Strona główna Grupy pl.sci.psychologia prawa zwierzat

Grupy

Szukaj w grupach

 

prawa zwierzat

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 238


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2010-02-10 18:50:22

Temat: Re: prawa zwierzat
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 10 Feb 2010 19:46:14 +0100, Vilar napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:l753qrui84iu.1egwwosaf0l3a$.dlg@40tude.net...
>>
>> Jak mróz ściśnie, to i futerko zedrę ze zwierzaka i sobie założę, a mięsko
>> zjem ze smakiem. Od tego są zwierzątka hodowlane. Nie ma "minimalizacji
>> strat", kiedy jest "być albo nie być" moje lub futrzaka czy mięsnej krówki
>> :-)
>
> Zawsze można uskubać trochę wełny :-) w stosownym czasie i potem owijać się
> pięknymi, wełnianymi płaszczami. Np. by Aryton.
>
> MK

My, kobiety północy, lubimy krwawe futra zdarte ze zwierząt przez naszych
meżczyzn i rzucone nam pod stopy ;-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2010-02-10 18:51:49

Temat: Re: prawa zwierzat
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d1yl9am04qlv.8z0766y7j0l0.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 10 Feb 2010 19:46:14 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:l753qrui84iu.1egwwosaf0l3a$.dlg@40tude.net...
>>>
>>> Jak mróz ściśnie, to i futerko zedrę ze zwierzaka i sobie założę, a
>>> mięsko
>>> zjem ze smakiem. Od tego są zwierzątka hodowlane. Nie ma "minimalizacji
>>> strat", kiedy jest "być albo nie być" moje lub futrzaka czy mięsnej
>>> krówki
>>> :-)
>>
>> Zawsze można uskubać trochę wełny :-) w stosownym czasie i potem owijać
>> się
>> pięknymi, wełnianymi płaszczami. Np. by Aryton.
>>
>> MK
>
> My, kobiety północy, lubimy krwawe futra zdarte ze zwierząt przez naszych
> meżczyzn i rzucone nam pod stopy ;-)
> --
>
> Ikselka.

O matko...
Jeszcze parujące?????? ;-)))))

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2010-02-10 18:51:55

Temat: Re: prawa zwierzat
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 10 Feb 2010 19:50:22 +0100, XL napisał(a):

> Dnia Wed, 10 Feb 2010 19:46:14 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:l753qrui84iu.1egwwosaf0l3a$.dlg@40tude.net...
>>>
>>> Jak mróz ściśnie, to i futerko zedrę ze zwierzaka i sobie założę, a mięsko
>>> zjem ze smakiem. Od tego są zwierzątka hodowlane. Nie ma "minimalizacji
>>> strat", kiedy jest "być albo nie być" moje lub futrzaka czy mięsnej krówki
>>> :-)
>>
>> Zawsze można uskubać trochę wełny :-) w stosownym czasie i potem owijać się
>> pięknymi, wełnianymi płaszczami. Np. by Aryton.
>>
>> MK
>
> My, kobiety północy, lubimy krwawe futra zdarte ze zwierząt przez naszych
> meżczyzn i rzucone nam pod stopy ;-)

...nie mówiąc o kobietach Południa, które też jakoś lubia te klimaty,
choćby tylko na wieczór ;-PPP
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2010-02-10 18:52:32

Temat: Re: prawa zwierzat
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 10 Feb 2010 19:51:49 +0100, Vilar napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:d1yl9am04qlv.8z0766y7j0l0.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 10 Feb 2010 19:46:14 +0100, Vilar napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:l753qrui84iu.1egwwosaf0l3a$.dlg@40tude.net...
>>>>
>>>> Jak mróz ściśnie, to i futerko zedrę ze zwierzaka i sobie założę, a
>>>> mięsko
>>>> zjem ze smakiem. Od tego są zwierzątka hodowlane. Nie ma "minimalizacji
>>>> strat", kiedy jest "być albo nie być" moje lub futrzaka czy mięsnej
>>>> krówki
>>>> :-)
>>>
>>> Zawsze można uskubać trochę wełny :-) w stosownym czasie i potem owijać
>>> się
>>> pięknymi, wełnianymi płaszczami. Np. by Aryton.
>>>
>>> MK
>>
>> My, kobiety północy, lubimy krwawe futra zdarte ze zwierząt przez naszych
>> meżczyzn i rzucone nam pod stopy ;-)
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> O matko...
> Jeszcze parujące?????? ;-)))))
>
> MK

Tak. Nie mowiąc o dzikim seksie na skórach przy ogniu ;-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2010-02-10 18:58:15

Temat: Re: prawa zwierzat
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:16vhq5iu1zupb.8co6t632ddzt$.dlg@40tude.net...
>
> Tak. Nie mowiąc o dzikim seksie na skórach przy ogniu ;-)
> --
Wiesz? Na grubym, kaszmirowym kocu też jest bardzo wygodnie :-)))).
I nie łaskocze w nos!

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2010-02-10 18:59:48

Temat: Re: prawa zwierzat
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 10 Feb 2010 19:58:15 +0100, Vilar napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:16vhq5iu1zupb.8co6t632ddzt$.dlg@40tude.net...
>>
>> Tak. Nie mowiąc o dzikim seksie na skórach przy ogniu ;-)
>> --
> Wiesz? Na grubym, kaszmirowym kocu też jest bardzo wygodnie :-)))).
> I nie łaskocze w nos!
>

Do koca to trza zaraz technologii włókienniczej całej i cały czar oraz
spontaniczność pryska ;-)


--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2010-02-10 19:00:36

Temat: Re: prawa zwierzat
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1jljnmi8sakux$.722jefm68cvk.dlg@40tude.net...
>
> ...nie mówiąc o kobietach Południa, które też jakoś lubia te klimaty,
> choćby tylko na wieczór ;-PPP
> --

Nie, nie, nie. Do futer mnie nie przekonasz.
Ale farbą też nie będę Cię obrzucać.

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2010-02-10 20:05:50

Temat: Re: prawa zwierzat
Od: "Himera" <h...@z...org> szukaj wiadomości tego autora

nie jem miesa tylko od pol roku. nie zobaczylam zadnego drastycznego filmu
ktory by mnie przekonal ani nie przeczytalam artykolu po prostu mnie
olsnilo.
i teraz czasem wydaje mi sie jakbym przeniosla sie do jakiegos rownoleglego
swiata gdzie wszystko niby jest takie same poza faktem ze ludzie jedza
zwierzeta i uwazaja to za zupelnie normalne i nie widza w tym nic zlego.
wiesz cos jak w tym serialu - Sliders, ogladalas kiedys?

--
Live and let Live.
"Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
news:hkurto$lia$1@news.onet.pl...
>A Ty wcinasz mięso Himerko?
>
> Bo (zresztą już to tu pisałam) zdaję sobie sprawę ze swoistej schizofrenii
> w swoim wykonaniu, kiedy wolałabym nie jeść, a temperatury spadają i mięso
> jest mi ewidentnie potrzebne do szczęścia.
>
> Latem popatrzę Ci prosto w oczy - wtedy nie ma nic lepszego niż kalafior z
> bułeczką i maślanka
>
> MK
>
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2010-02-11 09:59:18

Temat: Re: prawa zwierzat
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Himera" <h...@z...org> napisał w wiadomości
news:hkv3j0$8d1$1@inews.gazeta.pl...
> nie jem miesa tylko od pol roku. nie zobaczylam zadnego drastycznego filmu
> ktory by mnie przekonal ani nie przeczytalam artykolu po prostu mnie
> olsnilo.
> i teraz czasem wydaje mi sie jakbym przeniosla sie do jakiegos
> rownoleglego swiata gdzie wszystko niby jest takie same poza faktem ze
> ludzie jedza zwierzeta i uwazaja to za zupelnie normalne i nie widza w tym
> nic zlego. wiesz cos jak w tym serialu - Sliders, ogladalas kiedys?

Nie jadłam mięsa osiem lat.
Ale czegoś mi ewidentnie brakowało (w substancjach odżywczych), więc pewnego
dnia z radością rzuciłam się na mięso i wbiłam w nie kły.

Teraz jem bardziej jako "przyprawę". Niewiele. I tak chyba będzie musiało
zostać. A ja będę czuła się z tym faktem schizofrenicznie.

Powiedz, jaką zmianę jakościową odczułaś? (jakieś konkrety)

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2010-02-15 18:27:01

Temat: Re: prawa zwierzat
Od: "Himera" <h...@z...org> szukaj wiadomości tego autora

w chodowlach tez nie przezywaja wiec co za roznica? natura znajdzie swoja
droge, zanim czlowiek pojawil sie na ziemi wszytsko dzialalo bez zarzutu,
czlowiek zaburzyl caly cykl.

--
Live and let Live.
"Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
news:hkut1n$pm6$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Himera" <h...@z...org> napisał w wiadomości
> news:hkusov$ai6$1@inews.gazeta.pl...
>> heh, chodzi o swiadomosc tego ze ci ktorzy jedza miesa przyczyniaja sie
>> do uboju zwierzat, no wiesz supply and demand:)
>>
>> --
>> Live and let Live.
>> "cbnet" <c...@n...pl> wrote in message
>> news:hkurdn$utg$1@node1.news.atman.pl...
>>> Chodzi ci o ubój zwierząt?
>>> Prawdopodobnie nie każdy się do tego nadaje.
>>> Fakt.
>>>
>>> --
>>> CB
>>>
>>>
>>> Użytkownik "Himera" <h...@z...org> napisał w wiadomości
>>> news:hkuqr8$376$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>> prawa zwierzat a psychologia.
>>> jak zarzynanie zwierzat oddzialuje na czlowieka. jak czlowiek moze
>>> sporzywac
>>> mieso wiedzac w jaki sposob miesa trafia na jego stol.
>>> lepiej?
>>>
>>
> Ale masz świadomość, że te gatunki zwierząt na wolności nie przeżyją?
> MK
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20 ... 24


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Chaos jako wizja świata
Re: w sumie nie wiem jaki dać temat
KUPA MIECI...
Re: w sumie nie wiem jaki dać temat
Nowa teoria trzech potrzeb ;-)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »