Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.intelink.pl!news.bipnet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Rafal Wolski" <r...@h...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: recenzja Działkowca i dodatku Wrzosowe Ogrody
Date: Mon, 9 Sep 2002 22:00:04 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 46
Message-ID: <aliulk$c2s$1@news.tpi.pl>
Reply-To: "Rafal Wolski" <r...@h...pl>
NNTP-Posting-Host: pj183.lodz.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1031601653 12380 217.99.164.183 (9 Sep 2002 20:00:53 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 9 Sep 2002 20:00:53 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:55323
Ukryj nagłówki
Pierwszą rzeczą jaka zwróciła moją uwagę jest niska jakość zdjęć. Muszę
powiedzieć, że Działkowiec jest bardzo rozczarowujący pod tym względem i nie
mogę pojąć dlaczego z takim uporem oszczędzają na jakości publikacji. Tym
bardziej jest to irytujące, że najmniejszy moduł reklamowy w tym piśmie
kosztuje około 1000 zł brutto (dla porównania w Ogrodach to koszt rzędu 300
zł brutto). Usłyszałem od speca od reklamy, że duży nakład uprawnia do
wysokich opłat. Pewno dlatego w dodatku o wrzosach reklama nie istnieje a
szkoda, bo dobrym pomysłem by było stworzenie leksykonu szkółek -
producentów wrzosowatych, tak by ogród wrzosowy mógł powstać szybko i za
rozsądne pieniądze (cena wrzosu w mojej szkółce to 2,50 detal a 2 zł hurt a
marża niektórych handlowców rzędu 100% jest druzgocąca). Koszt zakupu
profesjonalnego zdjęcia to 50 zł. Dalej kwestią mocno dyskusyjną są terminy
kwitnienia wrzosów. Podane zostały na podstawie wątpliwej jakości publikacji
albo mitów związanych z nazwami. Wrzośce bagienne na ten przykład we
wrześniu już dawno przekwitają, podczas gdy anonimowy autor opracowania
twierdzi, że to szczyt ich kwitnienia. Podobnie jak z rozstawem krzewinek.
Jak pisze autor do 60 cm. Taki rozstaw i po 7 latach nie da zwartej kępy.
Najbardziej rozrastające się wrzosy tworzą kępy do 50 cm. (dane według The
Heather Society). Wysoka odporność wrzosów na choroby to kolejny wymysł
autora. Z reguły bez oprysków trudno się obejść, szczególnie gdy chodzi o
odmiany o żółtym zabarwieniu liścia. Przerażające są błędy w nazwach roślin
i tak na stronie 35 rododendron Old Poet to zapewne Old Port, wrzos Peter
Sparues nie istnieje, co każe przypuszczać, że chodziło o Peter Sparkes a
Hamilton, to tak naprawdę J.H.Hamilton. Na stronie 37 autorka projektów
poprawia się już z Hamiltonem, czy Peterem, ale tylko po to, by z Heidezwerg
zrobić Heidezwera (pozycja W12). Ostatnie zdanie ze strony 7 o czasie życia
wrzosowiska stoi w pewnej sprzeczności ze zdaniem opisującym 20-letnie
wrzosowisko autora tekstu Dr Murasa ze strony 46. Przychylam się do opinii
dr Murasa i zarazem stwierdzam, że wreszcie coś ciekawego. Pan dr Muras
słusznie pisze, że wrzosy przycinać należy tylko na wiosnę i to nawet te
wcześnie kwitnące. Kolejna sprzeczność z tekstem z początku Działkowca. W
dziale poświęconym chorobom zbyt chyba mało miejsca poświęcono wrzosom, choć
to co zostało napisane to bardzo wartościowy materiał opracowany przez
dobrego fachowca. Generalnie cały dodatek oceniam przeciętnie. Wydanie
ratują teksty uznanych autorytetów i szkoda, że nie oddano im do dyspozycji
całego numeru. Oszczędność redakcji w zakupie fachowych opracowań i
profesjonalnych zdjęć jest przerażająca a niedbalstwo związane z błędami w
nazwach to według mnie skandal.
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami
|