Strona główna Grupy pl.sci.psychologia problem z pracownikiem

Grupy

Szukaj w grupach

 

problem z pracownikiem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-10-29 21:24:00

Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krewny Krolika napisał:

> ok. ja nie patrze na to z punktu widzenia goscia, a firmy. sytuacja i
> postepowanie, o ktorym pisalem, nie powinno u nikogo "normalnego"
> wywolac problemow psychicznych. cale zycie jestesmy poddawani roznego
> rodzaju presjom.

A słyszałeś, że wśród bezdomnych jest grupa osób, które zostały
bezdomnymi [prawie "świadomie"] w wieku ok. 30 lat - nawrócili się, czy
nie wytrzymali tempa? ;) Zapewne podobna grupa [moment ujawnienia się
choroby psychicznej] jest wśród chorych psychicznie.

> jezeli taka sytuacja mialaby zbytnio obciazac goscia psychicznie,
> oznacza to tylko tyle, ze jest z nim cos nie tak.

Tylko, że firma może się o tym dowiedzieć w momencie, kiedy gościu uzna,
że był mobbingowany i wniesie sprawę do sądu.

> ale patrzymy na to z punktu widzenia pracodawcy / szefa. punktem
> widzenia psychiki tej osoby moze sie zainteresowac psychoterapeuta.
> oczywiscie szef tez powinien byc zainteresowany stanem psychicznym
> pracownika, ale sa pewne granice.

Oczywiście, że są - niestety dla bezpieczeństwa firmy taka osoba powinna
być traktowana inaczej, co nie oznacza ulgowo.

> czyli z gory zakladamy, ze pracownicy nie potrafia byc odpowiedzialni,
> nie potrafia organizowac sobie czasu, nie potrafia przewidziec ile
> zajmie im dana czynnosc itp. to duze dzieci. tylko my jestesmy dorosli
> i mamy pewne umiejetnosci. rzeczywiscie, powinnismy ich prowadzic za
> reke i myslec za nich.

Gdybym miał wnioskować po mojej ostatniej pracy, to większość była
dużymi dziećmi z uwagą, że współczesne firmy i procesy wymykają się
poznaniu - MS Project nei stanie się na to lekarstwem, tylko dlatego, że
robi pikne harmonogramy.

> to niby jest prospoleczne podejscie?

Oczywiście - celem nie jest zewnętrzne zadowolenia pracownika, ale
zadowolenie wewnętrzne [podświadome - choć nie lubię tego słowa] -
oczywiście, że osoba napojona humanistycznymi teoretyjkami [o własnej
autonomii, możliwościach itd.] będzie się burzyć, ale czy gdyby
powiedzieć hydrantowi, że jest wielki, przez samo bycie hydrantem, to
oznacza, że sam by zaczął pracować? - nie, zacznie pracować [i to
dobrze], kiedy go się odpowiednio "obsłuży".;) Tak samo jest z
człowiekiem - naprawdę to nie zdolność mowy [bo wyuczona], to nie
inteligencja [bo nadana mechanicznie] świadczy o osobowości człowieka -
zakładam, że gro zachowań to czysta mechanika [oparta na WYUCZONYCH
pojęciach, często sprzecznych przez swoją niedokładność] - do dobrego
komputera można podejść tylko mechanicznie. ;)

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-10-29 23:45:37

Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: " Alonso Harris" <a...@g...SKASUJ.TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

bm <g...@g...pl> napisał(a):

> witam,
>
> może ktoś z grupowiczów ma wlasne doświadczenia i mógłby mi zaproponować
> rozwiązanie,
> otóż, mam pracownika, który notorycznie przekracza terminy realizacji
zadań.
> Terminy nie są zbyt rygorystyczne.
> Zastanawiam się co z tym zrobić, jak wpłynąć na jego terminowość, jak
> wpłynąć na pracownika?
>


Zwolnić, nagrodzić, rozmawiać - dobrze ale cały czas mówimy o tej osobie,
nie zastanawiamy się nad tym czy akurat wina nie jest po naszej stronie, czy
nasze bzdurne decyzje nie spowodowały spadku morale tej osoby ? czy nadmiar
pracy nie ma na to wpływu ?
Miałem kiedys bardzo "pociesznego" przełożonego jego taktyka była bardzo
prosta skoro byłeś w stanie zrobić projekt w miesiac to napewno następny
bedziesz w stanie zrobić w 2 tygodnie itd. w jego mniemaniu wszyscy byli
nieudacznikami.

Pozdrawiam
ALonso Harris

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-30 06:52:12

Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: Krewny Krolika <k...@b...emaila-sorry> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 29 Oct 2003 22:24:00 +0100, Flyer <f...@p...gazeta.pl>
wrote:

>Oczywiście - celem nie jest zewnętrzne zadowolenia pracownika, ale
>zadowolenie wewnętrzne [podświadome - choć nie lubię tego słowa] -

i tu cie musze rozczarowac. rowniez to nie jest celem. celem _firmy_
jest sprawne i zyskowne funkcjonowanie. firma, zamiast poprawiac
zadowolenie wewnetrzne pracownika, ktory zbytnio odbiega od normy,
najzwyczajniej w swiecie wymieni go na innego.

pozdrawiam kk
gg# 4828814

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-30 10:30:09

Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krewny Krolika napisał:

> i tu cie musze rozczarowac. rowniez to nie jest celem. celem _firmy_
> jest sprawne i zyskowne funkcjonowanie. firma, zamiast poprawiac
> zadowolenie wewnetrzne pracownika, ktory zbytnio odbiega od normy,
> najzwyczajniej w swiecie wymieni go na innego.

Mam wrażenie, że jestem trochę niezrozumiały, przez to, że nie
prezentuję w tym wątku pełnego spektrum moich poglądów na
przedsiębiorczość itd. - w skrócie - zgadzam się z powyższym, ale w
sytuacji kiedy "firma" chce jakoś wpłynąć pozytywnie na pracownika, to
nie miejsce na stwierdzenie, że firma nie jest od tego - ktoś chce się w
to bawić, mimo że sprawa wydaje się stracona - niech się bawi, może
wygra.

Przy postawieniu zagadnienia pt. "firma nie jest od tego", pytanie - jak
zmotywować pracownika? - nie ma żadnego sensu.
Pisząc o innym traktowaniu nie zamierzam "osłabiać" firmy - sam bym
zbierał [dokumentował] jego uchybienia, na wszelki wypadek, jako
podstawę do zwolnienia i ewentualnej obrony [podstawę] przed SP.

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-30 17:21:42

Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: Krewny Krolika <k...@b...emaila-sorry> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 30 Oct 2003 11:30:09 +0100, Flyer <f...@p...gazeta.pl>
wrote:

>Przy postawieniu zagadnienia pt. "firma nie jest od tego", pytanie - jak
>zmotywować pracownika? - nie ma żadnego sensu.

oczywiscie, ze motywacja polega na wplywaniu na zadowolenie
pracownika. tyle, ze jest pewna roznica miedzy poprawianiem humoru
pracownika, a psychoterapia dla kogos z powaznymi problemami
psychicznymi. obawiam sie, ze to drugie bedzie dla firmy zbyt
kosztowne, zbyt dlugotrwale i dajace zbyt maly efekt koncowy.

pozdrawiam kk
gg# 4828814

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-30 21:25:46

Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: "bm" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:bnei8n$2vkf$1@foka1.acn.pl...
> bm
> <g...@g...pl>
> news:bned7t$5ou$1@inews.gazeta.pl:
>
> <snip>
> > Zastanawiam się co z tym zrobić, jak wpłynąć na jego terminowość, jak
> > wpłynąć na pracownika?
>
> rozumiem, że wszystkich oczywistych środków już próbowałaś?
>


nie wiem, co masz na myśli pisząc 'wszystkich oczywistych'
może mi je wymienisz?

pozdrawiam
Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-30 21:31:05

Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: "bm" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jacek_b" <dv[USUN_TE_DUZE_LITERY]@z.pl> napisał w wiadomości
news:bng9uh$o6i$1@atlantis.news.tpi.pl...
>

> za każde terminowe wykonanie pracy, nagradzać finansowo - niech to
> będzie drobna sumka, ale skutecznie motywująca.
> A tak na marginesie.... zapytać pracownika wprost jakie to powody
> powodują, że jest nieterminowy, a tym samym utrudnia rozwój firmy - i
> wspólnie sie nad tym zastanówcie w taki sposób, aby doszedł do
> wniosku, że może się szykować mała zmiana na stanowisku.
> Po trzecie to twoja wina - nauczyłaś pracownika dziadostwa, to teraz
> mas owoc - onn sobie ciebie (nawet nieswiadomie) testował, do jakich
> granic pozwolisz mu sie posunąć, no i masz teraz. Jedynie utworzenie
> PISEMNE nowych reguł pracy - i ZERO odstępstw.
>

raczej nie nauczyłam go tego, przejęłam po kimś i mam problem,
a, powód jest zawsze ten sam, czyli bardzo dużo pracy. Jednak myślę, że to
zwykła wymówka bo każdy twierdzi, że ma za dużo pracy, jednak większość
wykonuje zadania w terminie. Rozmowy z pracownikiem, jak mówiłam, zbyt
wiele nie wnoszą, a nie chcę go zwalniać bo jest naprawdę mądrym
człowiekiem, tylko chyba trochę leniwym i rozkojarzonym. Myślę, że w tym
tkwi cały problem. Ale jak walczyć z lenistwem pracownika?

pozdrawiam
Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-30 21:57:11

Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krewny Krolika napisał:

> oczywiscie, ze motywacja polega na wplywaniu na zadowolenie
> pracownika. tyle, ze jest pewna roznica miedzy poprawianiem humoru
> pracownika, a psychoterapia dla kogos z powaznymi problemami
> psychicznymi. obawiam sie, ze to drugie bedzie dla firmy zbyt
> kosztowne, zbyt dlugotrwale i dajace zbyt maly efekt koncowy.

Ja wiem, podobno ludzie lubią czuć się bezpiecznie w firmie, a to
bezpieczeństwo oceniają też po sposobie postępowania z takimi
przypadkami. Ale nie mogę zaprzeczyć argumentacji przedstawionej
powyżej.

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-02 21:14:43

Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: Paweł Niezbecki <s...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

bm
<g...@g...pl>
news:bnrvl6$klv$1@inews.gazeta.pl:

<snip>
> nie wiem, co masz na myśli pisząc 'wszystkich oczywistych'
> może mi je wymienisz?

od rozmowy wyjaśniającej poprzez negatywne oceny terminowości, obcięcie
ewentualnej premii, zapowiedź wypowiedzenia wynikających z umowy o pracę
warunków pracy i płacy (na gorsze) (art. 42 kodeksu pracy; tzw.
"wypowiedzenie zmieniające"), aż do realizacji tej zapowiedzi (w razie
nieskutkowania kolejnych działań dyscyplinujących)

piszesz w odpowiedzi jackowi, że to naprawdę mądry człowiek - zastanawia
mnie jednak, jak to możliwe, że rozmowy z człowiekiem mądrym zbyt wiele nie
wnoszą (jak również piszesz w tej odpowiedzi)?

jedno pytanie: możesz zdradzić, jaki to charakter pracy? a może Twój
pracownik potrzebuje lepszych warunków, żeby ją wykonywać terminowo, bo ma
niższą od przeciętnej odporność na czynniki rozpraszające, jeśli takowe
występują?

p.

ps: odpowiedni artykuł kodeksu na pewno znasz, ale może przyda Ci się
informacja dodatkowa:
http://www2.gazeta.pl/firma/2,31455,,,,10814176,P_IN
FOREXT.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-03 15:29:03

Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: "bm" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:bo3s5a$21fq$1@foka.aster.pl...
> od rozmowy wyjaśniającej poprzez negatywne oceny terminowości, obcięcie
> ewentualnej premii, zapowiedź wypowiedzenia wynikających z umowy o pracę
> warunków pracy i płacy (na gorsze) (art. 42 kodeksu pracy; tzw.
> "wypowiedzenie zmieniające"), aż do realizacji tej zapowiedzi (w razie
> nieskutkowania kolejnych działań dyscyplinujących)
>
> piszesz w odpowiedzi jackowi, że to naprawdę mądry człowiek - zastanawia
> mnie jednak, jak to możliwe, że rozmowy z człowiekiem mądrym zbyt wiele
nie
> wnoszą (jak również piszesz w tej odpowiedzi)?

mądry - dużo umie, dużo wie i ma duży potencjał, szybko przyswaja wiedzę,
jednak chyba jest trochę leniwy i wie, że jest dość cenny dla firmy

> jedno pytanie: możesz zdradzić, jaki to charakter pracy? a może Twój
> pracownik potrzebuje lepszych warunków, żeby ją wykonywać terminowo, bo ma
> niższą od przeciętnej odporność na czynniki rozpraszające, jeśli takowe
> występują?
>

analityk

pozdrawiam
Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jak sobie radzic ze stresem?
"Szkoło zobacz swe dno". (c.d.) było Re: tzw. interpretacja mechaniki kwantowej
Mówienie do zwierząt
[na temat] Psychologiczne różności
Z czego sie smiejesz glupia...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »