Strona główna Grupy pl.sci.psychologia problem jakich wiele

Grupy

Szukaj w grupach

 

problem jakich wiele

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-29 10:00:58

Temat: Re: A co z pryszczami?!
Od: greg <g...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 29 Apr 2002 09:57:46 +0000 (UTC)
"orto" <o...@N...poczta.gazeta.pl> wrote:

> A jesliby do powyzszych klopotow dodac jeszcze przyszcze, ktore
> utrudniaja nawiazywanie kontaktow, to co byscie mi poradzili??? Bo ja
> sam juz nie wiem.... :(
>
dermatolog, ew. poczekaj az skonczysz okres dojrzewania :)

greg


--
Grzegorz Galazka
RLU #219601 | gg #1835019
do zrobienia smutnego grymasu potrzeba az 42 miesni, a tylko 4 do
wyprostowania srodkowego palca i powiedzenia im, ze moga mi skoczyc


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-04-29 10:06:50

Temat: Re: A co z pryszczami?!
Od: " otod" <o...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

greg <g...@n...o2.pl> napisał(a):

> dermatolog, ew. poczekaj az skonczysz okres dojrzewania :)
>
To sie nazywa UCIEKANIE OD PROBLEMU :)
Prosilbym raczej o jakas psychologiczna motywacje...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-29 10:08:27

Temat: Re: A co z pryszczami?!
Od: greg <g...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 29 Apr 2002 10:06:50 +0000 (UTC)
" otod" <o...@N...poczta.gazeta.pl> wrote:


> To sie nazywa UCIEKANIE OD PROBLEMU :)
> Prosilbym raczej o jakas psychologiczna motywacje...
to nie uciekanie, to _rozwiazanie_
co mam Ci napisac?
akceptuj siebie takim jakim jestes, niepowtarzalnym, blablabla?

greg

--
Grzegorz Galazka
RLU #219601 | gg #1835019
do zrobienia smutnego grymasu potrzeba az 42 miesni, a tylko 4 do
wyprostowania srodkowego palca i powiedzenia im, ze moga mi skoczyc


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-29 10:20:40

Temat: Re: A co z pryszczami?!
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

" otod" <o...@N...poczta.gazeta.pl> wrote in message
news:aaj5vq$nod$1@news.gazeta.pl...
> greg <g...@n...o2.pl> napisał(a):
>
> > dermatolog, ew. poczekaj az skonczysz okres dojrzewania :)
> >
> To sie nazywa UCIEKANIE OD PROBLEMU :)
> Prosilbym raczej o jakas psychologiczna motywacje...

Być młodym i pryszczatym to brzmi dumnie!
Moje pryszcze należą do mnie!
Moje pryszcze są niepowtarzalne!

Saulo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-29 13:41:28

Temat: A co z pryszczami?!
Od: "ortod" <o...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Saulo <d...@p...neostrada.pl> napisał(a):

> " otod" <o...@N...poczta.gazeta.pl> wrote in message
> > > dermatolog, ew. poczekaj az skonczysz okres dojrzewania :)
> > >
> Być młodym i pryszczatym to brzmi dumnie!
> Moje pryszcze należą do mnie!
> Moje pryszcze są niepowtarzalne!

Co za bzdury!!! Nie wiem na kogo takie gatki dzialaja,ale na pewno nie na
mnie :(

A co do przeczekania okresu dojrzewania; to majac 25, 26 lat bede bez
pryszczy, ale wtedy moj system nerwowy bedzie juz ustabilizowany i nie bede
juz mogl zmienic swojej niesmialosci. "Kuj zelazo poki gorace!" Ale jak? ...
no z tymi pryszczami "sie odblokowac"?....

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-29 13:54:14

Temat: Re: A co z pryszczami?!
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"ortod"

> A co do przeczekania okresu dojrzewania; to majac 25, 26 lat bede bez
> pryszczy, ale wtedy moj system nerwowy bedzie juz ustabilizowany i nie
bede
> juz mogl zmienic swojej niesmialosci. "Kuj zelazo poki gorace!" Ale jak?
...
> no z tymi pryszczami "sie odblokowac"?....

Na pryszcze najlepsza jest duża ilość ciepłej wody z mydłem i szczoteczka z
miękkiego włosia. Ponadto Dalacin T lub coś w tym rodzaju + odpowiednia
dieta.
Chyba że to pryszcze na duszy;) - wtedy też specjalista, tyle że już nie
dermatolog.
E.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-29 14:11:28

Temat: to nie to :(((
Od: " ortod" <o...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

EvaTM <e...@i...pl> napisał(a):

> Na pryszcze najlepsza jest duża ilość ciepłej wody z mydłem i szczoteczka z
> miękkiego włosia. Ponadto Dalacin T lub coś w tym rodzaju >

I po 5 latach takiej "kuracji" nie masz na twarzy skory, tylko jakas jej
namiastke... To jest tak samo jak z kuracja antybiotykowa: jedno wyleczysz, a
nabawisz sie 10 innych problemow.

Chodzi mi, kurna, o jakies pozytywne umotywowanie :) Przeciez jak bym poszedl
do psychologa (dobrego!) to by mi ani nie kazal przeczekac tego okresu, ani
tym bardziej nie wciskal kitu o maseczkach.

Przedstawiajac moj problem na grupie dyskusyjnej o psychologii liczylem na
wlasnie jakiegos rodzaju "wsparcie duchowe" czy cos takiego :)

Pozdrawiam i bede wdzieczny za kazda racjonalna pomoc

Na razie!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-07 20:47:44

Temat: Re: to nie to :(((
Od: Saanale <S...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 29 Apr 2002 14:11:28 +0000 (UTC), " ortod"
<o...@N...poczta.gazeta.pl> wrote:

>EvaTM <e...@i...pl> napisał(a):
>
>> Na pryszcze najlepsza jest duża ilość ciepłej wody z mydłem i szczoteczka z
>> miękkiego włosia. Ponadto Dalacin T lub coś w tym rodzaju >
>
>I po 5 latach takiej "kuracji" nie masz na twarzy skory, tylko jakas jej
>namiastke... To jest tak samo jak z kuracja antybiotykowa: jedno wyleczysz, a
>nabawisz sie 10 innych problemow.

Znam ten bol. Ja do tej pory nie potrafie sie zaakceptowac a wlasnie
sek w tym, zeby przestac myslec o swoich wadach i zaczac zauwazac
zalety. Moze jakies hobby, ktore pozwoli Ci zapomniec o pierdolach
typu pryszcz na nosie. Moze powinienes sie zakochac, oczywsicie z
wzajemnoscia:-))). Pryszcze to nic strasznego. Dopoki mialam tylko
pryszcze, zalamywalam sie nimi, nie moglam patrzec w lustro. Teraz mam
duzo wiecej problemow ze zdrowiem, jestem szpetna jak diabli (to przez
chorobe) i wiem, ze wczesniej przesadzalam ze swoimi lamentami. Za
kilka lat bede stara, pogieta i pomarszczona i wowczas zapewne
pomysle, ze moje obecne dolegliwosci, popaprana cera, chore oczy itd.
byly tylko malym problemikiem, bo mlodosci nikt mi nie wroci....Trzeba
sie cieszyc mlodoscia, miloscia, barwami zycia, wiatrem, szumem morza,
gorami, kwiatkami itd., bo wszystko minie bezpowrotnie a wtedy
bedziemy zalowac, ze nie umielismy sie tym cieszyc poki czas.
Usmiechaj sie do ludzi, rozmawiaj z nimi, ciesz sie ich obecnoscia,
pomagaj innym a bedziesz szczesliwy i z pryszczami i bez pryszczy...A
wiesz co jeszcze Ci powiem???Jak zaczniesz tego pierniczonego pryszcza
ignorowac, to moze sie w koncu odczepi??? Ja na to czekam, bo
probowalam juz wszystkiego...
A tak z medycznego punktu widzenia, to czy probowales autoszczepionek?
Czasem trzeba je powtorzyc, ale pomagaja skutecznie. Znam wiele
takich przypadkow, w ktorych pomogly. Tylko 20% (a moze az 20%) osob
jest opornych na tego typu leczenie (nie kazdy uklad odpornosciowy
wspoldziala). Ja dzieki autoszczepionce pozbylam sie jednego problemu
w ciagu 5-ciu miesiecy. Mozna rownoczesnie brac cos na podwyzszenie
odpornosci (teraz tego duzo na rynku). Ja osobiscie bralam Biostymine.
Zycze powodzenia!!!
Aneta



Saanale

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

NLP?
Pomocy!
Jak ksiazka dla 45letniego faceta ktory zaczyna sie uczyc angielskiego ?
test osobowosci Cattella
Psychologia humanistyczna - ideologia XX - tego wieku?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »