| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-06-26 18:08:07
Temat: smutno mi :(Witam wszystkich,
jutro jade do Holandii. Na jedyne 5 dni, ale strasznie mi smutno, bo jutro
wyjezdza tez moja dziewczyna. Jedzie do Rzymu, do rodziny, nie wie kiedy
wroci.
Caly czas chce mi sie plakac. Przygotowuje sie do jutrzejszego wyjazdu i nie
umiem o niej zapomniec. I o tym, ze sie przez ok. miesiac, jezeli nie
dluzej, nie zobaczymy sie. Co ja mam ze soba zrobic? Nawet nie ma sie w
czyich ramionach wyplakac :((
mIrO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-06-26 19:26:37
Temat: Re: smutno mi :(Użytkownik mIrO <a...@g...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9haj1p$p0t$...@s...icm.edu.pl...
> Co ja mam ze soba zrobic?
Nie wiem, czy mnie pamiec nie myli, ale zdaje sie, ze Ty juz kiedys miales
taki okropny problem z tesknota za swoja dziewczyna. I strasznie wtedy
cierpiales. Ale jakos ostatkiem sil udalo sie wytrzymac bez niej... Wiec tym
razem tez sie uda, na pewno. Trzymam kciuki! I zycze udanych wakacji...
Wyslij mi pocztowke z Holandii ;-)
--
*Madzia vel Natchniuza*
e-mail: n...@p...onet.pl
http://www.natchniuza.prv.pl
ICQ# 101770287
GG# 67384
"Jedynym grzechem jest glupota"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-26 20:01:06
Temat: Re: smutno mi :(> Nie wiem, czy mnie pamiec nie myli, ale zdaje sie, ze Ty juz kiedys miales
> taki okropny problem z tesknota za swoja dziewczyna.
Nie myli. To bylo w marcu, jak jechala do Francji.
> I strasznie wtedy
> cierpiales. Ale jakos ostatkiem sil udalo sie wytrzymac bez niej...
No, ale bylo krocej i wiedziala kiedy wroci, a teraz nie wie.
>Wiec tym
> razem tez sie uda, na pewno. Trzymam kciuki! I zycze udanych wakacji...
echhh, thx
> Wyslij mi pocztowke z Holandii ;-)
Jak sie dorwe do inetu, to przysle na grupe ;-)
pozdrowienia
mIrO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-26 20:07:54
Temat: Re: smutno mi :(> GG# 67384
zalacz ten program skoro jestes on-line :)
mIrO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-26 20:08:32
Temat: Re: smutno mi :(Hej!
Użytkownik mIrO <a...@g...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9hapll$h9p$...@s...icm.edu.pl...
> Nie myli. To bylo w marcu, jak jechala do Francji.
Uff... to nie jest ze mna jeszcze tak zle.
> No, ale bylo krocej i wiedziala kiedy wroci, a teraz nie wie.
Nie wie? To jest szansa, ze wroci bardzo szybko! ;-) Glowa do gory!
> > Wyslij mi pocztowke z Holandii ;-)
> Jak sie dorwe do inetu, to przysle na grupe ;-)
Ale ja kcialam tylko dla mnie pocztoweczke! A nie dla calej grupy! Wiem,
wiem... zachlanna jestem ;-)
Pozdrawiam
--
*Madzia vel Natchniuza*
e-mail: n...@p...onet.pl
http://www.natchniuza.prv.pl
ICQ# 101770287
GG# 67384
"Jedynym grzechem jest glupota"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-26 20:13:47
Temat: Re: smutno mi :(> > GG# 67384
>
>
> zalacz ten program skoro jestes on-line :)
Juz sie robi!
--
*Madzia vel Natchniuza*
e-mail: n...@p...onet.pl
http://www.natchniuza.prv.pl
ICQ# 101770287
GG# 67384
"Jedynym grzechem jest glupota"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-27 00:11:42
Temat: Re: smutno mi :(On Tue, 26 Jun 2001 22:01:06 +0200, "mIrO" <a...@g...net.pl>
wrote:
>> cierpiales. Ale jakos ostatkiem sil udalo sie wytrzymac bez niej...
>No, ale bylo krocej i wiedziala kiedy wroci, a teraz nie wie.
a moze da sie pojechac do Wloch zaraz po powrocie z Holandii?
nawiasem mowiac, troche to bez sensu, pol roku to szmat czasu - ona
zdaje sobie sprawde, ze straci pol roku z Waszej wspolnie przezywanej
mlodosci?
--
[cookie]
fidonet: 2:482/64
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-27 05:41:21
Temat: Re: smutno mi :("mIrO" <a...@g...net.pl> writes:
> jutro jade do Holandii. Na jedyne 5 dni, ale strasznie mi smutno, bo jutro
> wyjezdza tez moja dziewczyna. Jedzie do Rzymu, do rodziny, nie wie kiedy
> wroci.
> Caly czas chce mi sie plakac. Przygotowuje sie do jutrzejszego wyjazdu i nie
> umiem o niej zapomniec. I o tym, ze sie przez ok. miesiac, jezeli nie
> dluzej, nie zobaczymy sie. Co ja mam ze soba zrobic? Nawet nie ma sie w
> czyich ramionach wyplakac :((
To smutne, ze tak sie od jej obecnosci uzalezniles ze miesiac rozlaki
powoduje niemalze wielka tragedie.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-27 08:04:39
Temat: Re: smutno mi :(Użytkownik Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:m...@p...ninka.net...
> To smutne, ze tak sie od jej obecnosci uzalezniles ze miesiac rozlaki
> powoduje niemalze wielka tragedie.
Jasne, jasne... Sto razy lepiej i weselej by bylo, gdyby on to totalnie
olal, gdyby mu nie zalezalo, gdyby nie tesknil (jest to jest, nie ma jej to
nie ma - zadna tragedia i nie robi mi to roznicy)...
Slyszalas cos kiedys, Nina, o milosci? Bo mam nieodparte wrazenie, ze to
pojecie jest Ci obce.
Magda vel Natchniuza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-27 08:27:50
Temat: Re: smutno mi :(
Użytkownik "Natchniuza" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9hc3u9$alq$1@news.tpi.pl...
> Jasne, jasne... Sto razy lepiej i weselej by bylo, gdyby on to totalnie
> olal, gdyby mu nie zalezalo, gdyby nie tesknil (jest to jest, nie ma jej
to
> nie ma - zadna tragedia i nie robi mi to roznicy)...
> Slyszalas cos kiedys, Nina, o milosci? Bo mam nieodparte wrazenie, ze to
> pojecie jest Ci obce.
>
Mgdalenko:)
nie tak ostro Nina napewno słyszała o miłości :)
poza tym jej odpowiedź nie jest ostrą ripostą , wiec nie rozumiem zaiste
Twojej egzaltacji...
pozdrawia życząc obiektywizmu
--
Valérie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |