Użytkownik Misiek <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...onet.pl...
>Zastanawiam sie, czy Ty tak myslisz naprawde,czy tylko chcesz sie
>podlizac Piotrkowi?

Jeżeli uda Ci się dobrnąć do samego końca tego procesu, to daj znać.
Pewnie znów oszołomisz mnie swoją odkrywczością.

Swoja drogą, na to samo zwróciłem uwagę, czytając Twoje słowa "Witam
Prezesa". Pomyślałem, jednak, że może to być dosyć specyficzny sposób
manifestowania chęci do nawiązania rozmowy.

Z tym cięciem modrzewia to nie całkiem tak, Misiek.
Jak się chce zwalczać na raz zbyt wielu kupujących działki, to brak już
czasu na dokładne wyrażanie się w tematach na grupie.
Odległość cięcia od pnia nie ma tu żadnego znaczenia. Ważne aby pozostawić
odpowiednią ilość rozgałęzień.
Czasami specjalnie usuwa się rozgałęzienia w zależności od zagęszczenia
wnętrza korony. Nie może być ona zbyt gęsta.
Słowa "odbija" nie stosuje się do roślin. Zapożyczyłeś go pewnie z
jakiejś pyskówki. Stosuj raczej słowo "wybija".
To znasz chyba z jakiejś bijatyki ale tym razem można go stosować także
pisząc "wybił pęd" np. z oczka
--
:-) http://ogrod.to.jest.to






--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/