« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-09-22 12:02:13
Temat: ....po pekińskuWitam
Jadłem ostatnio Kaczkę po Pekińsku, jest też kurczak, interesuje
mnie jak oni robia ze ta skurka jest taka chrupiąca i ma takie białe
coś :-) jakby białkiem smarowane ale w smaku to mi na białko nie
wyglada, reszta normalna do zrobienia w domu ale ta skurka.
.............................
macieko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-09-22 12:11:44
Temat: Re: ....po pekińsku
"fil" <m...@g...com> wrote in message
news:1158926533.590842.83010@m73g2000cwd.googlegroup
s.com...
Witam
Jadłem ostatnio Kaczkę po Pekińsku, jest też kurczak, interesuje
mnie jak oni robia ze ta skurka jest taka chrupiąca i ma takie białe
coś :-) jakby białkiem smarowane ale w smaku to mi na białko nie
wyglada, reszta normalna do zrobienia w domu ale ta skurka.
.............................
macieko
Nie wiem dlaczego białe, ale skórka chrupiaca to smarowanie dobrą śmietaną w
trakcie pieczenia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-09-22 16:09:04
Temat: Re: ....po pekińsku"fil" <m...@g...com> wrote in message
news:1158926533.590842.83010@m73g2000cwd.googlegroup
s.com...
>Jadłem ostatnio Kaczkę po Pekińsku, jest też kurczak, interesuje
>mnie jak oni robia ze ta skurka jest taka chrupiąca i ma takie białe
>coś :-) jakby białkiem smarowane ale w smaku to mi na białko nie
>wyglada, reszta normalna do zrobienia w domu ale ta skurka.
.
Ta charakterystyczna "skurka" powstaje na skutek nasaczenia skory (i calego
ptaka) roztworem (na przyklad, bo przepisow mnostwo...) wody, miodu (albo
melasy) sherry i octu, zageszczonego maka ziemniaczana albo kukurydziana.
Ptak musi byc do tego odpowiednio przygotowany i nasaczanie nalezy powtorzyc
dwa razy. Po drugim nasaczeniu nalezy ptaka wysuszyc, az skora stanie sie
twarda i sucha, co trwa ok 6 godzin.
Kaczka po pekinsku to jedna z potraw ktora trzeba umiec zrobic - ludzie ucza
sie dosyc dlugo jej "sekretow" - i mysle sobie, nie znajac "tajemnic" tej
potrawy, z rownym powodzeniem mozesz probowac zbudowac Miga 29 w garazu jak
przygotowac autentyczna kaczke po pekinsku w domu.
--
><eM eL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-09-22 17:17:25
Temat: Re: ....po pekińskuIn news:AUTQg.214$fl2.126@trnddc02, eM eL wrote:
> Kaczka po pekinsku to jedna z potraw ktora trzeba umiec zrobic -
> ludzie ucza sie dosyc dlugo jej "sekretow" - i mysle sobie, nie
> znajac "tajemnic" tej potrawy, z rownym powodzeniem mozesz probowac
> zbudowac Miga 29 w garazu jak przygotowac autentyczna kaczke po
> pekinsku w domu.
Więc nawet nie próbuj. Lepiej postaw sobie autentyczną kaczkę po pekińsku
przed nosem i czekaj, aż nabędziesz umiejętność przygotowywania jej drogą
osmozy.
Hania
--
***
What is a detour? A wrong way to the right place. [Laurel & Hardy]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-09-22 17:35:02
Temat: Re: ....po pekińsku"Hanna Burdon" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:ef15g5$acc$1@inews.gazeta.pl...> In news:AUTQg.214$fl2.126@trnddc02, eM
eL wrote:
> Więc nawet nie próbuj. Lepiej postaw sobie autentyczną kaczkę po pekińsku
> przed nosem i czekaj, aż nabędziesz umiejętność przygotowywania jej drogą
> osmozy.
Nawet wytrawni szefowie polnocnej kuchni chinskiej zwykle daja robic to
komus innemu gdyz istnieja szefowie (ba, cale restauracje...)specjalizujace
sie w tej potrawie bo cegus trudna w _dobrym_ wykonaniu. No i sam
surowiec - kaczka - na te potrawe musi bys specjalnie hodowana i to w
niezbyt humanitarny sposob (oglednie mowiac... ) Caly skandal trzeba tez
odpowidnio podac, tnac kaczke na 120 kawalkow logicznie, artystycznie i
sadystycznie ulozonych na polmisku.
Wiesz...jesli ktos zna technologie przygotowania potraw to cos mu tam wyjdze
jesli bedzie sie scisle trzymal wybranego przepisu. I pewnie bedzie to
kaczka, tyle ze nie po pekinsku.
--
><eM eL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-09-22 18:21:42
Temat: Re: ....po pekińskueM eL napisał(a):
> "Hanna Burdon" <b...@p...onet.pl> wrote in message
> news:ef15g5$acc$1@inews.gazeta.pl...> In news:AUTQg.214$fl2.126@trnddc02, eM
> eL wrote:
>> Więc nawet nie próbuj. Lepiej postaw sobie autentyczną kaczkę po pekińsku
>> przed nosem i czekaj, aż nabędziesz umiejętność przygotowywania jej drogą
>> osmozy.
>
> Nawet wytrawni szefowie polnocnej kuchni chinskiej zwykle daja robic to
> komus innemu gdyz istnieja szefowie (ba, cale restauracje...)specjalizujace
> sie w tej potrawie bo cegus trudna w _dobrym_ wykonaniu. No i sam
> surowiec - kaczka - na te potrawe musi bys specjalnie hodowana i to w
> niezbyt humanitarny sposob (oglednie mowiac... ) Caly skandal trzeba tez
> odpowidnio podac, tnac kaczke na 120 kawalkow logicznie, artystycznie i
> sadystycznie ulozonych na polmisku.
>
> Wiesz...jesli ktos zna technologie przygotowania potraw to cos mu tam wyjdze
> jesli bedzie sie scisle trzymal wybranego przepisu. I pewnie bedzie to
> kaczka, tyle ze nie po pekinsku.
Jak zwał, tak zwał, nieważne co wyjdzie, ważne żeby
smakowało wykonawcy i jego domownikom lub jego gościom ;-)
R@blinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |