« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-24 14:19:53
Temat: pytanie o mrozenieWitajcie!
Zainspirowana ;) mrozonkami w sklepach postanowilam wypelnic moja zamrazarke
przeroznymi wlasnorecznie przygotowanymi daniami, ktore moznaby bylo
przyrzadzic w razie potrzeby w ciagu kilkunastu minut. Po przejrzeniu ofert
postanowilam stopniowo robic i zamrazac nastepujace produkty: kluski
slaskie, knedle z owocami, kopytka, leniwe, pierogi z roznymi farszami,
pyzy. Mam tylko jeden problem: czy ww. produkty przed zamrozeniem gotowac,
podgotowywac czy zamrazac surowe... Czy aby sie nie posklejaly nalezy je
zamrazac osobno, a dopiero potem umieszczac w torebkach? Czy ktos ma jakies
doswiadczenia w tym zakresie? Bede wdzieczna za wszystkie rady...
Pozdrawiam. Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-01-24 14:50:22
Temat: Re: pytanie o mrozenie... napisał(a):
> Witajcie!
> Zainspirowana ;) mrozonkami w sklepach postanowilam wypelnic moja zamrazarke
> przeroznymi wlasnorecznie przygotowanymi daniami, ktore moznaby bylo
> przyrzadzic w razie potrzeby w ciagu kilkunastu minut. Po przejrzeniu ofert
> postanowilam stopniowo robic i zamrazac nastepujace produkty: kluski
> slaskie, knedle z owocami, kopytka, leniwe, pierogi z roznymi farszami,
> pyzy. Mam tylko jeden problem: czy ww. produkty przed zamrozeniem gotowac,
> podgotowywac czy zamrazac surowe... Czy aby sie nie posklejaly nalezy je
> zamrazac osobno, a dopiero potem umieszczac w torebkach? Czy ktos ma jakies
> doswiadczenia w tym zakresie? Bede wdzieczna za wszystkie rady...
> Pozdrawiam. Magda
>
>
jesli chodzi o pierogi to ja zawsze podgotowywalam tylko (do wody dodaj
lyzke oleju) potem rozkladalam na tacy, czekalam az ostygna a potem
pakowalam po jednej warstwie przekladajac folia zeby sie nie posklejaly
i siuuuup do zamrazarki :) ;) a ta reszta to pewnie podobnie tylko
musisz uwazac zeby Ci sie nie poskleialy i zawsze po podgotowaniu kladz
kazde osobno i odczekaj az wystygnie...
pozdro tuch :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-24 15:00:04
Temat: Re: pytanie o mrozenieja zawsze z domu od mamy :) przywoze pierogi. Sa surowe, ale musza byc
koniecznie przesuszone, poniewaz pozniej sie skleja podczas mrozenia i po
gotowaniu wyjdzie z nich przyjemna ciapa. kluski slaskie tez mozna mrozic
surowe ale koniecznie podsuszac
pozdrawiam
Grzesiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-24 15:03:20
Temat: Re: pytanie o mrozenieJa nigdy nie zamrażam pierogów, ani ich nie przesuszam. Po prostu wkładam do
zamrażarki porozkładane na tacce, a potem dopiero przekładam zamrózone juz
do woreczków. I zawsze jest z nimi szybko w porządku :) Moja mama zamraża
jeszcze naleśniki z mięsem, grzybami i kapustą ( w dowolnym składzie :)
Najpierw tak lekko smaży naleśnika, żeby był ledwo rumiany, potem do
zamrazarki. Potem przed jedzeniem jeszcze je przyrumienia.
Smacznego :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-24 15:05:55
Temat: Re: pytanie o mrozenieOn 2005-01-24, ... <n...@m...maila> wrote:
> postanowilam stopniowo robic i zamrazac nastepujace produkty: kluski
> slaskie, knedle z owocami, kopytka, leniwe, pierogi z roznymi farszami,
> pyzy. Mam tylko jeden problem: czy ww. produkty przed zamrozeniem gotowac,
> podgotowywac czy zamrazac surowe... Czy aby sie nie posklejaly nalezy je
> zamrazac osobno, a dopiero potem umieszczac w torebkach? Czy ktos ma jakies
> doswiadczenia w tym zakresie? Bede wdzieczna za wszystkie rady...
Ja mroże pierogi z róznymi farszami.
Robie hurtowe ilości, potem kładę na takiej specjalnej tacce do mrożenia i
już zamrożone pakuję w woreczki.
a-ha i nie gotuję przed mrożeniem.
--
Marynatka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |