« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-06-08 10:47:58
Temat: przenieść tujeDostałam w prezencie kilka (ok.10) 1,5 metrowych tuj (tuji?). Muszę je tylko
wykopać i przewieźć na swój teren. Teraz pytanie: czym obwiązać bryłę
korzeniową? Czy zwykła folia może być? Robi się to zazwyczj siatką, ale ja
takiej nie posiadam. Nie wiem czy zdążę jednego dnia pojechać, wykopać,
przewiżć i wkopać, więc muszą wytrzymać noc w tej folii.
--
Pozdrawiam_
Edyta Szajnóg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-06-08 18:41:59
Temat: Odp: przenieść tujeOczywiscie, ze folia moze byc. Proponuje wykorzustac worki po torfie.
--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-06-09 06:30:13
Temat: Re: przenieść tuje
Rafal Wolski napisał(a) w wiadomości: ...
>Oczywiscie, ze folia moze byc. Proponuje wykorzustac worki po torfie.
>
Mozesz zastosowac worki jutowe. Obwiazujesz nimi bryle korzeniowa scisle
dopasowujac, tak, aby w transporcie sie nie rozwalala. Tak zabezpieczone
rosliny mozna jeszcze zadolowac w torfie i trzymac sporo czasu. Potem
wsadzasz w grunt razem z juta, ona juz sama sie w ziemi rozlozy.
Jurek
>--
>Pozdrawiam.
>Rafal Wolski
>Wirtualny Sklep Ogrodniczy
>http://www.wolski.com.pl/sklep
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-06-09 06:46:52
Temat: Re: przenieść tujeTak przy okazji. Spotkałam się z opinią, że tuję należy posadzić tak samo
wzgledem stron świata jak rosła poprzednio. Macie jakieś doświadczenia w tej
sprawie?
Pozdrawiam, Ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-06-09 07:46:39
Temat: Re: przenieść tujePrzyznam, ze nie dbam wcale o to i nie zauwazylem, by jakos radykalnie
cierpialy, choc przesadzalem juz z kilkadziesiat.
--
Pozdrawiam
Andrzej Opejda
mailto:A...@i...pl
Internetowy Katalog Ogrodniczy - http://www.iko.pl
Ewka <j...@k...net.pl> wrote in message
news:wp005.16754$qi.435226@news.tpnet.pl...
> Tak przy okazji. Spotkałam się z opinią, że tuję należy posadzić tak samo
> wzgledem stron świata jak rosła poprzednio. Macie jakieś doświadczenia w
tej
> sprawie?
> Pozdrawiam, Ewka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2000-06-09 09:12:24
Temat: Odp: przenieść tujeTak. Bzdura.
--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2000-06-10 07:53:16
Temat: Re: przenieść tuje
Użytkownik "Edyta Szajnóg" <e...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:8hntpd$2e37$1@news.ipartners.pl...
> Dostałam w prezencie kilka (ok.10) 1,5 metrowych tuj (tuji?).
Żywotników :-). I już po problemie.
Radę Jerzego Z. można trochę uprościć w związku z brakiem juty :-).
Bryłę korzeniową można okręcić każdą tkaniną z naturalnych, rozkładających
się włókien lnianych lub bawełnianych (stara pościel, koszula nocna). W
zaleceniu Jerzego istotne jest aby materiału użytego do obwiązania bryły nie
zdejmować przed posadzeniem. Zdjęcie przyczyni się do obsypania ziemi z
korzeni.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
--
Wysoka jakość, niskie ceny - http://rubikon.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2000-08-12 22:45:41
Temat: Odp: przenieść tujeJestem przeciwnikiem zakopywania roslin z obwiązana bryłą korzeniowa jutą
czy koszulą nocna sąsiadki.
Własne doświadczenia z roslinami rosnacymi z zawiązanymi bryłami
korzeniowymi nie sa zachęcające.
Zawsze jest to bariera dla rośliny przechodzącej szok po zmianie środowiska
gleby układu wodnego.
Decydujące dla roślin są te najmniejsze korzonki.
Dawne metody oblepianie korzeni krowiencem (kto to pamieta) są bardziej
racjonalne.
Wielcy producenci dla wygody opracowali technologie pakowania drzewek w
worki z materiału typu juta bo w w transporcie jest to szalenie wygodne.
Ziemnia sie nie osypuje. Można przechowywac w wilgotnym torfie. Nie potrzeba
donic. Upakowanie w kontenerze optymalne...... itd.
A że cześć roślin potem słabej rośnie lub pada to też nie zmartwienie
klijent znowu je kupi.
Uszanowanie
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |