Strona główna Grupy pl.sci.psychologia pracowink pije w pracy

Grupy

Szukaj w grupach

 

pracowink pije w pracy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-10-04 18:34:32

Temat: pracowink pije w pracy
Od: "wicia" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy można bez końca dawać szansę alkocholikowi???? Czy skazać go na wieczne
bezrobocie??? Czy jest to bardziej człowiek czy alkoholik.... co myśli, co
czuje.. co do niego dotrze???
Klaudia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-10-04 19:08:12

Temat: Re: pracowink pije w pracy
Od: "Tinue" <t...@w...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzien dobry Grupo! :)

Użytkownik "wicia" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:anl4jq$s1s$1@zeus.man.szczecin.pl...

> Czy można bez końca dawać szansę alkocholikowi????
Nikomu nie mozna dawac szansy bez konca.

> Czy skazać go na wieczne
> bezrobocie???
Dac ultimatum - albo alkohol, albo praca. Jesli wybierze alkohol -
konsekwentnie zwolnic. Jezeli bedziesz ulegac nie tylko bedziesz miala malo
wartosciowego pracownika, ale tez bedziesz utwierdzac go w slusznosci jego
zachowania.

> Czy jest to bardziej człowiek czy alkoholik....
Zdecydowanie jest to najpierw alkoholik, potem dopiero czlowiek. I trzeba mu
to uswiadomic. Pomoc. Musisz tylko pamietac, ze wobec alkoholika trzeba
bezwzglednej konsekwencji. Byc moze nie zdaje sobie sprawy ze swojego
problemu, ukrywa go przed soba - sprobuj namowic go na wizyte w przychodni
leczenia uzaleznien. Jezeli mimo wszystko nie bedzie widac z jego strony
checi wspolpracy musisz go zwolnic - jest szansa, ze kiedy straci prace (i
zrodlo dochodow) przejrzy na oczy.

> co myśli, co
> czuje.. co do niego dotrze???
Nie wiadomo.

Tinue



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-04 20:29:57

Temat: Re: pracowink pije w pracy
Od: "Matthi A. S." <p...@w...de> szukaj wiadomości tego autora


"wicia" <w...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:anl4jq$s1s$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Czy można bez końca dawać szansę alkocholikowi???? Czy skazać go na
wieczne
> bezrobocie??? Czy jest to bardziej człowiek czy alkoholik.... co myśli, co
> czuje.. co do niego dotrze???
> Klaudia


koszta zwiazane z wyslaniem alkoholika na terapie,(czyli urlop platny/ lub
bezplatny z opcja zrezygnownia na jego sile robocza)musza byc mniejsze od
sumy zyskow z tego pracownika (z terapia czy tez nie)
to mowie jako menadzer

jako psycholog organizacyjny:
znoszenie alkoholika i jego zachowan (niepunkualnosc lub brak rzetelnosci i
innych przykrych skutkow nalogu) wplywa negatywnie miedzy innymi na
wspolpracownikow, szef tracie respekt i czas zajmujac sie tym problemem, itd

co jest nieprzjemne i bolesne, to jest podjecie decyzji.
(wskazowka: upomnienie ustne => upomnienie pisemne => zwolnienie )

Pozdrawiam
Maciek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-04 21:36:37

Temat: Re: pracowink pije w pracy
Od: "Federika" <f...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "wicia" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:anl4jq$s1s$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Czy można bez końca dawać szansę alkocholikowi???? Czy skazać go na
wieczne
> bezrobocie??? Czy jest to bardziej człowiek czy alkoholik.... co myśli, co
> czuje.. co do niego dotrze???
> Klaudia

Powiedz mu, ze potrzebujesz go w pracy trzezwego, jezeli nie potrafi tego,
niech nie przychodzi w ogole.

pozdrawiam
Federika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-05 07:47:00

Temat: Re: pracowink pije w pracy
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"wicia" napisał/a w wiadomości :

> Czy można bez końca dawać szansę alkocholikowi????

Tylko zgon przekreśla wszystko.

> Czy skazać go na wieczne bezrobocie???

Robota to nie odwykówa.

> Czy jest to bardziej człowiek czy alkoholik....

Jedno i drugie.

> co myśli, co czuje..

Zależnie od stanu.

> co do niego dotrze???

Niewiele, choć chciałby.

Póki co nie ma mocnych, choć medycyna zna przypadki zaleczeń (nie tak częste
jakby się pragnęło niestety).

> Klaudia
>
Bacha.







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-05 21:25:44

Temat: Re: pracowink pije w pracy
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) szukaj wiadomości tego autora

"wicia" <w...@p...onet.pl> writes:

> Czy można bez końca dawać szansę alkocholikowi???? Czy skazać go na wieczne
> bezrobocie??? Czy jest to bardziej człowiek czy alkoholik.... co myśli, co
> czuje.. co do niego dotrze???

bardzo wielu niepijacych alkohlikow twierdzi, ze pijacy musi sie
znalezc na dnie, musza sie od niego wszyscy odwrocic, zeby dotarlo do
niego ze powinien cos na serio zaczac z tym robic i sie leczyc.

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-05 22:28:04

Temat: Re: pracowink pije w pracy
Od: "sd_" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

> bardzo wielu niepijacych alkohlikow twierdzi, ze pijacy musi sie
> znalezc na dnie, musza sie od niego wszyscy odwrocic, zeby dotarlo do
> niego ze powinien cos na serio zaczac z tym robic i sie leczyc.

poniewaz bardzo wielu niepijacych alkoholikow posiada stale posady, lub nie
posiada ich wogole, dlatego szastaja ludzmi. jesli facetowi zostalo przed
soba wystarczajaco zycia na zrozumienie nauczki (powiedzmy wprost: nie ma 40
lat, kiedy nikt go juz nie bedzie chcial przyjac do zadnej innej roboty), to
mooze to byyc nauuczka...... poza tym to gowno warte. bo moze miec 20 lat i
rodzine na utrzymaniu. wtedy co my chcemy osiagnac? trzeba pomyslec. my,
ludzie niepijacy wywalamy kogos z potrzebami na bruk, mimo ze dla nas
pracuje. hmmm....
poza tym nie bede sie wypowiadal. mysle ze Matthi A.S. zna sie najlepiej na
sprawie.
p.s. mozna mu jeszcze obciac premie jak sie go przylapie na alkoholu w
pracy.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-05 22:35:59

Temat: Re: pracowink pije w pracy
Od: "sd_" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

przepraszam popelnilem blad. pytanie bylo nie 'co chcemy osiagnac?' tylko
'jakim prawem uwazamy sie za zrodlo morlanosci, mowiac ze ktos ma pic albo
nie?'
picie alkoholu w pracy to lamanie przepisow bhp. prosze mu to najpierw
wyjasnic zeby nie bylo ze sie szef uwzial. ktos moze zaslabnac, ktos moze
spasc z drabiny. nie mozna byc pod wplywem alkoholu. w pracy sie trzezwo
mysli i tyle. inaczej dochodzi do wypadkow. nawet jak ktos zajmuje sie
pisaniem na maszynie.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-05 22:38:24

Temat: Re: pracowink pije w pracy
Od: "sd_" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

mysle ze pani wicia jest dobrym szefem, tylko trzeba jeszcze wiecej
stanowczosci:)
pozdrawiam
sd_


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-06 22:08:31

Temat: Re: pracowink pije w pracy
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Ludowe przyslowie:
"Jesli wodka w pracy szkodzi...
porzuc prace, o co chodzi?!"



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Człowiek nie może żyć bez miłości ???
psychologia stosowana - UJ-HELP!
test z czerwonym młotkiem
Re: Alkohol
Nie? przystosowana

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »