« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-26 11:42:41
Temat: poranny bol brzucha.Hi.
Od dluzszego czasu zauwazylem co jest przyczyna mojego niechetnego wstawania
wczesnie rano. Otoz jak sie budze powiedzmy 7-8 rano to boli mnie brzuch.
Jezeli pospie do 9-tej albo dluzej nie mam z tym problemu. W ciagu dnia tez
mnie nie boli. Jest to takie nieprzyjemne nudzenie pod mostkiem ale i takze
w lewym boku. Mam to praktycznie od bardzo dawna.
--
Dox
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-05-26 13:27:06
Temat: Re: poranny bol brzucha.> Od dluzszego czasu zauwazylem co jest przyczyna mojego niechetnego
wstawania
> wczesnie rano. Otoz jak sie budze powiedzmy 7-8 rano to boli mnie
brzuch.
> Jezeli pospie do 9-tej albo dluzej nie mam z tym problemu.
To spróbuj wstawać przed szóstą - i drobny jogging ;-)))
Pozdrawiam
Qwax
(ja wstaję 05.10) ;-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-05-26 14:29:39
Temat: Re: poranny bol brzucha.
Użytkownik "Doxent" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:basuef$42j$1@news.onet.pl...
> Hi.
>
> Od dluzszego czasu zauwazylem co jest przyczyna mojego niechetnego wstawania
> wczesnie rano. Otoz jak sie budze powiedzmy 7-8 rano to boli mnie brzuch.
> Jezeli pospie do 9-tej albo dluzej nie mam z tym problemu. W ciagu dnia tez
> mnie nie boli. Jest to takie nieprzyjemne nudzenie pod mostkiem ale i takze
> w lewym boku. Mam to praktycznie od bardzo dawna.
>
> --
> Dox
>
Czyżby wrzody żołądka?
--
Pozdrawiam
DIDLO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-05-26 17:46:08
Temat: Re: poranny bol brzucha.Mam bardzo podobnie. Jakis czas nawet nie zdawalem sobie sprawy czemu mi
ciezko wstac. Teraz jak nie wyspie conajmniej 8 godzin to w ciagu dnia
okropnie sie czuje. Wlasnie jestem na etapie badan wiec nie wiem jeszcze co
to jest ale mozliwe, ze to wrzody. Lekarz przypisal mi NIFUROKSAZYD i na
razie pomaga (lagodzi).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-05-28 12:26:48
Temat: Re: poranny bol brzucha.
> > mnie nie boli. Jest to takie nieprzyjemne nudzenie pod mostkiem ale i takze
> > w lewym boku. Mam to praktycznie od bardzo dawna.
> >
> > --
> > Dox
> >
>
> Czyżby wrzody żołądka?
Niekoniecznie od razu wrzody ;) Spóbuj po przebudzeniu cos zjeść lub napić się
(mleko, woda byle nie gazowana) Albo spróbuj np. Maalox lub ranigast.
t.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-05-28 13:38:56
Temat: Re: poranny bol brzucha.> Od dluzszego czasu zauwazylem co jest przyczyna mojego niechetnego
wstawania
> wczesnie rano. Otoz jak sie budze powiedzmy 7-8 rano to boli mnie brzuch.
> Jezeli pospie do 9-tej albo dluzej nie mam z tym problemu. W ciagu dnia
tez
> mnie nie boli. Jest to takie nieprzyjemne nudzenie pod mostkiem ale i
takze
> w lewym boku. Mam to praktycznie od bardzo dawna.
Rok temu dokladnie to mialem, ale:
1. zmienilem prace na mniej stresujaca
2. zaczalem pic herbate z wody zrodlanej (Krk ;( ) - bolal mnie jeszcze po
herbacie z wody z kranu
Nie wiem, jak to wytlumaczyc, moze autosugestia?
A
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-05-28 13:41:56
Temat: Re: poranny bol brzucha.> > Od dluzszego czasu zauwazylem co jest przyczyna mojego niechetnego
> wstawania
> > wczesnie rano. Otoz jak sie budze powiedzmy 7-8 rano to boli mnie
brzuch.
> > Jezeli pospie do 9-tej albo dluzej nie mam z tym problemu. W ciagu dnia
> tez
> > mnie nie boli. Jest to takie nieprzyjemne nudzenie pod mostkiem ale i
> takze
> > w lewym boku. Mam to praktycznie od bardzo dawna.
> Nie wiem, jak to wytlumaczyc, moze autosugestia?
Zapomnialem dodac - bole byly na tyle uporczywe, ze poszedlem do lekarza i z
badan wyniklo, ze mam zespol Gilberta - mozna go obwinic za to niechetne
wstawanie ;)
Zapomnialem dodac, ze mnie bolalo tez troche nizej niz mostek... krople
zoladkowe pomagaly.
A
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-05-28 16:03:28
Temat: Re: poranny bol brzucha.> > > w lewym boku. Mam to praktycznie od bardzo dawna.
>
> > Nie wiem, jak to wytlumaczyc, moze autosugestia?
>
> Zapomnialem dodac - bole byly na tyle uporczywe, ze poszedlem do lekarza i z
> badan wyniklo, ze mam zespol Gilberta - mozna go obwinic za to niechetne
> wstawanie ;)
A doradził Ci coś na zespół Gilberta ? ;)
t.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-05-28 22:51:02
Temat: Re: poranny bol brzucha.> A doradził Ci coś na zespół Gilberta ? ;)
Hepatil. Ograniczyc stany wycienczenia i przeglodzenia.
Poza tym nie moge zostac kosmonauta ani dawca spermy (a to ostatnie jest
dochodowe :( )
Adas
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-05-29 11:31:36
Temat: Re: poranny bol brzucha.> > A doradził Ci coś na zespół Gilberta ? ;)
>
> Hepatil. Ograniczyc stany wycienczenia i przeglodzenia.
Odczułeś jakąś róznice ? Pytam, ponieważ wiele źródeł mówi, iż zespołu Gilberta
w zasadzie się nie leczy, w większości przypadków nie daje też żadnych objawów
odczuwalnych przez pacjenta. Jedyne zmiany to podwyższoną bilirubina i
ewentualne zażółcenia białek, skóry.
pozdr.
t.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |