| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-27 07:40:02
Temat: rekinKupiłam mrożony kawałek rekina. Usmażyłam i wyszedł... obrzydliwie kwaśny
(nie skrapiałam sokiem z cytryny). Dlaczego i co robić , żeby smakował
normalnie?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-27 10:36:44
Temat: Re: rekin
>Wiem tylko tyle ze rekina trzeba bardzo specyficznie przyzadzac.
taa, tradycyjny islandzki zdaje sie sposob przyrzadzania polega na
zakopaniu rybska w ziemi, po jakichs 6 tygodniach, kiedy zapach amoniaku
unosi sie wokolo, rybka jest gotowa do jedzenia.... Dorownuje ponoc
aromaten szwedzkim surstromming czyli fermentowanym sledziom...:(
tylko gzie to zakopac, aby jakies psiska nie odkopaly wiedzione uroczym
zapachem???:))
agnieszka
>Jesli sie tego nie zrobi, niestety smakuje ... amoniakiem... zeby nie
>wyrazic sie brzydko :)
>Za Chiny nie pamietam jak sie go robi, o co tam chodzi, ale tyle wiem zeby
>sie za ta ryba nie zabierac
>:)
>W kuchni hiszpanskiej powinien byc jakis przepis, i jeszcze pewnie w
>kreolskich przepisach
>Pozdrawiam
>Aga
>
>"E
DBDG
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-27 16:28:19
Temat: Re: rekinWiem tylko tyle ze rekina trzeba bardzo specyficznie przyzadzac.
Jesli sie tego nie zrobi, niestety smakuje ... amoniakiem... zeby nie
wyrazic sie brzydko :)
Za Chiny nie pamietam jak sie go robi, o co tam chodzi, ale tyle wiem zeby
sie za ta ryba nie zabierac
:)
W kuchni hiszpanskiej powinien byc jakis przepis, i jeszcze pewnie w
kreolskich przepisach
Pozdrawiam
Aga
"Ewa P." <e...@b...wroc.pl> wrote in message
news:bav4n7$8sn$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Kupiłam mrożony kawałek rekina. Usmażyłam i wyszedł... obrzydliwie kwaśny
> (nie skrapiałam sokiem z cytryny). Dlaczego i co robić , żeby smakował
> normalnie?
>
> Ewa
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |