennie , raz lub dwa razy na tydzien czasami czesciej czasami
nie
Dlugo zastanawialem sie czy uznac to za moj problem czy dac spokoj ...moze
samo odpadnie.
Doszedlem do wniosku ...po rozwazeniu za i przeciw ze jointy daja duzo
radosci ale tazke duzo szkodza np uklad szkodza na uklad nerwowy , czesto
miewam zlosci takze osoby najblizsze wiedzieliby pewnie o czym mowie
Generalnie mysle ze plusy przewyzszaja minusy i dlatego nie mysle zeby
przestac palic permanentnie
Obledem jest palenie codziennie albo kilka razy dziennie , to juz jest duza
przesada. znam goscia ktory palil grama dziennie bedac na 5 roku
dziennikarstwa , teraz jest magisterem i obronil prace na 5.
Kwestia podejscia czlowieku , pomyslalem sobie ze jest to moj problem i ze
akceptuje to , daje rade , byc moze w ktoryms momencie zycia znudzi mi sie
to i dam spokoj , ale jak narazie jointy daja mi duzo , ale sa ciagle tylko
dodatkiem , nie mozna ciagle sie otumaniac i zbijac swiadomosc .
Pewnie dlatego masz dola i o tym mowisz , podstawowym defektem jointow jest
demobilizacja , a z doswiadczenia wiem ze dobry humor , zadowolenie z zycia
jest pozytywnie skorelowane z iloscia wykonanych dziennie zadan .
Nie wiem co robisz kiedy palisz , ale ja nie zapalam i nie siedze gapiac
sie w sciane godzinami tylko zaczynam cos robic , najczesciej jest to
sluchanie muzyki , rozmowa z dziewczyna , ogladanie tv , jedzenie !!!!:))),
zabawa z psem i wiele innych fajnych rzeczy . Tak wiec zaznaczam jointy
musza byc tylko dodatkiem a nie celem .

Dla podejzliwych powiem ze nie jestem teraz upalony , gdybym byl napisalbym
pewnie duzo mniej

Nie przejmuj sie stary , ogranicz palenie i zacznij dzialac ....wtedy jointy
lepiej smakuja:))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-01-29 10:18:45

Temat: Re: pale jointy od 7 lat
Od: "ThC" <t...@i...atomnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "c-kasky" <c...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:94s4oj$n7f$1@pankracy.infinity.net.pl...
>
> Użytkownik ThC <t...@i...atomnet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:94s00q$g4h$...@n...ipartners.pl...
> > Pale marihuane od 7 lat.
>
> stary to jestes niezly
>
> najwyzsza pora dac sobie spokoj, bo faktycznie sie uzaleznisz.
>

faktycznie to ja juz jestem uzalezniony, chyba bardziej byc nie moge - co
najmniej 3 sztuki dziennie to troche duzo.

> Gdy czlowiek budzi sie na maszka i z maszkiem zasypia a jak nie to
strasznie
> jest nerwowy to zbyt wiele.
>
> Przeciez nie o to chodzi w tym calym paleniu.

co najgorsze, to to ze dla mnie chwile bez jointow sa nienaturalne...

>
> A-sky
>






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-01-29 10:18:59

Temat: Re: pale jointy od 7 lat
Od: "ThC" <t...@i...atomnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Ace Ventura" <a...@p...warszawa.sdi.tpnet.pl> napisal w
wiadomosci news:Pine.NEB.4.21.0101261620430.2448-100000@grzyb.a
nal.net...
>
> coz.. niektorych nudzi wiekszosc filmow niezaleznie czy sa "skuci" czy nie
>
> a zabawa? towarzystwo? moze masz nienajciekawsze?

towarzystwo jest spoko... sa ludzie tacy jak ja, sa i gorsi - heleniarze.
Ale to towarzystwo dla innych to towarzystwo nie dobre, dla mnie takie
jestnormalne...

>
> zastanawiales sie _czy_ chcesz przestac palic jointy? rozwazyles
> wszystkie za i przeciw? - koncentracja, kondycja, palacy przyjaciele,
> dobry nastroj, suchosc w gardle, pocenie sie rak...

chce przestac, ale jest to dla mnie nierealne jak to ze moge miec za rok
raka pluc.

>
>
> co zostanie gdy rzucisz palenie? ogladanie filmow?

tego tez sie boje, zostanie nienaturalne juz dla mnie rzeczywistosc bez bata

>
>
> a moze powinienes po prostu znalezc sobie cos ciekawszego niz jointy?
> albo powod, dla ktorego wartu przestac palic

mialem kiedys przerwe... ponad miesiac i z jakiego powodu? oczywiscie
kobieta... kobieta sie "skonczyla" zaczelo sie palenie od nowa... moze nawet
wiecej. Ja juz mam problemy emocjonalne.. byle glupota i musze spalic pol
sztuki wiecej

>
>
> bo drugim wyjsciem jest tylko tzw. "silna wola", ktora mi zazwyczaj
> kojarzy sie z glupota...
>

"silna wola"- chcialbym ja miec

ThC

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-01-29 10:19:10

Temat: Re: pale jointy od 7 lat
Od: "Świstak" <u...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ThC" <t...@i...atomnet.pl> napisał w wiadomości
news:94s00q$g4h$1@news.ipartners.pl...
> Pale marihuane od 7 lat. Palilem i bralem juz wszystko, od kfarnikow po
hel,
> ale z jointami przestac nie moge. I niech nikt nie wierzy ze nie ma
> uzaleznienie fizycznego od marihuany. Najwieksze jest psychiczne, ja juz
nic
> nie potrafie zrobic bez jointow, nie umiem dobrze sie bawic, wszystko mnie
> nudzi. Nawet filmu nie obejrze nie bedac skutym. A uzaleznienie fizyczne
to
> przedewszystkim pocenie sie dloni, problemy z koncentracja... nie wierzcie
w
> to ze marihuana nie uzaleznia.
>
> ThC

Marihuana nie uzaleznia , to tylko sposob podejscia do niej - sam
pale i nie widze problemu w tym aby zapalic gdy mam ochote ale nigdy
palenie nie determinuje mnie . To tak jak z piwem mozna wypic 2 , 3 ale
wiecej to juz przesada tak i tu mozna zapalic ale np codzienne palenie
to juz nie to .

Świstak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-01-29 10:19:17

Temat: Re: pale jointy od 7 lat
Od: "Gwidon77" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ThC" <t...@i...atomnet.pl> napisał w wiadomości
news:94s00q$g4h$1@news.ipartners.pl...
> ale z jointami przestac nie moge

IMO sa 3 drogi, inaczej nie da rady

1)Znajdz sobie "porzadna" dziewczyne (spoza towarzystwa), zerwij kontakty z
palacymi!!! a pozniej pomysl o zastopowaniu
2)Idz do lekarza, moze grozi Ci jakas powazna choroba zwiazana z dalszym
paleniem etc (to powinno odstraszyc)
3)Pal dalej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-01-29 10:19:23

Temat: Re: pale jointy od 7 lat
Od: e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl (emes) szukaj wiadomości tego autora

On 26 Jan 2001 15:10:53 +0100, ThC <t...@i...atomnet.pl> wrote:

>I niech nikt nie wierzy ze nie ma uzaleznienie fizycznego od marihuany.

ja nie wierzę.

>Najwieksze jest psychiczne, ja juz nic
>nie potrafie zrobic bez jointow, nie umiem dobrze sie bawic, wszystko mnie
>nudzi. Nawet filmu nie obejrze nie bedac skutym.

palisz codziennie?
czy jeszcze cię kręci? a jeśli tak, to jak długo?

i najważniejsze - próbowałeś rzucić?

>A uzaleznienie fizyczne to
>przedewszystkim pocenie sie dloni, problemy z koncentracja... nie wierzcie w
>to ze marihuana nie uzaleznia.

oczywiście że uzależnia.

ps: ręce pocą się nieraz w innych okolicznościach i wcale nie oznacza to
uzależnienia fizycznego ;)

--
emes
[ http://www.kanaba.prv.pl ]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-01-29 10:19:30

Temat: Re: pale jointy od 7 lat
Od: "Malwina" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeszcze nie powiedziałeś jak reagują Twoi bliscy na ataki furii
to już nie jest tylko Twój problem ...

siedem lat - OK! ale dlaczego codziennie lub na każdej imprezce - trzeba
mieć granice, po prostu! Po co robić z tego rytuał?! Joint jest dla mnie i
dla moich znajomych od wielu lat tylko sporadyczną rozrywką - nie pocą mi
się ręce i nie jest mnie łatwo wyprowadzić z równowagi. Nie mam problemów z
koncentracją.
Spawanie codziennie jest chore, wszystko w nadmiarze pierze mózg. Jest tyle
fantastycznych rzeczy do zrobienia.

Jesteś uzależniony psychicznie a nie fizycznie - A CO TO ZA RÓŻNICA?
Ograniczasz się i tyle!

Anka

Użytkownik ThC <t...@i...atomnet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:94s00q$g4h$...@n...ipartners.pl...
> Pale marihuane od 7 lat. Palilem i bralem juz wszystko, od kfarnikow po
hel,
> ale z jointami przestac nie moge. I niech nikt nie wierzy ze nie ma
> uzaleznienie fizycznego od marihuany. Najwieksze jest psychiczne, ja juz
nic
> nie potrafie zrobic bez jointow, nie umiem dobrze sie bawic, wszystko mnie
> nudzi. Nawet filmu nie obejrze nie bedac skutym. A uzaleznienie fizyczne
to
> przedewszystkim pocenie sie dloni, problemy z koncentracja... nie wierzcie
w
> to ze marihuana nie uzaleznia.
>
> ThC
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

narkomani
ze skrajnosci w skrajnosc?
Helo!
dziewczyna
sytuacja spoleczna dziecka alkoholika

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Psycho - farmacja
Nałogi ...
Wszyscy zdrowi?
alkoholizm, gdzie znalezc pomoc na G.Slasku
Mityng DDA/DDD

zobacz wszyskie »