pomysł na barierkę schodów - co sądzicie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-10-29 19:47:24

Temat: pomysł na barierkę schodów - co sądzicie?
Od: "Marcin Cichy" <m...@U...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Projektuję właśnie schody pomiędzy trzema poziomami w mieszkaniu. Pomiędzy 1
i 2 oraz 2 i 3 poziomem schody są dwuzabiegowe wg. szkicu:
_____
| |
| || |
| || |

Schody będą robione na zamówienie z dębu. Pomiędzy 1 i 2 poziomem będą to
schody pełne, które opierać się będą na skośnej ściance biegnącej po środku
szybu schodowego (na którą zachodzą trepy drugiego zabiegu). Pomiędzy 2 i 3
poziomem schody będą ażurowe, oparte od środka szybu na stalowej konstrukcji
nośnej (kwasówka), a od strony ścianek szybu na kołkach wpuszczonych w
ścianę i trepy.
Początkowo nie chciałem mieć poręczy - drewniane poręcze nie podobają mi
się, a poręcze ze stali kwasoodpornej są za drogie. Poza tym jeden zabieg ma
szerokość ok. 83 cm, a więc mało i poręcz dodatkowo go zawęzi. Wymyśliłem
sobie, że dla bezpieczeństwa zrobię jednak coś innego - przez całą wysokość
szybu schodów, po środku szybu, a więc na końcach trepów "puszczę", liknę
stalową średnicy 0,8-1 cm (z kwasówki cena ok. 7 zł/mb). Innymi słowy -
każdy stopień, za wyjątkiem pierwszego zabiegu będzie na krawędzi "od środka
schodów" miał przepuszczone linki stalowe. Linki będą zakotwione w ściance
wewnątrz szybu, na której opierają sie schody między poziomami 1 i 2. Od
góry linki będą zamocowane przez śruby rzymskie do płyty zakrywającej szyb
schodów. Dzięki śrubom rzymskim i luźnym przepuszczeniu linek przez trepy
będę mógł je łatwo naciągnąć.
Takie rozwiązanie nie daje mi co prawda poręczy, ale tworzy pewne
zabiezpieczenie oddzielając zabiegi schodów (bezpieczniejsze zwłaszcza dla
dzieci). I podoba mi się ze względów estetycznych - lubię stal we wnętrzach
(oczywiście z umiarem i we właściwych miejscach).
Materiały wyniosą mnie ok. 600-700 zł - czyli mniej niż metr gotowej
spawanej poręczy z kwasówki.
Co o tym sądzicie?