Strona główna Grupy pl.rec.dom pękające płytki

Grupy

Szukaj w grupach

 

pękające płytki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-09-14 18:59:24

Temat: pękające płytki
Od: "kAtArZyNa" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam
popytałam wszystkich dookoła, ale nikt nie zna odpowiedzi, moze Wy
pomożecie...3 lata temu połozylismy płytki na podłodze w kuchni, pod
płytkami 5 cm styropian, potem wylewka ok 8 cm,[wylewka jakies poł roku
przez płytkami] klej i płytki.po ok roku od położenia płytki zaczeły pekac,
najpierw robiła sie mała ryska, potem szła coraz dalej, w roznych
kierunkach, na płytkach tylko, fugi nie tkniete.powoli na całej podłodze
porobiła sie pajęczyna od peknięc, na dodatek peknięcia jakby dalej sie
rozchodza, tworząc wieksze szczeliny co chwila.mieszkamy w szeregowcu,
podłogi takie jak u sąsiadów, tez maja płytki ale nikomu sie tak nie robi
jak nam.chcemy zrywac płytki i kłasc nowe, pytanie co zrobic by sytuacja sie
nie powtórzyła?
dzieki wszystkim zyczliwym za podpowiedzi
Kaśka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-09-14 19:09:41

Temat: Re: pękające płytki
Od: "Huckleberry" <n...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "kAtArZyNa" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dg9ru5$mbr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> witam
> popytałam wszystkich dookoła, ale nikt nie zna odpowiedzi, moze Wy
> pomożecie...3 lata temu połozylismy płytki na podłodze w kuchni, pod
> płytkami 5 cm styropian, potem wylewka ok 8 cm,[wylewka jakies poł roku
> przez płytkami] [...]

Moje pierwsze pytanie: czy wylewka 8 centymetrowa była zbrojona? Czy po
prostu został wylany beton?
I drugie pytanie - jakiej szerokości są fugi między płytkami?
I trzecie - czy klej pod płytkami był położony na całej powierzchni czy
tylko placki?
A teraz pytanie pomocnicze - czy rysy na sąsiednich płytkach są jakby swoim
przedłużeniem czy nie ma między nimi związku?
pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-09-14 19:21:32

Temat: Re: pękające płytki
Od: "kAtArZyNa" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Huckleberry" <n...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dg9sih$6te$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>
> Moje pierwsze pytanie: czy wylewka 8 centymetrowa była zbrojona?
nie była zbrojona
Czy po
> prostu został wylany beton?
tak
> I drugie pytanie - jakiej szerokości są fugi między płytkami?
5-6 mm
> I trzecie - czy klej pod płytkami był położony na całej powierzchni czy
> tylko placki?
nie dam głowy ze na całym, bo kładł "majster" ale wydaje mi sie ze tak bo
jak inny majster połozył na balkonie packami klej to pękła płytka ale
zupełnie inaczej niz pekają te w kuchni
> A teraz pytanie pomocnicze - czy rysy na sąsiednich płytkach są jakby
> swoim przedłużeniem czy nie ma między nimi związku?
dokładnie sa przedłużeniem poprzednich, przechodzą przez fuge nie
uszkadzając jej ale idą dalej po kolejnej płytce


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-09-14 19:32:17

Temat: Re: pękające płytki
Od: "Huckleberry" <n...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kAtArZyNa" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dg9t7n$roo$1@atlantis.news.tpi.pl...

[...]
> dokładnie sa przedłużeniem poprzednich, przechodzą przez fuge nie
> uszkadzając jej ale idą dalej po kolejnej płytce

No to jak dla mnie na 99% pęka niezazbrojona wylewka. Pracuje na styropianie
i ma do tego prawo.
A jaki to był styropian?
pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-09-14 19:37:36

Temat: Re: pękające płytki
Od: "kAtArZyNa" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Huckleberry" <n...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dg9tsf$12c$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> No to jak dla mnie na 99% pęka niezazbrojona wylewka. Pracuje na
>> styropianie
> i ma do tego prawo.
> A jaki to był styropian?
styropian "piątka". a teraz pytanie co dalej-zbic całą wylewke, nowy
styropian dac, uzbroic wylewkę, odczekac i kłasc znow płytki?nie orientujesz
sie jak wygląda wylewanie wylewek agregatem?nie usmiecha mi sie wizja
noszenia wiader przez salon do kuchni:/ czy jak wylewa firma to oni zbroją
od razu? i jeszcze jakbys znał przyblizone ceny takich wylewek to bym była
wdzięczna.
pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-09-14 19:46:29

Temat: Re: pękające płytki
Od: "....:: Mach ::...." <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sluchaj, rzecz jest prosta, wiekszosc producentow chemi jezdzi jak potrzeba
po klientach i doradza co i jak zrobic - gratis
polecam www.sopro.pl

przyjada sprawdza, poradza...

Pozdr mach

>>> No to jak dla mnie na 99% pęka niezazbrojona wylewka. Pracuje na
>>> styropianie
>> i ma do tego prawo.
>> A jaki to był styropian?
> styropian "piątka". a teraz pytanie co dalej-zbic całą wylewke, nowy
> styropian dac, uzbroic wylewkę, odczekac i kłasc znow płytki?nie
> orientujesz sie jak wygląda wylewanie wylewek agregatem?nie usmiecha mi
> sie wizja noszenia wiader przez salon do kuchni:/ czy jak wylewa firma to
> oni zbroją od razu? i jeszcze jakbys znał przyblizone ceny takich wylewek
> to bym była wdzięczna.
> pozdrawiam



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-09-14 20:04:35

Temat: Re: pękające płytki
Od: "Huckleberry" <n...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kAtArZyNa" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dg9u6f$bpt$1@nemesis.news.tpi.pl...

> styropian "piątka".
Ale jaka gęstość? Chyba raczej miękki był, nie?

>a teraz pytanie co dalej-zbic całą wylewke, nowy styropian dac, uzbroic
>wylewkę, odczekac i kłasc znow płytki?
Tak, trzeba wylewkę od nowa zrobić i porządnie ją zazbroić siatką. Tylko
żeby siatka na zakład była kładziona!!! Bo na styku siatek też lubią się
takie rzeczy dziać.

>nie orientujesz sie jak wygląda wylewanie wylewek agregatem?
To juz pytanie do większych praktyków niz ja, ale z tego co widziałem to
robi się najlepiej nie agregatem tylko rozrabiając zaprawę z małą ilością
wody i wyrównując rurkami po wierzchu.

A przede wszystkim to należy potwierdzić moją diagnozę. Na własne oczy tego
nie widziałem przecież. Po odkuciu paru płytek trzeba sprawdzić czy beton
jest popekany.

pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-09-15 16:55:12

Temat: Re: pękające płytki
Od: "kAtArZyNa" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Huckleberry" <n...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dg9vpf$gl9> Ale jaka gęstość? Chyba raczej miękki był, nie?
a teraz to juz nikt nie pamięta jakiej gestosci był...
>
>>a teraz pytanie co dalej-zbic całą wylewke, nowy styropian dac, uzbroic
>>wylewkę, odczekac i kłasc znow płytki?
> Tak, trzeba wylewkę od nowa zrobić i porządnie ją zazbroić siatką. Tylko
> żeby siatka na zakład była kładziona!!! Bo na styku siatek też lubią się
> takie rzeczy dziać.
zbroic tylko siatką?słyszałam o siatkach plastikowych, nadają sie etz czy
raczej nie?
>
>>nie orientujesz sie jak wygląda wylewanie wylewek agregatem?
> To juz pytanie do większych praktyków niz ja, ale z tego co widziałem to
> robi się najlepiej nie agregatem tylko rozrabiając zaprawę z małą ilością
> wody i wyrównując rurkami po wierzchu.
>
> A przede wszystkim to należy potwierdzić moją diagnozę. Na własne oczy
> tego nie widziałem przecież. Po odkuciu paru płytek trzeba sprawdzić czy
> beton jest popekany.
dzieki bardzo za podpowiedzi
K


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ogrzewanie wody w kuchni - dylemat
zaworki katowe do co. (zwrotne)
Thermomix Vorwerk
Telefon domowy
Wymiana grzejnika w lazience

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »