Strona główna Grupy pl.rec.dom robienie wycięć w glazurze, glazura, cięcie, płytki ceramiczne

Grupy

Szukaj w grupach

 

robienie wycięć w glazurze, glazura, cięcie, płytki ceramiczne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-10-11 19:40:19

Temat: robienie wycięć w glazurze, glazura, cięcie, płytki ceramiczne
Od: sbr <s...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Piszę ten post, bo niedawno miałem problem ze znalezieniem prostego
rozwiązania na dzielenie płytek ceramicznych i wycinanie otworów w
nich. Poszukiwania w internecie nie dały oczekiwanego rezultatu, mnie
bowiem chodziło o pomysł do zastosowania przy obróbce zaledwie kilku
płytek, więc zakup szlifierki kątowej nie bardzo wchodził w grę ;)
(pomijając już kowestię pylenia i wprawy w posługiwania się nią).

Na szczęście dzień później wpadł do mnie krewny i pokazał, jak łatwo
można odłupywać / odszczypywać płytkę po kawałku za pomocą obcęgów --
w ten sposób da się wykrawać na jej brzegu dowolnej wielkości otwory.
Wbrew temu, czego np. ja bym się spodziewał, płytka daje się w ten
sposób odkruszać w sposób dość kontrolowany. Aby zminimalizować ryzyko
pękania głębiej niż chcemy, należy jednak koniecznie zarysować obrys
pożądanego otworu (wcięcia) rysikiem do glazury. Jeśli chodzi o
technikę "szczypania", należy łapać obcęgami małe porcje płytki,
silnie zaciskać je w obcęgach i odłamywać wykorzystując rączki obcęgów
jako dziwignię (nie odcinać zębami obcęgów). Jeśli mamy odpowiednie
dojście, możemy przychwytywać fragment płytki całą długością krawędzi
obcęgów i odłamywać ją -- cienkimi! -- paseczkami. Jeśli nie, chwytamy
płytkę kącikiem obcęgów i odgryzamy małymi wrąbkami.

Trochę jest z tym zabawy, ale jeśli do wykrojenia mamy tylko kilka
płytek, jest to chyba całkiem niezły patent. Nie miałem żadnych
problemów z pękaniem szkliwa, czy czymś takim -- może to zależy od
płytek: moje to Cersanit Murcia.

Do zwykłego dzielenia płytek wzdłuż linii prostych użyłem metody
łamania wzdłuż linii zarysowanej uprzednio rysikiem -- zdała ona
egzamin, choć ze dwa razy limia pęknięcia odbiegła minimalnie od tej
zarysowanej -- za każdym razem pęknięcie poszło nieco "zbyt
płytko" (na szczęście) przy jednym z końców; przypuszczam, że może to
być winą niedoskonałości drucika, który podkładałem pod płytki dla ich
złamania.

Na koniec, żeby nie być gołosłownym, zapraszam do rzucenia okiem na
zdjęcia płytki poddawanej opisanej obróbce.

http://foto.onet.pl/ente0,x0s8gcxss7c0,u.html?V=1

Widoczne dobrze na 2-gim zdjęciu pęknięcie na brzegu płytki
wykraczające poza obrys zamierzonego wycięcia jest wynikiem prób
wyszczypywania płytki bez wcześniejszego zarysowania granicy wycięcia
rysikiem.

Pozdrawiam i życzę powodzenia wszystkim glazurującym, szczególnie tym
początkującym :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-10-11 22:05:39

Temat: Re: robienie wycięć w glazurze, glazura, cięcie, płytki ceramiczne
Od: "Mustafa" <M...@b...xx> szukaj wiadomości tego autora

>Pozdrawiam i życzę powodzenia wszystkim glazurującym, szczególnie tym
>początkującym :)

nie chciałbym być nieuprzejmy ale efekt imho jest po prostu opłakany !!
takie coś koniecznie musisz zakryć jakąś rozetą

ja polecam inny pomysł:
sznurek z piaskiem konrundowym napinany na ramkę od dowolnej piły
efekt jest dokładnie taki jak Ci się dowolnie wymyśli
może być nawet gwiazdka 15-to ramienna
jak tniesz od krawędzi to sprawa prosta
jeśli potrzebujesz wyciąc otwór w środku płytki to różnica jest tylko taka
że najpierw trzeba wywiercić otworek, potem przełożyć sznurek, skręcić piłę
i ciąć co dusza zapragnie


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-10-12 06:41:13

Temat: Re: robienie wycięć w glazurze, glazura, cięcie, płytki ceramiczne
Od: "Pietrek" <pietrek34 SKASUJ @wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czytałem ale nie chciałem byc pierwszym krytykantem ;)
W czasach otwornic, różnego typu tarcz diamentowych oraz brzeszczotów z
nasypem wolframowym ta technika wyglada koszmarnie. Przypomina mi to starą
porządną socjalistyczna robotę jak pan z "popkiem" w zębach ciapał ciężko
załatwiane płytki na zaprawę cementową. Działo się to u moich rodziców a
płytki uprzednio moczyły się w szafliku ;)
Technika może i nie wymaga wielkich nakładów (obcęgi) ale nie jest
najszybsza jesli chodzi o wykonanie otworów w płytce.

P.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-10-12 07:07:49

Temat: Re: robienie wycięć w glazurze, glazura, cięcie, płytki ceramiczne
Od: krzysiek <k...@h...com> szukaj wiadomości tego autora


>
> Na koniec, żeby nie być gołosłownym, zapraszam do rzucenia okiem na
> zdjęcia płytki poddawanej opisanej obróbce.
>

IMHO to koszmar.
Człowieku kup lepiej chińska gumówkę za 25 zł w spozywczym markecie.
Wydatek nie jest wielki a efekt będzie znacznie lepszy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-10-12 07:20:44

Temat: Re: robienie wycięć w glazurze, glazura, cięcie, płytki ceramiczne
Od: "Tatko" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> http://foto.onet.pl/ente0,x0s8gcxss7c0,u.html?V=1
>
> >
> Pozdrawiam i życzę powodzenia wszystkim glazurującym, szczególnie tym
> początkującym :)


Ja bym Cię nigdy nie zatrudnił! ;-(

BP-NNMSP

*Tatko*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-10-22 21:24:36

Temat: Re: robienie wycięć w glazurze, glazura, cięcie, płytki ceramiczne
Od: "TomaSz." <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 11 Oct 2007 12:40:19 -0700, sbr napisał(a):

> Na koniec, żeby nie być gołosłownym, zapraszam do rzucenia okiem na
> zdjęcia płytki poddawanej opisanej obróbce.
>
> http://foto.onet.pl/ente0,x0s8gcxss7c0,u.html?V=1

http://i22.photobucket.com/albums/b325/oly5050/usene
t/otwor.jpg

No i porównaj sobie Twój krater w płytce i moim otworem w płytce.

Otwór zrobiony najtańszą szlifierką kątową i jednym widiowym wiertłem - bez
użycia jakichkolwiek obcęgów. Czas wykonania - ok. 3 minut.

Jak to mówią, poleciałeś po bandzie z tym postem.

--
TomaSz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-10-27 09:53:25

Temat: Re: robienie wycięć w glazurze, glazura, cięcie, płytki ceramiczne
Od: sbr <s...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Wszystkich!

Skoro już tu zaglądnąłem, to jednak odpowiem -- tak krótko i
zbiorowo :)

1. Nie obrażam się :)

2. Jakoś się źle zrozumieliśmy :) Może to słowo "glazurującym"
niektórych zmyliło. Czy ja gdzieś reklamowałem się, jako fachowiec,
czy ktoś kogo się zatrudnia?? To chyba oczywiste (a nawet oczywista
oczywistość ;), że takie rozwiązanie to totalna amatorszczyzna i
chałupnictwo. W ogóle nie układam płytek, a tu do ułożenia miałem ok.
10 m2.

3. Zdjęcia nie przedstawiają efektu końcowego i nie trzeba być
Einsteinem, żeby to zauważyć :) Chodziło mi tylko o pokazanie, że
płytka odkrusza się w sposób w miarę przewidywalny (bo kiedyś
pomyślałbym, że przy takim manewrze z obcęgami na pewno pęknie gdzieś
do środka).

4. Jakbym miał inne narzędzia i większe umiejętności, oraz potrzebę
dobrego wykończenia, to bym robił to na pewno inaczej. To nie jest
najlepsze (ani nawet bardzo dobre) rozwiązanie uniwersalne, tylko
bardzo proste, a wręcz prymitywne rozwiązanie, którego zaletą jest
konieczność zakupu jednego, bardzo taniego narzędzia (rysik za 7 PLN).

5. Jak robiłem, tak opisałem. Nie natrafiłem nigdzie w sieci na takie
"prostackie" rozwiązanie, a szkoda, bo dla mnie takie właśnie było
najkorzystniejsze. Może dla kogoś też będzie.

6. Dobrze, że pojawiła się krytyka, bo nie chodziło mi o to, żeby
ktoś, kto ma mieć płytki w eksponowanym miejscu, robił sobie takie
"kancery" (jeszcze raz zaznaczam, że efekt końcowy to nie to, co widać
na zdjęciu).

Pozdrawiam!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-10-28 21:35:35

Temat: Re: robienie wycięć w glazurze, glazura, cięcie, płytki ceramiczne
Od: "TomaSz." <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 27 Oct 2007 02:53:25 -0700, sbr napisał(a):

To i ja się jeszcze dorzucę :)

> 2. Jakoś się źle zrozumieliśmy :) Może to słowo "glazurującym"
> niektórych zmyliło. Czy ja gdzieś reklamowałem się, jako fachowiec,
> czy ktoś kogo się zatrudnia?? To chyba oczywiste (a nawet oczywista
> oczywistość ;), że takie rozwiązanie to totalna amatorszczyzna i
> chałupnictwo. W ogóle nie układam płytek, a tu do ułożenia miałem ok.
> 10 m2.

Ja nawet dla niecałych nawet 10 m2 kupiłbym szlifierkę :)
Chińska tandeta za 40 zł przy amatorkich zastosowaniach posłuży jeszcze w
dziesiątkach innych sytuacji - rysikiem bruzdy w betonie raczej nie
wytniesz. Podobnie jak stalowego kątownika nie przetniesz.


> 4. Jakbym miał inne narzędzia i większe umiejętności, oraz potrzebę
> dobrego wykończenia, to bym robił to na pewno inaczej. To nie jest
> najlepsze (ani nawet bardzo dobre) rozwiązanie uniwersalne, tylko
> bardzo proste, a wręcz prymitywne rozwiązanie, którego zaletą jest
> konieczność zakupu jednego, bardzo taniego narzędzia (rysik za 7 PLN).

Wiesz, równie dobrze można chwalić jako prymitywne i uniwersalne
rozwiązanie podwiązywanie urwanego tłumika sznurkiem :)

> 5. Jak robiłem, tak opisałem. Nie natrafiłem nigdzie w sieci na takie
> "prostackie" rozwiązanie, a szkoda, bo dla mnie takie właśnie było
> najkorzystniejsze. Może dla kogoś też będzie.

No, zwłaszcza jak komuś przyjdzie do głowy kupićdrogie płytki, a oszczedzić
na robociźnie i narzędziach i sobie spieprzy kilka płytek Twoim sposobem -
podziękowań raczej nie usłyszysz. :)


--
TomaSz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-10-28 23:58:29

Temat: Re: robienie wycięć w glazurze, glazura, cięcie, płytki ceramiczne
Od: BartekK <s...@N...org> szukaj wiadomości tego autora

sbr pisze:
> Piszę ten post, bo niedawno miałem problem ze znalezieniem prostego
> rozwiązania na dzielenie płytek ceramicznych i wycinanie otworów w
> nich. Poszukiwania w internecie nie dały oczekiwanego rezultatu, mnie
> bowiem chodziło o pomysł do zastosowania przy obróbce zaledwie kilku
> płytek, więc zakup szlifierki kątowej nie bardzo wchodził w grę ;)
> http://foto.onet.pl/ente0,x0s8gcxss7c0,u.html?V=1
Nie zjadę cię jak poprzednicy, bo do wielu miejsc takie wyskubane
ogryzki wystarczą - bo i tak zostaną zasłonięte czymś (np kielichem rury
odpływowej z umywalki). Ale... technika jest dobra do typowej glazury
"szkliwo na podkładzie cementowym" - łatwo sobie to wyobrazić o co mi
chodzi. Niech broń boże nikt tego nie próbuje na gresie itp materiałach,
bo straci szczypce, jak mocno naciśnie to odpryski będzie z sufitu
wydłubywać, a obrabianej kafelki już nigdy nie skompletuje...
Może ja źle trafiam, i jakieś megaodporne płytki mam, ale nawet wiertłem
widiowym (>50zl/szt), diamentową otwornicą - zrobić otwór to dobre
20-40min roboty, po malutku, bez pośpiechu bo się przegrzeje i pęknie.

Jedynie diamentowa tarcza "turbo" chłodzona wodą (przecinarka stołowa,
zwykła "gumówka" z tarczą do kamienia tylko iskrzy) daje rade ciąć takie
płytki z przyzwoitą wydajnością.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-11-12 15:29:11

Temat: Re: robienie wycięć w glazurze, glazura, cięcie, płytki ceramiczne
Od: "rekonstruktor " <r...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora


> ja polecam inny pomysł:
> sznurek z piaskiem konrundowym napinany na ramkę od dowolnej piły
> efekt jest dokładnie taki jak Ci się dowolnie wymyśli
> może być nawet gwiazdka 15-to ramienna
> jak tniesz od krawędzi to sprawa prosta
> jeśli potrzebujesz wyciąc otwór w środku płytki to różnica jest tylko taka
> że najpierw trzeba wywiercić otworek, potem przełożyć sznurek, skręcić piłę
> i ciąć co dusza zapragnie

dotad uzywalem szlifierki co w polaczeniu z odpowiednia tarcza sprawdza sie
zupelnie przyzwoicie, ale ze czeka mnie troche wiecej pracy w tym zakresie,
zaiteresowal mnie ten "sznurek z piaskiem korundowym"

gdzie mozna cos takiego dostac i jaka to ma postać (sznurka?) bo nie moge
znalezc zadnych informacji na ten temat

dzieki





--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Poziomowanie podłogi
szaf szafy szafa - zabudowa u kogo?
Ślady po długopisie na ścianie
kominek
czerwony wyłącznik i ściemniacz

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »