Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Ciag dalszy czy warto flirtowac.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ciag dalszy czy warto flirtowac.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 229


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-04-18 12:08:45

Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Od: "Anyia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Maja Krężel <o...@f...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a9mcjs$i1i$...@n...tpi.pl...
> : Zapomniałam dodać, ze wg mnie zadna z kobiet nie przeszła by pozytywnie
> ^^^^^^^^
> : testu, gdyby je wystawic.
>


> Jesteś zbyt pewna siebie, a to nie zawsze jest zaletą :-)
> [IMO nie masz racji w tym, co napisałaś powyżej]
Maju, popieram, i _wiem_ ze Ty masz racje, ale argumentacje dlaczego
zostawie dla siebie :-))))))))

pozdrawiam
Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-04-18 12:08:53

Temat: prosba było(..)
Od: "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tweety"
> Prosze o przeczytanie ponizeszego tekstu i wstawienie jako glownego
bohatera
> (zamiast Andrzeja) faceta, który was pociaga oprócz meza czyli aktor ze
> szklanego ekranu, kolega z pracy itp. I odpowiedzcie na pytanie czy
> uleglybyscie?
Mam naprawdę wielką prośbę do ludzi będących w stałym związku,
czy jestem jedyną osobą, która po związaniu się nagle straciła
zainteresowanie resztą mężczyzn?
Nasz staż to dopiero 4 lata, ale niełatwe i bogate w różne sytuacje.
Przeszliśmy niesamowicie trudne chwile, choroby, problemy,
była chwila że ocierało się o rozstanie. Były chwile uniesienia, piękne,
niezapomniane, chwile wielkiej miłości, zachłystywania się życiem.
Są chwile proste, zwykłej domowej miłości, prób cierpliwości, znoszenia
kochanych
wad, domowego ciepła, sprzeczek, czekania na powrót z pracy, itd.
I przez cały czas nie przyszło mi do głowy żeby szukać innego do flirtu.
W ogóle odrzuca mnie myśl o fizycznej stronie innych mężczyzn.
Ten mój jest mój, jedyny, najdroższy, najkochańszy, zasługujący
na wszystko co najlepsze. Jak słyszę że kobiety zachwycają się pośladkami
modela to mi się brzuch wywraca:-)

> Andrzej wszedl od strony basenu, mial na sobie tylko dzinsy. Zaparlo mi
dech
> w piersiach.
Przepraszam, ja będę jak katarynka.
Ale dlaczego to ma zapierać dech w piersiach? Jej, ciało jak ciało:-)
A może tylko ja obracam się wokół brzydali którzy mi dechu nie zapierają?

> Widzialam przed soba pólnagiego, mlodego mezczyzne. Nerwowo oblizalam
wargi.
Jej, nerwowe oblizywanie warg;-))
Dla mnie tekst jest groteskowy, żaden inny a groteskowy.
Nerwowe oblizywanie warg to taka maniera nastolatek. Sama mialam
bogate, zbyt bogate by tego nie żałować, życie przed poznaniem
męża, ale to jest tak śmieszna sytuacja.
IMO mężatka która nerwowo oblizuje wargi na widok "półnagiego
młodego mężczyzny" to po prostu męzatka zaniedbana,
niedopieszczona, niedocałowana, nieszczęśliwa i niespełniona.
Za to zdarza mi się oblizywać z niecierpliwością na widok kochanego.

> Kobieta jest stworzona do milosci, do czulych slowke, nie wazne kto je
mówi:
> maz, sasiad, kolega
Otóż właśnie bardzo ważne, bardzo.

> czego ona pragnie. Wystarczy, ze bedzie to ten wymarzony, ten wysniony,
ale
> nie maz i same sie pakujemy.
Oczywiście, ale zakładasz że albo wymarzonych jest więcej niż jeden,
albo wyszła za mąż nie za wyśnionego?
--
Pozdrawiam
Asia Słocka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-04-18 12:15:12

Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Od: "Dariusz Drzewiecki" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a9mc6d$cja$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Dariusz Drzewiecki" <d...@w...pl> napisał w
> wiadomoœci news:a9mb5n$spg$1@news.tpi.pl...
> > Jestem na 99,999999999999999999999999999999999% pewny, że moja
> > małżonka nie zdałaby tego testu. Ze szkodą dla niej
> oczywiście:-))))))))))))
> > Darek D.
>
> Gratuluje odwagi do przyznania sie i ja nie przeszłabym tego testu
pomyslnie
> a i mój mšz gdyby wstawić tam odpowiednia kobietę......

O kurcze, to oznacza, że źle zrozumiałem, jak ten test wypełnić.
Nie chciałem się przyznawać, tylko pochwalić, że moja małżonka
jest nie do poderwania przez innych facetów. Taka po prostu jest
i bardzo się z tego cieszę.:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))
Darek D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-04-18 12:25:41

Temat: Re: prosba było(..)
Od: "Variete" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Asia Slocka <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a9mcvt$jle$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "tweety"

> Mam naprawdę wielką prośbę do ludzi będących w stałym związku,
> czy jestem jedyną osobą, która po związaniu się nagle straciła
> zainteresowanie resztą mężczyzn?

Dziękuję, ze się odezwałaś bo ja się bałam, że mnie zakrzyczą.
Nawet najmniejszego cienia wątpliwości nie mam, że nie pokusiłabym się na
faceta. Znam swoją wartość, znam wartość swojego związku.
U mnie to 3 lata wspólnego życia, też było czasem bardzo ciężko i źle. Ale
to tylko zbudowało nasz związek i pokazało jaki jest dla mnie ważny. Nie
postawiłabym tego na szalę w chwilą namiętności. Zresztą... wszystko czego
pragnie moje ciało daje mi mąż :-)).
Właściwie mogę się podpisać pod załym Twoim postem. :-))
Pozdrawiam. Variete.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-04-18 12:26:52

Temat: Re: prosba było(..)
Od: "Ania Björk" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Asia Slocka" <
> Mam naprawdę wielką prośbę do ludzi będących w stałym związku,
> czy jestem jedyną osobą, która po związaniu się nagle straciła
> zainteresowanie resztą mężczyzn?


Nie, nie jestes jedyna. Dopisz mnie do listy. Owszem, moge sobie spojrzec na
jakiegos przystojnego aktora jak na dzielo sztuki, ale jednak tylko tak.


> Nasz staż to dopiero 4 lata, ale niełatwe i bogate w różne sytuacje.
> Przeszliśmy niesamowicie trudne chwile, choroby, problemy,
> była chwila że ocierało się o rozstanie. Były chwile uniesienia, piękne,
> niezapomniane, chwile wielkiej miłości, zachłystywania się życiem.
> Są chwile proste, zwykłej domowej miłości, prób cierpliwości, znoszenia
> kochanych
> wad, domowego ciepła, sprzeczek, czekania na powrót z pracy, itd.
> I przez cały czas nie przyszło mi do głowy żeby szukać innego do flirtu.

Bo to jest IMO zycie miloscia malzenska, gleboka, na dobre i na zle, bez
szukania furtek, kiedy jest troche ciezko. I to wcale nie wyklucza uniesien,
wznioslych chwil i radosci. To po prostu potwierdza dojrzalosc i
odpowiedzialnosc.


>>
> > Kobieta jest stworzona do milosci, do czulych slowke, nie wazne kto je
> mówi:
> > maz, sasiad, kolega
> Otóż właśnie bardzo ważne, bardzo.

Asiu, te slowa tweety to jakbym czytala jakis najgorszych lotow romans
Harlequina......

>
> > czego ona pragnie. Wystarczy, ze bedzie to ten wymarzony, ten wysniony,
> ale
> > nie maz i same sie pakujemy.
> Oczywiście, ale zakładasz że albo wymarzonych jest więcej niż jeden,
> albo wyszła za mąż nie za wyśnionego?
> --


Malzenstwo z rozsadku? Dla forsy i pozycji? To by duzo wyjasnialo.....

Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-04-18 12:31:00

Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Od: "Variete" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Dariusz Drzewiecki <d...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a9md7j$pr0$...@n...tpi.pl...
> O kurcze, to oznacza, że źle zrozumiałem, jak ten test wypełnić.
> Nie chciałem się przyznawać, tylko pochwalić, że moja małżonka
> jest nie do poderwania przez innych facetów. Taka po prostu jest
> i bardzo się z tego cieszę.:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))

Dzieki za sprostowanie. Przstraszyłeś mnie. Taki fajny facet, a żona taka...
:-))). Na szczęście też fajna :-)).
Variete.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-04-18 12:37:21

Temat: Re: prosba było(..)
Od: "tweety" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wytne wszystko bo za długie zeby cytowac. Opisana sytuacja jest fragmentem
jakiegos opowiadania. Jest to sytuacja fikcyjna chociaz może sie zdarzyć.
Akurat oblizywanie warg nie jest groteskowym odruchem. Bo sama bardzo czesto
tak robię. Ta scenka miała byc przykładem, tylko PRZYKŁADEM. Ja nie mówie,
że trzeba nagle rzucic wszystko i zdradzac męzaów albo flirtowac, mówie
tylko, że tak w zyciu bywa. I wiem również ze takie rzeczy sie nam zdarzaja
i nie przez niedopieszczenie nie przez niekochanie, bo np. moim ideałem
mężczyzny jest facet, który mieszka za oceanem i wiem, ze dla niego
zrobiłabym wszystko, ale mam swojego męza który w jakis sposób realizuje
moje marzenia, ale nie jest tym wysnionym i co z tego? To znaczy ze mniej go
kocham?
Nieprawda, to znaczy, ze moge jak cywilizowany człowiek porozmawiac o
flirtach, o zdradach o seksie nie tylko z męzem.

--
Pozdrawiam
Magdalena
GG 3122518
http://tweety2000.w.interia.pl
http://strony.wp.pl/wp/mwota


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-04-18 12:39:34

Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Od: "tweety" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Variete" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:a9me38$7go$1@news.tpi.pl...
> Dzieki za sprostowanie. Przstraszyłeś mnie. Taki fajny facet, a żona
taka...

Hmmmmmmmm jaka? :-)))))))

--
Pozdrawiam
Magdalena
GG 3122518
http://tweety2000.w.interia.pl
http://strony.wp.pl/wp/mwota


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2002-04-18 12:39:56

Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Od: "tweety" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przepraszam w takim razie za niezrozumienie odpowiedzi. Gratuluję :-)))))

--
Pozdrawiam
Magdalena
GG 3122518
http://tweety2000.w.interia.pl
http://strony.wp.pl/wp/mwota
Użytkownik "Dariusz Drzewiecki" <d...@w...pl> napisał w
wiadomości news:a9md7j$pr0$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:a9mc6d$cja$1@news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Dariusz Drzewiecki" <d...@w...pl> napisał w
> > wiadomości news:a9mb5n$spg$1@news.tpi.pl...
> > > Jestem na 99,999999999999999999999999999999999% pewny, że moja
> > > małżonka nie zdałaby tego testu. Ze szkodą dla niej
> > oczywiście:-))))))))))))
> > > Darek D.
> >
> > Gratuluje odwagi do przyznania sie i ja nie przeszłabym tego testu
> pomyslnie
> > a i mój mąz gdyby wstawić tam odpowiednia kobietę......
>
> O kurcze, to oznacza, że źle zrozumiałem, jak ten test wypełnić.
> Nie chciałem się przyznawać, tylko pochwalić, że moja małżonka
> jest nie do poderwania przez innych facetów. Taka po prostu jest
> i bardzo się z tego cieszę.:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))
> Darek D.
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2002-04-18 12:42:19

Temat: Re: prosba było(..)
Od: "tweety" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ania Björk" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a9me1g$lqf$1@news.onet.pl...
> > > Kobieta jest stworzona do milosci, do czulych slowke, nie wazne kto je
> > mówi:
> > > maz, sasiad, kolega
> > Otóż właśnie bardzo ważne, bardzo.
>
> Asiu, te slowa tweety to jakbym czytala jakis najgorszych lotow romans
> Harlequina......
Przepraszam bo nie zrozumiałam. Które słowa te zacytrowane powyżej czy cały
cytat tej sytuacji. Jesli to drugie to dziekuje za recenzję.

--
Pozdrawiam
Magdalena
GG 3122518
http://tweety2000.w.interia.pl
http://strony.wp.pl/wp/mwota


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20 ... 23


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

OT - chleb
refleksja
zastępcza służba wojskowa w gospodarstwach
Czy warto flirtowac?
nie daję rady

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »