| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-29 12:50:42
Temat: sałatki na sałatachposzukuję przepisów na sałatki oparte na sałatach+ do tego sosy
niemajonezowe (oliwa+inne dodatki)
będę zbowiązana:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-29 18:31:29
Temat: Re: sałatki na sałatach
Le lundi 29 aoűt 2005 ŕ 14:50:42, dans <dev0b5$lpp$1@news2.ipartners.pl> vous
écriviez :
> poszukuję przepisów na sałatki oparte na sałatach+
No coz, to nie "salatki" lecz "salaty" roznorakie, taka jast
terminologia zazwyczaj
Kompozycji jest mnostwo :
salata zielona sama
salata zielona + ziola (jakie chcesz, byle swieze)
salata zielona + ziola (jakie chcesz, byle suszone)
salata zielona + gorace skwarki z boczku
salata zielona + gorace skwarki z boczku + jajka na mieko szarpane (o
ten przepis nalezy spytac sie Sadyla)
To tak dla salat z zielonej salaty zwyklej, potem mozna dodawac
pomidorow, ogorka, rzodkiewki... ogolnie co sie chce.
> do tego sosy
> niemajonezowe (oliwa+inne dodatki)
Ogolne zasady to : lyzka "kwasu" (sok z cytryny, ocet winny,
balsamiczny, lub zwykly) / 3 lyzki oliwy / oleju / smietany + sol +
pieprz + (opcjonalnie) czosnek/cebula/szalotka. A najlepiej trzy
naraz.
Jezeli do salaty dalas swiezych ziol, to do sosu mozesz dodac suchych.
No i na odwrot. Jezli nie dajesz ziol (lub wlasnie jezeli dajesz) to
mozesz do sosu dodac posiakane jajko na twardo. Albo utarta rzodkiewke
(szczegolnie do sosu ze smiatana).
No chyba ze w salacie jest juz rzodkiewka.
Powiedzmy ze kombinacji jest duzo :)
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-29 18:55:15
Temat: Re: sałatki na sałatachEwa (siostra Ani) N. wrote:
> Powiedzmy ze kombinacji jest duzo :)
bonjour Ewa! Już na rodzinnych pieleszach? Napisałem na twój pracowniczy
adres, ale nie było odpowiedzi.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-08-29 20:19:47
Temat: Re: sałatki na sałatach
Le lundi 29 aoűt 2005 ŕ 20:55:15, dans <devlkf$d2d$05$1@news.t-online.com> vous
écriviez :
> Ewa (siostra Ani) N. wrote:
>> Powiedzmy ze kombinacji jest duzo :)
> bonjour Ewa! Już na rodzinnych pieleszach? Napisałem na twój pracowniczy
> adres, ale nie było odpowiedzi.
> Waldek
Ciekawe, ja napisalam na adres "charite" (wyrazajac zreszta
zdziwienie)
Ewcia, T 134
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |