| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-26 17:23:20
Temat: pieczone kartofelkiWybaczcie jesli pytam lo to poraz drugi, ale mam wrazenie, ze moja wiadomosc
nie dotarla do was, bo inaczeju na pewno odpowiedzielibyscie na moje
watpliwosci. Otoz powiem szybko, co by nie zawracac nikomu zbytnio glowy.
Kupilam dwa dni temu prodiz, no i chcialam upiec sobie kartofle, takie z
przyprawami. No i upieklam, ale nie mialy takiej chrupiacej skurki. Byly
miekkie, ale tak, jakby gotowane. No i nie wiem czy wyjelam za szybko, czy
tez kartofle musza sie piec odkryte, zeby uzyskaly taka skorke. Powiedzcie
mi prosze, czy w prodizu da sie je zrobic?
Pozdrawiam gorąco
Monika Zarczuk
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-27 22:37:30
Temat: Re: pieczone kartofelkiMonika Zarczuk napisal(a):
>Wybaczcie jesli pytam lo to poraz drugi, ale mam wrazenie, ze moja wiadomosc
>nie dotarla do was, bo inaczeju na pewno odpowiedzielibyscie na moje
>watpliwosci. Otoz powiem szybko, co by nie zawracac nikomu zbytnio glowy.
>Kupilam dwa dni temu prodiz, no i chcialam upiec sobie kartofle, takie z
>przyprawami. No i upieklam, ale nie mialy takiej chrupiacej skurki. Byly
>miekkie, ale tak, jakby gotowane. No i nie wiem czy wyjelam za szybko, czy
>tez kartofle musza sie piec odkryte, zeby uzyskaly taka skorke. Powiedzcie
>mi prosze, czy w prodizu da sie je zrobic?
Duzo zalezy od jakosci / gatunku ziemniakow i od pory roku. Pod koniec
zimy ziemniaki robia sie 'głąbowate'.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |