| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-27 16:33:25
Temat: schab cielęcy - co zrobićDostałam schab cielęcy i jest on takiego formatu że zadaje się jedynie do
zwinięcia i wypchania jakimś nadzieniem - jednak nie pomysłu jakim. Możecie
pomóc i podsunąć jakiś przepis? A może nie nadziewać go tylko zrobić coś
innego?
Będę gorąco wdzięczna za porady
Ewa
P.s.
A ostatnio udało mi się zrobić obłęęęęęęęędnego łososia:-))
http://members.chello.pl/m.hulewicz/kuchnia/losos_pi
eczony.htm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-27 18:21:53
Temat: Re: schab cielęcy - co zrobićUżytkownik "Ewa" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:pvmo8.4959$OH5.59922@news.chello.at...
> Dostałam schab cielęcy
A schab to nie jest przypadkiem ze świni?
--
K o n r a d J . B r y w c z y ń s k i
private velvet animal oldsmobile mind
i'm sitting in the fireplace burning up my
t i m e
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-27 18:44:18
Temat: Re: schab cielęcy - co zrobić> > Dostałam schab cielęcy
> A schab to nie jest przypadkiem ze świni?
Pewnie, że tak. Ale "ten z górki" trochę go przypomina, jak ktoś nie wie
jak rozbierać "cielęta".
--
Pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-27 19:09:04
Temat: Re: schab cielęcy - co zrobićUżytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a7t3id$pu8$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > > Dostałam schab cielęcy
> > A schab to nie jest przypadkiem ze świni?
> Pewnie, że tak.
Uff... :-)
> Ale "ten z górki" trochę go przypomina, jak ktoś nie wie
> jak rozbierać "cielęta".
Nigdy nie rozbierałem cieląt.
--
Konrad J. Brywczyński Riding on a unicorn
k...@b...tk Stranded in my mind
www.brywczynski.tk Electric raven met me there
UIN:27412398 To see what we could find
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-27 19:24:45
Temat: Re: schab cielęcy - co zrobićOn Wed, 27 Mar 2002 20:27:45 +0100, "Jerzy" <0...@m...pl> wrote:
>A ja tak, szczególnie jak były młode i niedoświadczone. To dopiero frajda.
>;-)))
Gawedziarz...;-))))
Art(Gruby)
Abyssus abyssum invocat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-27 19:27:45
Temat: Re: schab cielęcy - co zrobić> > Ale "ten z górki" trochę go przypomina, jak ktoś nie wie
> > jak rozbierać "cielęta".
>
> Nigdy nie rozbierałem cieląt.
A ja tak, szczególnie jak były młode i niedoświadczone. To dopiero frajda.
;-)))
--
Pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-27 19:29:45
Temat: Re: schab cielęcy - co zrobićUżytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a7t63o$f4s$1@sunsite.icm.edu.pl...
> A ja tak, szczególnie jak były młode i niedoświadczone. To dopiero frajda.
To ja bym chyba wolał jakąś jałówkę. ;-)
--
Konrad J. Brywczyński should it be implausible
k...@b...tk that a man can supervise
www.brywczynski.tk the construction of light
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-27 20:00:35
Temat: Re: schab cielęcy - co zrobić> Gawedziarz...;-))))
Skoro tak uważasz to napisz gdzie wbić ostrze aby zrobić pierwsze cięcie?
--
Pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-27 20:02:09
Temat: Re: schab cielęcy - co zrobić> > A ja tak, szczególnie jak były młode i niedoświadczone. To dopiero
frajda.
>
> To ja bym chyba wolał jakąś jałówkę. ;-)
Rozbiór takowych jest znacznie trudniejszy.
;-)))
--
Pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-27 20:08:13
Temat: Re: schab cielęcy - co zrobićOn Wed, 27 Mar 2002 21:00:35 +0100, "Jerzy" <0...@m...pl> wrote:
>> Gawedziarz...;-))))
>
>Skoro tak uważasz to napisz gdzie wbić ostrze aby zrobić pierwsze cięcie?
W kontekscie poprzedniego postu Twoje metody sa hmmmm... zbyt
"wyzwolone" jak na moj gust....wbijanie ostrza i ciecia ...
hmmmmm....nie podejrzewalem Ciebie o to...;-)))))
Art(Gruby)
Abyssus abyssum invocat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |