prośba o radę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 36

11. Data: 2002-11-27 09:11:42

Temat: Odp: prośba o radę
Od: "Martens" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Qwax <...@...Q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62...
> >
> > Zebyś wiedział - nie do śmiechu mi - jakieś pół roku temu ona
> wciągnęła w to
> > swoją rodzinę.
> > Pewnie myslicie że mięczak ze mnie ale ta sytuacja naprawdę mnie
> przerosła.
>
> Rozumiem aczkolwiek lepiej wybierałem niewiasty (przynajmniej pod tym
> względem)
>
> Jeszcze mam trzeci pomysł - długo się zastanawiałem czy go podać bo
> nie wiem czy sam bym go zrealizował (ale to w końcu również byłby
> problem mojej TŻ)
> Jaki pomysł:
> - prowadzić normalne życie w którym byłoby miejsce również OFICJALNIE
> dla tej trzeciej (bez seksu, czułości itp. z Twojej strony) Zwykły
> układ koleżeński w którym trzecia mogła by bywać w Waszym domu, na
> wspólnych imprezach i widzieć że jesteście niezniszczalni. Zasady jej
> pobytów oparte byłyby na ogólnych zasadach Savoir-Vivre (z jego
> konsekwencjami) a i Wam byłoby łatwiej podsunąć jej kogoś do miłości
> wśród wolnych znajomych. (to działanie oparte jest na zasadzie "jak
> nie możesz wroga zwyciężyć to się z nim połącz" - bez podtekstów!!!!)

Może to jest jakiś pomysł ale wyobrażasz sobie że proszę o to żonę. Sądze że
w sosounku do zony byloby to okrutne. Po tym co przeszła. Ona kiedyś już
zreszta powiedziała że jeśli umiałem zacząć to powinien znaleźć sposób jak
skończyć - trudno się z nia nie zgodzić.
A co do wyboru niewiasty - myślę że nigdy nie wiesz na co trafisz.
Mnie się wydaje że mimo że oglądamy podobne historie w filmach to tak
naprawdę nie wierzymy że to może być prawda. Dopiero jak to nas spotyka to
jak kubeł zimnej wody. Martens

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-11-27 09:17:25

Temat: Re: prośba o radę
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

>
> Qwax dla obrazu całości sytuacji. Ona rozwodzi się z mężem. Martens
>
Porąbany układ.
A zastanów się nad pogadaniem z jej mężem - może robiąc za świadka uda
się coś wywalczyć (dla Ciebie i dla Niego)

Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-11-27 09:20:05

Temat: Re: prośba o radę
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> > > No jak podsuną znajomemu chorą psychicznie babę jako kandydatkę
na
> > drugą
> > > połówkę to już im tylko wrogowie zostaną...
> > >
> > A bo to wiadomo czy ona nie zmieni się w stałym związku (może tego
jej
> > brak) a może facet tego potrzebuje (są na świecie różni ludzie)
> >
>
> W co się ma zmienić? w monstrum!?

Z kobietami nigdy nie wiadomo w co się zmienią ;-))) i kiedy !!!

[ciach]
> jedyna rada-

Ja nie daję rad - jedynie daję pomysły które każdy może, po
rozważeniu, realizować lub nie.

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-11-27 09:21:44

Temat: Odp: prośba o radę
Od: "Martens" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Qwax <...@...Q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62...
> >
> > Qwax dla obrazu całości sytuacji. Ona rozwodzi się z mężem. Martens
> >
> Porąbany układ.
> A zastanów się nad pogadaniem z jej mężem - może robiąc za świadka uda
> się coś wywalczyć (dla Ciebie i dla Niego)
>

Co niby mam wywalczyć. Ona mu w maju oświadczyła że rozwodzi się z nim bo
będzie ze mną. To samo powiedziała swoim rodzicom. Dla mnie i żony to był
grom z jasnego nieba. Szok chłopie całkowity. Jej rodzice nawet do mojej
matki wydzwaniali (o żonie nie wspomnę) - zmieniliśmy wtedy wszystkie
telefony. To naprawdę paranoja a nie tylko porąbany układ. Martens

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-11-27 09:25:03

Temat: Re: prośba o radę
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> Może to jest jakiś pomysł ale wyobrażasz sobie że proszę o to żonę.

Nie - ale nie znam ani Ciebie ani Twojej żony (i jej zaangażowania w
rozwiązanie sprawy)

A poza tym napisałem że pomysł może głupi ale inny i wart rozpatrzenia
przed odrzuceniem

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2002-11-27 09:26:05

Temat: Odp: prośba o radę
Od: "Martens" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Qwax <...@...Q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62...
> > Może to jest jakiś pomysł ale wyobrażasz sobie że proszę o to żonę.
>
> Nie - ale nie znam ani Ciebie ani Twojej żony (i jej zaangażowania w
> rozwiązanie sprawy)
>
> A poza tym napisałem że pomysł może głupi ale inny i wart rozpatrzenia
> przed odrzuceniem

Ja nie krytykuję pomysłu - sam pomysł jest niczego sobie. Tyle że z jego
realizacją może być problem - po tym co zona już przeszła nie odważyłbym się
jej tego zaproponować. Martens

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2002-11-27 09:44:04

Temat: Re: prośba o radę
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> > > Qwax dla obrazu całości sytuacji. Ona rozwodzi się z mężem.
Martens
> > >
> > Porąbany układ.
> > A zastanów się nad pogadaniem z jej mężem - może robiąc za świadka
uda
> > się coś wywalczyć (dla Ciebie i dla Niego)
> >
>
> Co niby mam wywalczyć. Ona mu w maju oświadczyła że rozwodzi się z
nim bo
> będzie ze mną. To samo powiedziała swoim rodzicom. Dla mnie i żony
to był
> grom z jasnego nieba. Szok chłopie całkowity. Jej rodzice nawet do
mojej
> matki wydzwaniali (o żonie nie wspomnę) - zmieniliśmy wtedy
wszystkie
> telefony. To naprawdę paranoja a nie tylko porąbany układ. Martens
>
>

O spokój. Nie wiem jak sąd ale jeżeli będziesz świadkiem który odpowie
że nie zamierzał i nie zamierza z nią być to może nie dostanie rozwodu
(a może będą podstawy do skierowania na badania psychiatryczne).
Jeżeli nie było sekscesów (dopiero niedawno to napisałeś) to nie widzę
problemów do wspólnych działań Twoich i jej męża w celu 'udupienia
baby na amen'.

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2002-11-27 09:46:37

Temat: Odp: prośba o radę
Od: "Martens" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Qwax <...@...Q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62...

>
> O spokój. Nie wiem jak sąd ale jeżeli będziesz świadkiem który odpowie
> że nie zamierzał i nie zamierza z nią być to może nie dostanie rozwodu
> (a może będą podstawy do skierowania na badania psychiatryczne).
> Jeżeli nie było sekscesów (dopiero niedawno to napisałeś) to nie widzę
> problemów do wspólnych działań Twoich i jej męża w celu 'udupienia
> baby na amen'.
>

Tyle że z tego co wiem on też chce się od niej uwolnić. A na świadka to
prawdopodobnie ona chce mnie wezwać - po jaką cholerę nie wiem. Martens

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2002-11-27 10:06:19

Temat: Re: prośba o radę
Od: "Jojo" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Martens" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:as24c6$23m$1@news.onet.pl...
>
> Tyle że z tego co wiem on też chce się od niej uwolnić. A na świadka to
> prawdopodobnie ona chce mnie wezwać - po jaką cholerę nie wiem. Martens
>
a tutaj to ukłoń się w stronę Sandry, dokładnie to wyjaśni, jeśli oczywiście
będzie chciała
po mojemu to ta druga chce udowodnic swoją zdradę i dostac rozwód ?

pozdr.Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2002-11-27 10:56:46

Temat: Re: prośba o radę
Od: "kolorowa" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jojo" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:as25co$qgo$1@absinth.dialog.net.pl...

> po mojemu to ta druga chce udowodnic swoją zdradę i dostac rozwód ?

Po mojemu, to jednak obsesja:-(
Bo ja tego zachowania kompletnie nie rozumiem i nie mam pojęcia, co mogłoby
zadziałać. Obawiam się, że tylko złapanie jej na czymś, co jest karalne.

--
Małgosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry