| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-21 12:12:15
Temat: samobojstwo altruistycznewitam!
co mozecie mi powiedziec o tzw samobojstwie altruistycznym? czy jest to
unikalne tylko dla ludzi? czy zdarza sie, ze zwierzeta moga w ten sposob
uratowac na przyklad nie swoje potomstwo?
--
Pozdrowienia,
Dominik (Olorin) Koza, czyli asinus asinorum ;]
k...@c...pl
"to nic nie boli, wiec wyrwij sie z mentalnej niewoli" (staszewski) ;]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-21 14:48:42
Temat: Re: samobojstwo altruistyczne
Dominik Koza, Olorin, pisze Pan:
> witam!
>
> co mozecie mi powiedziec o tzw samobojstwie altruistycznym? czy jest to
> unikalne tylko dla ludzi? czy zdarza sie, ze zwierzeta moga w ten sposob
> uratowac na przyklad nie swoje potomstwo?
Znane są przykłady zachowania altruistycznego wśród zwierząt.
Niekoniecznie jest to jednak samobójstwo, ale na przykład zmniejszenie
swojej szansy reprodukcyjnej "na rzecz" innego osobnika. Zjawisko takie
występuje na przykład w koloniach pszczół - robotnice pracyją dla
osobnika "wyższego rzędu" - królowej. Samce niektórych gatunków ptaków
biorą udział we "wspólnym" rytuale godowym, jednak samica zostaje
zapłodniona tylko przez jednego z nich. Tak więc nie można stwierdzić,
że każdy z nich dąży tylko do rozmnożenia się - zachowanie pozornie
sprzeczne z doborem naturalnym. Tu jednak "pomaga" teoria doboru
krewniaczego - osobnik dąży do reprodukcji tego rodzaju genów, które
posiada. Blisko spokrewnione osobniki mają podobne zestawy genów, więc
czasem rozwiązaniem bardziej optymalnym jest "pomoc" w rozmnażaniu innym
osobnikom.
Dlatego taki rodzaj zachowania jest w biologii nazywany czasem
"altruizmem krewniaczym".
--
_______________________________________________
Settembrini
s...@m...org
=[ 146 ]=======================================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-22 08:31:20
Temat: Re: samobojstwo altruistycznewho: Settembrini; adress: s...@m...org; date: Sun, 21 Jul 2002
14:48:42 +0000 (UTC); wrote:
[ciach]
> Dlatego taki rodzaj zachowania jest w biologii nazywany czasem
> "altruizmem krewniaczym".
wiem co to jest 'altruizm krewniaczy', w pytanie jednak specjalnie
napisalem 'czy mozliwe jest u zwierzat na przyklad poswiecenie wlasnego
zycia dla obrony osobnika niespokrewnionego'?
--
Pozdrowienia,
Dominik (Olorin) Koza, czyli asinus asinorum ;]
k...@c...pl
"to nic nie boli, wiec wyrwij sie z mentalnej niewoli" (staszewski) ;]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-22 10:12:47
Temat: Re: samobojstwo altruistyczneUżytkownik <Dominik Koza>; "Olorin" <k...@c...pl-antyspam> napisał w wiadomości
news:MPG.17a55c70206fb0179896cc@news.tpi.pl...
> wiem co to jest 'altruizm krewniaczy', w pytanie jednak specjalnie
> napisalem 'czy mozliwe jest u zwierzat na przyklad poswiecenie wlasnego
> zycia dla obrony osobnika niespokrewnionego'?
Zdarza się przecież, że zwierzęta "adoptują" młode innego
gatunku - weź choćby ptaki wychowujące pisklę kukułki
czy kaczkę wychowującą łabądka;)) - nawet jakaś bajka o tym była, "Brzydkie
kaczątko", czy
cóś;)
E.
Chłop jest potęgą i basta - ale mniejszą niż niewiasta. [ Jan Sztaudynger ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-22 11:44:21
Temat: Re: samobojstwo altruistyczne
Dominik Koza, Olorin, pisze Pan:
> wiem co to jest 'altruizm krewniaczy', w pytanie jednak specjalnie
> napisalem 'czy mozliwe jest u zwierzat na przyklad poswiecenie wlasnego
> zycia dla obrony osobnika niespokrewnionego'?
Właśnie! A ja odpisałem jedynie o altruizmie krewniaczym dlatego, iż
altruizm nie-krewniaczy byłby anomalią - nie miałby wytłumaczenia zgodnie
z prawami "przyrody". Proszę zauważyć, że u zwierząt wynika on z
instynktu nakazującego rozmnażanie się (dokładniej: przekazywanie
genów), a u ludzi instynkt schodzi "na drugi plan"! W związku z tym nie
ma przeciwskazań, aby miały miejsce zachowania altruistyczne wobec
osobnika niespokrewnionego.
--
_______________________________________________
Settembrini
s...@m...org
=[ 148 ]=======================================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-22 12:46:39
Temat: Re: samobojstwo altruistyczneIn article <s...@l...localdomain>,
s...@m...org says...
> Właśnie! A ja odpisałem jedynie o altruizmie krewniaczym dlatego, iż
> altruizm nie-krewniaczy byłby anomalią - nie miałby wytłumaczenia zgodnie
> z prawami "przyrody". Proszę zauważyć, że u zwierząt wynika on z
> instynktu nakazującego rozmnażanie się (dokładniej: przekazywanie
> genów), a u ludzi instynkt schodzi "na drugi plan"! W związku z tym nie
> ma przeciwskazań, aby miały miejsce zachowania altruistyczne wobec
> osobnika niespokrewnionego.
o taka odpowiedz mi chodzilo, dziekuje bardzo
czy to jest potwierdzone, ze zwierzeta nie przejawiaja altruizmy innego
niz krewniaczy?
--
Pozdrowienia,
Dominik (Olorin) Koza, czyli asinus asinorum ;]
k...@c...pl
"to nic nie boli, wiec wyrwij sie z mentalnej niewoli" (staszewski) ;]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-22 12:47:30
Temat: Re: samobojstwo altruistyczneIn article <ahglqe$831$1@news.tpi.pl>, e...@i...pl says...
> Zdarza się przecież, że zwierzęta "adoptują" młode innego
> gatunku - weź choćby ptaki wychowujące pisklę kukułki
> czy kaczkę wychowującą łabądka;)) - nawet jakaś bajka
> o tym była, "Brzydkie kaczątko", czy
> cóś;)
pytanie: czy zwierzeta te adoptuja swiadomie, czy wiedza, ze to nie ich
piskle?
--
Pozdrowienia,
Dominik (Olorin) Koza, czyli asinus asinorum ;]
k...@c...pl
"to nic nie boli, wiec wyrwij sie z mentalnej niewoli" (staszewski) ;]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-22 12:56:52
Temat: Re: samobojstwo altruistyczneUżytkownik "Dominik (Olorin) Koza" <k...@c...pl-antyspam> napisał w wiadomości
news:MPG.17a61d16116aa1b9896d8@news.tpi.pl...
> czy to jest potwierdzone, ze zwierzeta nie przejawiaja altruizmy innego
> niz krewniaczy?
Suczki mogą opiekować się kocięciem,
kura wysiedzieć i "wodzić" kaczęta.
Czy to nie jest altruizm inny niż krewniaczy;) ?
E.
ps. Powiem Ci w tajemnicy;), że człowiek może nawet
robić "za matkę" małpki lub Tygrysa:))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-22 13:03:02
Temat: Re: samobojstwo altruistyczneUżytkownik "Dominik (Olorin) Koza" <k...@c...pl-antyspam> napisał w wiadomości :
> pytanie: czy zwierzeta te adoptuja swiadomie, czy wiedza, ze to nie ich
> piskle?
O ile wiem, w przypadku perfidnej;) kukułki, która najpierw
wyrzuca jedno z ich jajek "dla niepoznaki" i składa swoje jajo,
a później to pisklę przybłęda wyrzuca dzieci naturalne,
odbywa się to raczej za sprawą rozbudzonego instynktu opiekuńczego, który gdzieś chce
znaleźć ujście.
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-22 14:29:46
Temat: Re: samobojstwo altruistyczne
Dominik (Olorin) Koza, pisze Pan:
>> Właśnie! A ja odpisałem jedynie o altruizmie krewniaczym dlatego, iż
>> altruizm nie-krewniaczy byłby anomalią - nie miałby wytłumaczenia zgodnie
>> z prawami "przyrody". Proszę zauważyć, że u zwierząt wynika on z
>> instynktu nakazującego rozmnażanie się (dokładniej: przekazywanie
>> genów), a u ludzi instynkt schodzi "na drugi plan"! W związku z tym nie
>> ma przeciwskazań, aby miały miejsce zachowania altruistyczne wobec
>> osobnika niespokrewnionego.
>
> o taka odpowiedz mi chodzilo, dziekuje bardzo
>
> czy to jest potwierdzone, ze zwierzeta nie przejawiaja altruizmy innego
> niz krewniaczy?
Nie. Zjawisko nie do końca poznane - i nie można tego stuprocentowo
stwierdzić. Te przypadki, o których pisze Pani Ewa można wyjaśnić również
altruizmem zwrotnym, który w przybliżeniu i uproszczeniu oznacza to, co
"ludzka" zasada "nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe". Rozwiązanie takie,
nawet jeśli tymczasowo "kosztowne" może jednak "opłacić się" w przyszłości.
--
_______________________________________________
Settembrini
s...@m...org
=[ 150 ]=======================================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |