czesc!
czytam tych waszych wypowiedzi na temat diet.Kurcza ja wogole nie kumam
oczy m wymowicie poporastu nie znam tych pojec ktorymi operujecie .widze ze
jestescie dosyc obeznani moze wiec wy mi pomozecie(nie oczekuje
cudow)oczywiscie jestesm panna i chialbym schudnac na wakacje jakies 7-10
kilo moja waga to 56 kilo przy 154cm wrostu jestem okraglutka ale i nawet
wysportowana lubie ciwiczyc plywac i co sie jescze da!!! przytylam w
pierwszej klasie szkoly sredniej a pozneij w trzeciej i teraz za cholere nei
moge tego zrzucic choc probowalm wielu diet hmmm....... moze wy cos
doradzicie napewno wiecie wiecej niz ja (z tego co wiem,to kazda moja dieta
byla zle przeprowadzana -slowa dietetyka, ktory mi doradzil diete 100
kalorii ale jak ja maialm diete 500 kalorii to nic nei schudalm choc
sosowalm przeszlo miesiac bylam tylko zmeczon aco mi przeszkadzalo w
cwiczeniach)ok napiszcie cos fajnego :)))))))))) dzieki:))))))))