Data: 2002-07-02 18:49:35
Temat: palenie trawy
Od: "and" <a...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szanowni grupowicze!
Mam gorącą prośbę. Uświadomcie mnie w następującej sprawie. Jest duży ogród
na wsi (0,35 ha). W pobliżu znajdują się sąsiedzkie zabudowania, ale nie za
blisko. Czy właściciel ogrodu ma prawo spalić wykoszoną i zagrabioną w
niewielkie kopki trawę? Jeden z sąsiadów twierdzi, że spalania trawy
zabrania ustawa o gospodarce odpadami, a trawa jest jakoby takim odpadem.
Czy to możliwe, aby było zabronione spalanie trawy we własnym ogrodzie
położonym poza miastem (gdzie taki zakaz miałby sens), pod nadzorem i przy
zachowaniu szczególnej ostrożności - tzn. wiadro z wodą do ewentualnego
zalania ognia, widly itp?
Sąsiad straszy mnie wezwaniem straży pożarnej, a wtedy to ho, ho, zapłacę
mandat i bóg wie co jeszcze się stanie. Jeżeli są jakieś przepisy regulujące
tego typu sprawy - jak mogę do nich dotrzeć. Bardzo proszę - rzecz jest
pilna. Pozdrawiam.
|