przepraszam,

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 54

11. Data: 2019-12-09 10:24:20

Temat: Re: przepraszam,
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

ciekawosc, jednak ateistka nie wykluczajaca istnienia sil wyzszych
pobudzila moja wyobraznie
---
Taaa. Ciekawosc pierwszym stopniem do nieba ;P
A ktora to byla ta PObudzajaca wyobraznie ateistka?
Zdjecie zalaczyla? ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2019-12-09 16:49:59

Temat: Re: przepraszam,
Od: gazebo <g...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 09/12/2019 o 09:24, m...@g...com pisze:
> ciekawosc, jednak ateistka nie wykluczajaca istnienia sil wyzszych
> pobudzila moja wyobraznie
> ---
> Taaa. Ciekawosc pierwszym stopniem do nieba ;P
> A ktora to byla ta PObudzajaca wyobraznie ateistka?
> Zdjecie zalaczyla? ;)
>
zapominaja o najwazniejszej rzeczy, o wizualizacji

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2019-12-10 01:14:50

Temat: Re: przepraszam,
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

zapominaja o najwazniejszej rzeczy, o wizualizacji
---
wizualizacja to pic na wode
kiedy doswiadczysz "wizjii"
zrozumiesz TAAAKA roznice.
To jak krecic sobie lody z wody
a dostac lodowcem miedzy oczy ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2019-12-10 08:53:13

Temat: Re: przepraszam,
Od: gazebo <g...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 10/12/2019 o 00:14, m...@g...com pisze:
> zapominaja o najwazniejszej rzeczy, o wizualizacji
> ---
> wizualizacja to pic na wode
> kiedy doswiadczysz "wizjii"
> zrozumiesz TAAAKA roznice.
> To jak krecic sobie lody z wody
> a dostac lodowcem miedzy oczy ;P
>
mozna wpasc do jeziora i nauczyc sie plywa, kluczowy jest jak sadze tryb
przypuszczajacy

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2019-12-10 13:31:13

Temat: Re: przepraszam,
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

mozna wpasc do jeziora i nauczyc sie plywa, kluczowy jest jak sadze tryb
przypuszczajacy
---
ciekawy temat "wyplywa" ;)
Zazwyczaj jak nieuk wpadnie do jeziora to w wyniku nieskoordynowanej paniki
sPOwodowanej lekiem przed nieznanym a wiec POtencjalnie groznym dla zycia
srodowskiem...tonie.
I stad tez wziela sie idea tzw "chrztu" z wody (poprzez zanurzenie)
Ot oswojenie pustynnych nomadow przed srodowiskiem ktorego sie panicznie bali,
oswojenie ze smiercia rowniez, przekroczenie instynktownego leku przed smiercia.
Rozluznienie sie, odpuszczenie nastawienia do walki o byt.
Jak sie czlowiek w wodzie - w zyciu "rozluzni" to go woda sama (jak i Zycie tez)
wynosi na wierzch, niesamowite prawda? A takie "oczywiste"... ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2019-12-10 14:40:42

Temat: Re: przepraszam,
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 10.12.2019 o 13:31, m...@g...com pisze:

> Jak sie czlowiek w wodzie - w zyciu "rozluzni" to go woda sama (jak i Zycie tez)
wynosi na wierzch, niesamowite prawda?

Nie, nie jest niesamowite.
To banał na poziomie Coelho dla nastolatków.

> A takie "oczywiste"... ;P

Jak dorosły człowiek podnieca się takimi infantylnymi banałami dla
nastolatków, to o czym to świadczy?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2019-12-10 16:50:28

Temat: Re: przepraszam,
Od: gazebo <g...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 10/12/2019 o 12:31, m...@g...com pisze:
> mozna wpasc do jeziora i nauczyc sie plywa, kluczowy jest jak sadze tryb
> przypuszczajacy
> ---
> ciekawy temat "wyplywa" ;)
> Zazwyczaj jak nieuk wpadnie do jeziora to w wyniku nieskoordynowanej paniki
> sPOwodowanej lekiem przed nieznanym a wiec POtencjalnie groznym dla zycia
srodowskiem...tonie.
> I stad tez wziela sie idea tzw "chrztu" z wody (poprzez zanurzenie)
> Ot oswojenie pustynnych nomadow przed srodowiskiem ktorego sie panicznie bali,
oswojenie ze smiercia rowniez, przekroczenie instynktownego leku przed smiercia.
Rozluznienie sie, odpuszczenie nastawienia do walki o byt.
> Jak sie czlowiek w wodzie - w zyciu "rozluzni" to go woda sama (jak i Zycie tez)
wynosi na wierzch, niesamowite prawda? A takie "oczywiste"... ;P
>
stad podzielam opinie, ze czlowiek sam powinien sie rozluznic a nie zeby
jego rozluzniano, zgadzam sie, to jest bardzo oczywiste, wystarczy sie
otworzyc, na ksiedza nie doradzam, bardzo nie doradzam

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2019-12-10 23:12:05

Temat: Re: przepraszam,
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

> Jak sie czlowiek w wodzie - w zyciu "rozluzni" to go woda sama (jak i Zycie tez)
wynosi na wierzch, niesamowite prawda?

Nie, nie jest niesamowite.
To banał na poziomie Coelho dla nastolatków.
---
Stary Czlowiek juz nie potrafi zachwycac sie wszystkim i niczym? To do piachu
dziad(k)u! ;P

> A takie "oczywiste"... ;P

Jak dorosły człowiek podnieca się takimi infantylnymi banałami dla
nastolatków, to o czym to świadczy?
---
Ze utraciles wrazliwosc i prostote traktujac je jako infantylizm i zdziecinnienie? ;P
Powrotu do zdrowia życzę Piotrze

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2019-12-10 23:18:57

Temat: Re: przepraszam,
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

stad podzielam opinie, ze czlowiek sam powinien sie rozluznic a nie zeby
jego rozluzniano, zgadzam sie, to jest bardzo oczywiste, wystarczy sie
otworzyc, na ksiedza nie doradzam, bardzo nie doradzam
---
Sam to sobie mozesz...nasiusiac ;P
Z ksiedzem troche jak z psychologiem -jeden na 1000 czuje blusa.
Ale kazdy ma troche wiedzy co i jak wiec jesli bedzie sie staral
nie zaszkodzic to raczej pomoze niz zmasci. Ale jesli ktos bedzie
bardzo mocno sie opieral na czlowieku (czy to ksiedzu czy psychlu)
to zawsze sie oparzy prawie natychmiast...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2019-12-11 06:25:33

Temat: Re: przepraszam,
Od: gazebo <g...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 10/12/2019 o 22:18, m...@g...com pisze:
> stad podzielam opinie, ze czlowiek sam powinien sie rozluznic a nie zeby
> jego rozluzniano, zgadzam sie, to jest bardzo oczywiste, wystarczy sie
> otworzyc, na ksiedza nie doradzam, bardzo nie doradzam
> ---
> Sam to sobie mozesz...nasiusiac ;P
> Z ksiedzem troche jak z psychologiem -jeden na 1000 czuje blusa.
> Ale kazdy ma troche wiedzy co i jak wiec jesli bedzie sie staral
> nie zaszkodzic to raczej pomoze niz zmasci. Ale jesli ktos bedzie
> bardzo mocno sie opieral na czlowieku (czy to ksiedzu czy psychlu)
> to zawsze sie oparzy prawie natychmiast...
>
to ja juz wole kobiety, wyswiecone kobiety :) kaplanki

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry