rosol

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-01-25 11:39:44

Temat: Re: rosol
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 25 Jan 2004 11:59:55 +0100, BasiaBjk
<b...@q...pl> wrote:

>U?ytkownik Marcin E. Hamerla napisa?:
>
>>>>Wywalasz tluszcz? A po co???
>>>
>>>?eby rosó? nie by? za t?usty?
>>
>>
>> Troche to glupie, nie sadzisz?
>
>Co jest g?upie? Zbieranie t?uszczu? Je?li ju? konwersujemy w ten sposób
>i u?ywaj?c tak wyszukanych argumentów, to dla mnie _g?upie_ jest
>jedzenie t?ustego roso?u ;)

przylaczam sie w otrzasaniu (nie bede tego probowac mowic szybko
na nietrzezwo)

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-01-25 11:44:14

Temat: Re: rosol
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 25 Jan 2004 12:44:53 +0100, Lia
<L...@a...poczta.onet.pl> wrote:

>Dnia 2004-01-25 12:38:23 w sprzyjaj?cych i niepowtarzalnych okoliczno?ciach
>przyrody grupowicz *Krysia Thompson* skre?li? te oto s?owa:
>
>> napisalam zanim sie zorientowalam, ze jednak polsku "arteries" to
>> JEDNAK NIE arterie...choc...czy ja wiem - szerokie, duzo ruchu
>> prtzez nie to dlaczego nie ;))
>
>arteria ? I, DCMs. ~rii; lm D. ~rii (~ryj)
>1. ?wa?na droga komunikacyjna l?dowa (np. linia kolejowa, g?ówna ulica
>miasta) lub wodna (np. kana?, rzeka), przystosowana do du?ego ruchu
>pojazdów; szlak, trasa?
>Dawna, handlowa arteria.
>Nowoczesna, przelotowa arteria.
>G?ówne arterie miasta, kraju, kontynentu.
>Budowa?, wytyczy?, zaprojektowa? arterie.
>Arteria przecina miasto.
>Arteria ??czy odleg?e dzielnice kraju.
>
>
>2. ?naczynie krwiono?ne, przez które p?ynie krew z serca do narz?dów cia?a;
>t?tnica?

uo matku bosku? to anzcy ze jestem jednak madra? :PPP

Trys, z arteriami, grubymi zylami i tetnicami
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-25 11:44:53

Temat: Re: rosol
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-01-25 12:38:23 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Krysia Thompson* skreślił te oto słowa:

> napisalam zanim sie zorientowalam, ze jednak polsku "arteries" to
> JEDNAK NIE arterie...choc...czy ja wiem - szerokie, duzo ruchu
> prtzez nie to dlaczego nie ;))

arteria ż I, DCMs. ~rii; lm D. ~rii (~ryj)
1. ?ważna droga komunikacyjna lądowa (np. linia kolejowa, główna ulica
miasta) lub wodna (np. kanał, rzeka), przystosowana do dużego ruchu
pojazdów; szlak, trasa?
Dawna, handlowa arteria.
Nowoczesna, przelotowa arteria.
Główne arterie miasta, kraju, kontynentu.
Budować, wytyczyć, zaprojektować arterie.
Arteria przecina miasto.
Arteria łączy odległe dzielnice kraju.

2. ?naczynie krwionośne, przez które płynie krew z serca do narządów ciała;
tętnica?

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-25 11:52:11

Temat: Re: rosol
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-01-25 12:44:14 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Krysia Thompson* skreślił te oto słowa:

> uo matku bosku? to anzcy ze jestem jednak madra? :PPP

Ta chyba oczywiste ;D
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-25 12:14:17

Temat: Re: rosol
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 25 Jan 2004 12:52:11 +0100, Lia
<L...@a...poczta.onet.pl> wrote:

>Dnia 2004-01-25 12:44:14 w sprzyjaj?cych i niepowtarzalnych okoliczno?ciach
>przyrody grupowicz *Krysia Thompson* skre?li? te oto s?owa:
>
>
>> uo matku bosku? to anzcy ze jestem jednak madra? :PPP
>
>Ta chyba oczywiste ;D

juz widze tlumy tych, co sie zgadzaja, hrehrehreh

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-25 14:00:46

Temat: Re: rosol
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ti`Ana" <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał w
wiadomości news:sdx1yv1g4pdq.dlg@czarodziejka.net...
> Dnia Sat, 24 Jan 2004 23:36:51 +0100, Waćpanna lub Waćpan
*Marcin E.
> Hamerla*, w wiadomości
news:<8rs51019dvcjma4e2ca5fjq22u9ik6sbht@4ax.com>
> zawarł, co następuje:
>
> >>> Wywalasz tluszcz? A po co???
> >>
> >>Żeby rosół nie był za tłusty?
> >
> > Troche to glupie, nie sadzisz?
>
> Nie sądzę. Jeśli robię z rosołu galart, to zbieram z niego
tłuszcz, żeby mi
> się nieefektownie nie osadzał na wierzchu misek. Jak chcę
zjeść lżej i mniej
> kalorycznie też zdejmuje tłuszcz. Wreszcie, są ludzie, a
zwłaszcza dzieci,
> które nie tkną rosołu z pływającymi okami i przeważają
względy estetyczne.
>

"Takie mamy społeczeństwo jakie jego dzieci chowanie"

Paranoja!

Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-25 14:01:00

Temat: Re: rosol
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>> zawarł, co następuje:
>>
>> >>> Wywalasz tluszcz? A po co???
>> >>
>> >>Żeby rosół nie był za tłusty?
>> >
>> > Troche to glupie, nie sadzisz?
>>
>> Nie sądzę. Jeśli robię z rosołu galart, to zbieram z niego
>tłuszcz, żeby mi
>> się nieefektownie nie osadzał na wierzchu misek. Jak chcę
>zjeść lżej i mniej
>> kalorycznie też zdejmuje tłuszcz. Wreszcie, są ludzie, a
>zwłaszcza dzieci,
>> które nie tkną rosołu z pływającymi okami i przeważają
>względy estetyczne.
>>
>
>"Takie mamy społeczeństwo jakie jego dzieci chowanie"
>
>Paranoja!
>
>Qwax
>

a gdzie Ty te paranoje widzisz??

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-25 14:05:09

Temat: Re: rosol
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Krysia Thompson"
<K...@h...fsnet.co.uk> napisal w wiadomosci
news:g706105gokqlqfhm0upsi2pvvnm10ahglu@4ax.com...
> On Sat, 24 Jan 2004 23:27:04 +0100, Marcin E. Hamerla
> <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> wrote:
>
> >TEMPVS napisal(a):
> >
> >>Czy dobrze robi? jak gotowy rosó? wk?adam do lodówki i
czekam a? wytr?ci
> >>si? z niego tluszcz, by go wtedy ?atwo usun?? z
powierzchni zupy? Wywalam
> >>go do ?mieci i mam czyst? zup?.
> >
> >Wywalasz tluszcz? A po co???
>
>
> chyba zeby nie umrzec na zapchane arterie
>

Pewnie wolisz byc slepa?

Co kto woli - moja babcia i owszem zmarla (pod
osiemdziesiatke) ale prawie do samej smierci jadla tak
tlusto ze niewielu bylo jej w stanie dorównac. A lekarze sie
tylko dziwili dlaczego cholesterol - w normie!

Nie wierzcie w bajki o zatykaniu arterii przez tluszczyk z
rosolu.

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-25 14:08:06

Temat: Re: rosol
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 25 Jan 2004 15:05:09 +0100, "Qwax" <...@...Q> wrote:

>
>Uzytkownik "Krysia Thompson"
><K...@h...fsnet.co.uk> napisal w wiadomosci
>news:g706105gokqlqfhm0upsi2pvvnm10ahglu@4ax.com...
>> On Sat, 24 Jan 2004 23:27:04 +0100, Marcin E. Hamerla
>> <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> wrote:
>>
>> >TEMPVS napisal(a):
>> >
>> >>Czy dobrze robi? jak gotowy rosó? wk?adam do lodówki i
>czekam a? wytr?ci
>> >>si? z niego tluszcz, by go wtedy ?atwo usun?? z
>powierzchni zupy? Wywalam
>> >>go do ?mieci i mam czyst? zup?.
>> >
>> >Wywalasz tluszcz? A po co???
>>
>>
>> chyba zeby nie umrzec na zapchane arterie
>>
>
>Pewnie wolisz byc slepa?
>
>Co kto woli - moja babcia i owszem zmarla (pod
>osiemdziesiatke) ale prawie do samej smierci jadla tak
>tlusto ze niewielu bylo jej w stanie dorównac. A lekarze sie
>tylko dziwili dlaczego cholesterol - w normie!
>
>Nie wierzcie w bajki o zatykaniu arterii przez tluszczyk z
>rosolu.
>
>Pozdrawiam
>Qwax
>

moja Babcia tez zyla dlugo i co z tego?

Trys, wierzacy w "bajki"
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-25 14:08:23

Temat: Re: rosol
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-01-25 15:00:46 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Qwax* skreślił te oto słowa:

>> Nie sądzę. Jeśli robię z rosołu galart, to zbieram z niego
> tłuszcz, żeby mi
>> się nieefektownie nie osadzał na wierzchu misek. Jak chcę
> zjeść lżej i mniej
>> kalorycznie też zdejmuje tłuszcz. Wreszcie, są ludzie, a
> zwłaszcza dzieci,
>> które nie tkną rosołu z pływającymi okami i przeważają
> względy estetyczne.
>>
>
> "Takie mamy społeczeństwo jakie jego dzieci chowanie"
>
> Paranoja!

A to dlaczegóż?
Co prawda rosół jako danie obiadowe IMO powinien byc z okami, bo bez tego
to nie ta sama przyjemnosc,
to w przypadku zamrazenia rosołu by potem wykorzystac jako wywar do
robienia np sosów zdejcie tłuszczu jest koniecznoscia... sos ze spora dawka
tłuszczu nie bywa smaczny.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.