« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-10-16 16:49:55
Temat: skóra ekologicznaWitam
Znajoma zaopatrzyła sie w kanapę ze skóry ekologicznej
ładna , jasna kawa z mlekiem. Podobno ten kolor to ma
nawet jakąś specjalną nazwę ale dla mnie to kawa (inka)
z mlekiem.
No i po pół roku zrodził się dylemat. Czym to czyścić
żeby nie zepsuć. Zwykłą skórę to się mlekiem czyściło
(przynajmniej ja tak czyszcze uprząż do BDSM ;;-)))
ale ekologiczną skóre to nie mam pojęcia, wiec grzecznie
proszę o pomoc.
--
Marcin "Mamut"
diving...eat...sleep...and dream about diving
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-10-16 19:04:57
Temat: Re: skóra ekologiczna
Użytkownik "m" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:eh0d6r$gkn$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Znajoma zaopatrzyła sie w kanapę ze skóry ekologicznej
> ładna , jasna kawa z mlekiem. Podobno ten kolor to ma
> nawet jakąś specjalną nazwę ale dla mnie to kawa (inka)
> z mlekiem.
> No i po pół roku zrodził się dylemat. Czym to czyścić
> żeby nie zepsuć. Zwykłą skórę to się mlekiem czyściło
> (przynajmniej ja tak czyszcze uprząż do BDSM ;;-)))
> ale ekologiczną skóre to nie mam pojęcia, wiec grzecznie
> proszę o pomoc.
>
>
> --
> Marcin "Mamut"
> diving...eat...sleep...and dream about diving
miekka sciereczka albo gabka z np piana z szamponu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-10-17 07:45:39
Temat: Re: skóra ekologiczna>
a coto jet ,,skora ekologiczna''?
czy to tak jak ,,demokracja socjalistyczna''??
albo to cos jest skora (z jakiegos bydlaka) albo sztucznym tworem (skay)?
pozdrawiam WM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-10-17 15:45:31
Temat: Re: skóra ekologicznaUżytkownik Wlodzimierz Macewicz napisał:
>
>
> a coto jet ,,skora ekologiczna''?
>
> czy to tak jak ,,demokracja socjalistyczna''??
>
> albo to cos jest skora (z jakiegos bydlaka) albo sztucznym tworem (skay)?
>
> pozdrawiam WM
"Skóra ekologiczne" to nazwa handlowa :-) , lepiej brzmi
niż 'skóra syntetyczna' . Ma ładną faktóre skóry i zachowuje
sie mniej wiecej jak skóra. Ale nią nie jest.
Cenowo dość rozsądna alternatywa.
--
Marcin "Mamut"
diving...eat...sleep...and dream about diving
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-10-18 03:55:27
Temat: Re: skóra ekologiczna
m wrote:
> Witam
>
> Znajoma zaopatrzyła sie w kanapę ze skóry
> ekologicznej.................
Kiedys mi tlumaczono ze skora ekologiczna to jest prawdziwa skora,
Wlasciwie sa to nie nadajace sie do uzycia odpadki i skrawki zmielone na
"pyl" zmieszane z jakims lepiszczem i rozwalcowane na platy.
Myslicie ze to prawda czy mnie "ladowano" ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-10-19 08:47:09
Temat: Re: skóra ekologiczna> "Skóra ekologiczne" to nazwa handlowa :-) , lepiej brzmi
> niż 'skóra syntetyczna' . Ma ładną faktóre skóry i zachowuje
> sie mniej wiecej jak skóra. Ale nią nie jest.
a jeśli jest wykonana ze skóry zmielonej na drobne okruchy i następnie
przetworzonej to też nią nie jest ?
> Cenowo dość rozsądna alternatywa.
>
wytrzymałościowo również, mam porównanie 2 kompletów mebli,
jeden w salonie naprawdę porządny z niemieckiego sklepu kupiony jeszcze
za marki jest ze skóry drugi w gabinecie z polskiej ekoskóry (nie mylić
ze skajem),
z moich obserwacji wynika, że ekoskóra jest trwalsza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-10-20 08:21:37
Temat: Re: skóra ekologicznaInf napisał(a):
>> "Skóra ekologiczne" to nazwa handlowa :-) , lepiej brzmi
>> niż 'skóra syntetyczna' . Ma ładną faktóre skóry i zachowuje
>> sie mniej wiecej jak skóra. Ale nią nie jest.
>
> a jeśli jest wykonana ze skóry zmielonej na drobne okruchy i następnie
> przetworzonej to też nią nie jest ?
nie, tak samo jak spodnie bawelniane z powiedzmy 20% sztucznym
materialem nie sa juz spodniami bawelnianymi
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-10-21 20:55:25
Temat: Re: skóra ekologicznaNie mam nic przeciwko istnieniu czegoś takiego jak sztuczny plastikowy
substrat skóry. Wiadomo, że jest tańszy, bardziej plastyczny itp. Mnie
osobiście nie podoba się powierzchnia w dotyku , ale to tylko moja opinia.
Natomiast do szału doprowadza mnie określanie jednego z materiałów
obiciowych mianem "skóry ekologicznej". Już w iluśtam sklepach z meblami
(a wcześniej z ubraniami czy teczkami) sprzedawcy poprawiali moje
określenia "sztuczna skóra" czy plastik mówiąc uparcie "skóra
ekologiczna". Na ile udało mi się ustalić, jest to produkt robiony
przemysłowo z poliestru i bawełny. Niewielki udział odpadków z
prawdziwej skóry IMHO nic tu nie zmienia.
Za grosz nie rozumiem co w tym ekologicznego !
Przecież ani nie jest to produkt naturalny, pozyskany w tradycyjny
sposób (taka jest normalna skóra uzyskiwana z wyhodowanych zwierząt).
Ani nie jest tworzona w sposób przyjazny dla środowiska.
Ja, gdybym była zajadłym wegetarianinem i miłośnikiem wszystkiego co
żyje nie używałabym na obicie mebla plastiku, tylko płótno.
Magdalaena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |