« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-18 15:58:37
Temat: pytanie o spanie (a raczej odsypianie)Mam takie pytanko: przez ostatnie kilka miesięcy bardzo mało spałam ze
względu na sprawy zawodowo-uczelniane (średnia z ostatniego półrocza 4-5
godzin snu/dobę). Czuje się teraz tak sobie - mało energii, kiepski wygląd i
w ogóle.
Czy ktos wie, jak długo trzeba takie cos odsypiać , żeby wyjść, że tak
powiem, "na zero" ? Czy sa jakieś zasady i normy "odsypiania" ? Mam 29 lat,
jeżeli to ma znaczenie.
Pozdrowienia
Kaśka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-10-18 20:25:40
Temat: Re: pytanie o spanie (a raczej odsypianie)> Mam takie pytanko: przez ostatnie kilka miesięcy bardzo mało spałam ze
> względu na sprawy zawodowo-uczelniane (średnia z ostatniego półrocza 4-5
> godzin snu/dobę). Czuje się teraz tak sobie - mało energii, kiepski wygląd
i
> w ogóle.
> Czy ktos wie, jak długo trzeba takie cos odsypiać , żeby wyjść, że tak
> powiem, "na zero" ? Czy sa jakieś zasady i normy "odsypiania" ? Mam 29
lat,
> jeżeli to ma znaczenie.
to chyba bardzo zalezty od osobistych "wlasciwosci" organizmu;)))
ja odsypiam jedna zarwana noc srednio przez tydzien:) tyle ze po prostu ja
tam mam-musze sie odpowiednio wyspac by byc w "formie":)
duzo spij, odpoczywaj takze aktywnie i dowitaminizuj sie-pomozesz
organizmowi nabrac sil:)
powodzenia!:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-10-21 17:26:18
Temat: Re: pytanie o spanie (a raczej odsypianie)> Mam takie pytanko: przez ostatnie kilka miesięcy bardzo mało spałam ze
> względu na sprawy zawodowo-uczelniane (średnia z ostatniego półrocza 4-5
> godzin snu/dobę). Czuje się teraz tak sobie - mało energii, kiepski wygląd i
> w ogóle.
> Czy ktos wie, jak długo trzeba takie cos odsypiać , żeby wyjść, że tak
> powiem, "na zero" ? Czy sa jakieś zasady i normy "odsypiania" ? Mam 29 lat,
> jeżeli to ma znaczenie.
>
> Pozdrowienia
> Kaśka
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Proponuje:
1. nie pic kawy, herbaty tylko herbate ziolowa albo owocowa bez teiny
2. klasc sie do lozka o 19:00 i jak nie mozesz spac, ogladac telewizje
3. chodzic na spacery na swiezym powietrzu
4. jest duzo jarzyn, owocow
5. nie denerwowac sie
6. przydalyby sie wakacje w czasie ktorych nic nie robisz - albo sanatorium
(bicze wodne swietnie robia na nerwy)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |