« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-22 17:18:40
Temat: poledwiczki z jablkami, przestrogaWiem, zem gapa, ale dalam do duszonych poledwiczek szare renety, zamiast
twardych, kwasnych jablek. I co ? alkowicie sie rozpadly, zamiast zdobic
talerz. Ale oprocz tego potrawa wyszla pycha. MaGda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-23 16:58:40
Temat: Re: poledwiczki z jablkami, przestrogaMagda napisal(a):
> Wiem, zem gapa, ale dalam do duszonych poledwiczek szare renety,
> zamiast twardych, kwasnych jablek. I co ? alkowicie sie rozpadly,
> zamiast zdobic talerz. Ale oprocz tego potrawa wyszla pycha. MaGda
===
Z tego co wiem, szare renety sa twarde i kwasne. Uzywam ich czesto i nie mam
zadnych problemów. Jesli cos ci nie wyszlo, to moze nie byly to renety? Lub
za dlugo dusilas? Po godzinie duszenia kazde jablko sie rozpadnie. Mozna
dodawac pare-parenascie minut przed koncem.
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-24 12:52:10
Temat: Re: poledwiczki z jablkami, przestrogawaldek wrote:
>Z tego co wiem, szare renety sa twarde i kwasne. Uzywam ich czesto i nie mam
>zadnych problemów. Jesli cos ci nie wyszlo, to moze nie byly to renety? Lub
>za dlugo dusilas? Po godzinie duszenia kazde jablko sie rozpadnie. Mozna
>dodawac pare-parenascie minut przed koncem.
>
>
>
Daję kilka jabłek wcześniej, właśnie żeby się rozpadły do sosu,
którym polewam mięso w czasie pieczenia i resztę jabłek na 15 min.
przed końcem.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |