| « poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2008-08-14 13:06:52
Temat: Re: pełnym głosemcbnet pisze:
> To zależy.
>
Od?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2008-08-14 13:07:01
Temat: Re: pełnym głosemTo zależy.
--
CB
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:g81aah$e6p$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> ... wychowanie dziecka w ogóle uważasz za gwałt na jego osobowości?
>
> Tak tylko pytam...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2008-08-14 13:08:05
Temat: Re: pełnym głosemTyle ile ci wychodzi.
Obciachu. :)
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g81ah0$ju4$1@news.onet.pl...
> no to ile?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2008-08-14 13:09:04
Temat: Re: pełnym głosemcbnet pisze:
> Tyle ile ci wychodzi.
>
> Obciachu. :)
wiedziałem, że nie odpowiesz :)
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2008-08-14 13:10:00
Temat: Re: pełnym głosemOd metod.
--
CB
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:g81ao1$e6p$3@atlantis.news.neostrada.pl...
> Od?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2008-08-14 13:10:06
Temat: Re: pełnym głosemcbnet pisze:
> Od metod.
>
Znaczy - Twoje nie są tresurą i gwałtem, a innych już są. Mylę się?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2008-08-14 13:14:36
Temat: Re: pełnym głosemTe twoje o których napisałem i które wynikają z tego o czym
napisałem IMHO są.
Przyjmij to po prostu do wiadomości i tyle.
Coś ci nie pasuje? :)
--
CB
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:g81au3$e6p$4@atlantis.news.neostrada.pl...
> Znaczy - Twoje nie są tresurą i gwałtem, a innych już są. Mylę się?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2008-08-14 18:48:42
Temat: Re: pełnym głosemcbnet pisze:
> Te twoje o których napisałem i które wynikają z tego o czym
> napisałem IMHO są.
Co Ci się nie podoba we wspólnym powygłupianiu się z dzieckiem, a przy
okazji wydobyciu z niego pełnego głosu? Jakąż ja straszną tresurę
zaproponowałam sugerując, że dobrze jest dziecku stwarzać okazję do
"zapomnienia się"? U nas taki rezultat dają różne wygłupy, np. chlapanie
się wodą z węża. I wcale nie chodzi o to, żeby to robić za każdym razem
celowo, ale po prostu zwrócić uwagę na ważność takich zabaw.
Powiedz mi, cybek, jakie Ty metody stosujesz, jeśli chcesz w jakikolwiek
sposób wpłynąć/ modelować zachowanie dziecka? Rozmawiasz? Tłumaczysz?
Proponujesz wspólne czytanie Biblii? No, zdradź swoje metody
wychowawcze, bo jak na razie rozmawiamy jak Edyp z Pytią, błędny rycerzu.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2008-08-14 22:16:18
Temat: Re: pełnym głosemCzy ty rozumiesz co w ogóle ty do mnie p*sz?
Czy rozumiesz różnicę: "modelować ZACHOWANIA dziecka", versus to o czym
pisałem, czyli "dezintegracja PSYCHIKI dziecka" [w twoim wydaniu]?
Czy rozumiesz z kolei różnicę: uczenie dziecka ZACHOWAŃ, a TĘPIENIE
u dziecka integralnych cech jego psychiki?
Czy kojarzysz róznicę: jestem przyjacielem mojego dziecka, a jestem
psem pasterskim i treserem mojego dziecka?
Jeśli nie, to nie mam o czym z tobą gadać.
Sorry.
--
CB
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:g81v46$ar8$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Powiedz mi, cybek, jakie Ty metody stosujesz, jeśli chcesz w jakikolwiek
> sposób wpłynąć/ modelować zachowanie dziecka? Rozmawiasz? Tłumaczysz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2008-08-15 01:13:26
Temat: Re: pełnym głosemMoja córeczka także ma silne skłonności do komunikowania
się ze światem przez na wpół-otwarte dzwi swego pokoju
(mówiąc metaforycznie).
Niestety, czasem mam sobie za złe kiedy widzę jak otwartość
w kontaktach z rodzicami niekorzystnie przekłada się na jej silnie
przeżywane zawody w kontaktach z niektórymi jednostkami z jej
otoczenia.
Wcześniej była perfekcyjnie nieomylna w swoich intuicyjnych
wyborach towarzyskich tak wobec dzieci jak i dorosłych.
Pocieszam się, że coś jej te pomyłki mimo wszystko dadzą.
Bradzo dużo ze sobą rozmawiamy, czasem na nadzbyt złożone
[jak na jej wiek] tematy, które sama inicjuje (np w jaki sposób
urodził się pierwszy człowiek, albo dlaczego wszyscy dorośli
ciągle się całują, co to znaczy jak dziewczyna ma chłopaka,
co to jest miłość... i inne).
Bardzo to lubi.
Ma skłonność do brania zbyt wielkiej odpowiedzialności na siebie.
Poza tym że jest nieśmiała, jest także otwarta, bardzo spontaniczna
i bardzo lubiana przez inne dzieci.
Na podwórku bawi się właściwie tylko ze starszymi dziewczynkami.
Nie może sie doczekać kiedy pójdzie wreszcie do szkoły (tak jak
jej koleżanki).
Mamy z nią generalnie bardzo dobry kontakt.
Czasem zdarza się jej nauczyć się czegoś wyjątkowo idiotycznego
od innego dziecka, co nie jest w ogóle w jej stylu.
Bardziej wtedy sprawdza siebie w nowej roli niż adaptuje nowe
zachowanie.
Tak się zdarzyło dotąd raz.
Bardzo, bardzo dużo rozmawialiśmy na ten temat.
Jak na razie z pozytywnym skutkiem - obca naleciałość stopniowo
wyraźnie ustępuje.
--
CB
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:g81v46$ar8$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Powiedz mi, cybek, jakie Ty metody stosujesz, jeśli chcesz w jakikolwiek
>> sposób wpłynąć/ modelować zachowanie dziecka? Rozmawiasz? Tłumaczysz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |