Strona główna Grupy pl.rec.ogrody sen z powiek

Grupy

Szukaj w grupach

 

sen z powiek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-27 10:51:14

Temat: sen z powiek
Od: "Marta" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jest coś co spędza mi sen z powiek. Po kolejnych manewrach
prawno-geodezyjno-sąsiedzkich została u mnie zmieniona służebność drogi. W
związku z tym okazało się, że część moich roślin rośnie na tejże drodze
właśnie, muszę je przesadzić, pozostaje pytanie kiedy? Prawie wszystko było
posadzone jesienią, zdążyło się jak mniemam ukorzenić. Są to dąb, dwa
malutkie świerki pospolite, żywotniki, jałowiec sabiński, ogniki, wierzba
nie znanego mi gatunku, kilka berberysów, ostrokrzewy, irgi. Do tego
trzyletnie forsycje i trudne do określenia wieku lilaki (strata tych byłaby
najboleśniejsza). Zastanawiam się czy ryzykować przesadzenie iglastych
wczesną wiosną? Trochę się tego boję, bo dołki były przygotowane starannie,
ziemia jest tam o wiele luźniejsza niż w pozostałej części ogrodu. I co z
zimozielonymi? Przekopałam wszystkie książki ogrodnicze, ale nic nie
znalazłam o przesadzaniu. Myślałam by solidnie je podlać, potem delikatnie
przenieść z cała bryła korzeniową. Robiłam już tak z iglastymi, ale końcem
sierpnia. Teraz się martwię czy wiosna jest dobrym pomysłem, ale sąsiadowi
zależy na tej drodze, dla mnie to też korzystniejsze.
Jak zwykle liczę na życzliwość grupy:-)
W innym wypadku sen zimowy mam z głowy;-)))

Pozdrawiam

Marta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-11-27 12:28:21

Temat: Re: sen z powiek
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:as282o$bcn$1@news.tpi.pl Marta <m...@m...pl> napisał(a):
> Jest coś co spędza mi sen z powiek. Po kolejnych manewrach
> prawno-geodezyjno-sąsiedzkich została u mnie zmieniona służebność drogi. W
> związku z tym okazało się, że część moich roślin rośnie na tejże drodze
> właśnie, muszę je przesadzić, pozostaje pytanie kiedy? Prawie wszystko
> było posadzone jesienią, zdążyło się jak mniemam ukorzenić. Są to dąb, dwa
> malutkie świerki pospolite, żywotniki, jałowiec sabiński, ogniki, wierzba
> nie znanego mi gatunku, kilka berberysów, ostrokrzewy, irgi. Do tego
> trzyletnie forsycje i trudne do określenia wieku lilaki (strata tych
> byłaby najboleśniejsza). Zastanawiam się czy ryzykować przesadzenie
> iglastych wczesną wiosną? Trochę się tego boję, bo dołki były
> przygotowane starannie, ziemia jest tam o wiele luźniejsza niż w
> pozostałej części ogrodu. I co z zimozielonymi? Przekopałam wszystkie
> książki ogrodnicze, ale nic nie znalazłam o przesadzaniu. Myślałam by
> solidnie je podlać, potem delikatnie przenieść z cała bryła korzeniową.
> Robiłam już tak z iglastymi, ale końcem sierpnia. Teraz się martwię czy
> wiosna jest dobrym pomysłem, ale sąsiadowi zależy na tej drodze, dla mnie
> to też korzystniejsze. Jak zwykle liczę na życzliwość grupy:-)
> W innym wypadku sen zimowy mam z głowy;-)))
>

Teraz śpij spokojnie, przesadzisz wczesną wiosną. Bywają problemy z
jałowcami i podobno trzeba posadzić idententycznie w stosunku do stron
świata (N-S czyli Pn-Płd.) jak rosły poprzednio, a przesadzanie świerków i
tui to żaden problem. Wszystko się przyjmie na nowym miejscu i będzie
pięknie rosło. U mnie w parku miejskim przesadzają kilkunastoletnie drzewa
różnych gatunków i większość się przyjmuje, a przecież nikt koło nich nie
chodzi z konewką i podlewa jak listki przywiędną.
Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-11-27 14:05:33

Temat: Re: sen z powiek
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Marta" <m...@m...pl> wrote in message news:as282o$bcn$1@news.tpi.pl...
> Jest coś co spędza mi sen z powiek. Po kolejnych manewrach
> prawno-geodezyjno-sąsiedzkich została u mnie zmieniona służebność drogi. W
> związku z tym okazało się, że część moich roślin rośnie na tejże drodze
> właśnie, muszę je przesadzić, pozostaje pytanie kiedy? Prawie wszystko było
> posadzone jesienią, zdążyło się jak mniemam ukorzenić.

Wczesna wiosna jest wcale nie gorzej niz jesienia. Jezeli sadzilas tej jesieni,
to tak strasznie znowu sie jeszcze nie ukorzenilo. W dodatku jesli starannie
przygotowalas dolki, to stworzylas w nich lepsze warunki niz obok i korzenie
nie mialy zadnej zachety, zeby wyjsc z dolka. Jesli wiec przy przesadzaniu
bryla korzeniowa obejmie caly dolek, nie bedzie problemu.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-11-27 18:25:56

Temat: Re: sen z powiek
Od: "Marta" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Wczesna wiosna jest wcale nie gorzej niz jesienia. Jezeli sadzilas tej
jesieni,
> to tak strasznie znowu sie jeszcze nie ukorzenilo. W dodatku jesli
starannie
> przygotowalas dolki, to stworzylas w nich lepsze warunki niz obok i
korzenie
> nie mialy zadnej zachety, zeby wyjsc z dolka. Jesli wiec przy przesadzaniu
> bryla korzeniowa obejmie caly dolek, nie bedzie problemu.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
Dziękuję.Tak też zrobię. Ktoś na priv poradził by zrobić to jeszcze teraz,
ale według mnie za duże ryzko. Zapowiadają ostry grudzień.
Liściaste przesadzę zanim na dobre ruszą w nich soki, ale co z
zimozielonymi, np. ognikami? Chyba też wczesna wiosna. A lilaki? Mają chyba
po 30 lat... Zawsze większość elegancko kupowałam w pojemnikach, pięknie się
cała roślinność ukorzeniła i rozrasta. Ryzyk-fizyk zobaczymy na wiosnę...

Marta
zdecydowanie spokojniejsza


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Cebulki krokusów ,żonkili i szafirków - pytanie
Juka
Drzewko na sprzedaż
Pigwa
Czy można jeszcze sadzić tuje?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »