« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-16 08:01:57
Temat: [spotkanie] Warszawa, czwartek, 17.30. Brama na PuławskiejDziewczyny, dajmy szansę "Bramie" zmieńmy tylko miejsce. Ta Brama o której
myślę mieści się na Puławskiej 24 b, między Madalińskiego a Narbutta.
Myślałam też o Cafe Para na Dąbrowskiego przy Puławskiej. Kawiarenka mała,
ale za to z (też małą) galeryjką rękodzieła. Są tam do kupienia ręcznie
dziergane czapki, szaliki, rękawiczki, serweteczki. Miejsce odpowiednie dla
nas. Tam też mogłybyśmy się spotkać tylko, że to jest małe. Czy ja mogłabym
się dowiedzieć ile sztuk nas będzie na tym spotkaniu? W zależności od ilości
kobitek podejmiemy ostateczna decyzję.
Pozdrawiam i do zobaczenia :)
--
Honorata
holecka1 maupa gazeta.pl
GG 2242065
[Warszawa]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-16 09:49:23
Temat: Re: [spotkanie] Warszawa, czwartek, 17.30. Brama na PuławskiejBędę ja, czyli Martyna (Marti) oraz moja koleżanka Ania, która również
wyszywa lecz nie miała jeszcze okazji się zaprezentowac na grupie.
Pozdrawiam gorąco i do zobaczenia.
Marti
Czy ja mogłabym
> się dowiedzieć ile sztuk nas będzie na tym spotkaniu? W zależności od
ilości
> kobitek podejmiemy ostateczna decyzję.
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-16 09:57:29
Temat: Re: [spotkanie] Warszawa, czwartek, 17.30. Brama na PuławskiejSluchajcie
Ja proponowalabym spotkac sie gdzies w centrum. Przypuszczam ze nie jedna mam
takie odczucie ze Honorek ( z calym szacunkiem) najlepiej spotkalby sie tuz pod
domem. Nie obrazajcie sie ale zamierzam sie w koncu wybrac na spotkanie i mam
problem. Mieszkam na Bielanach, mam 1,4 mc dziecko ktore chodzi spac ok 18.
Zanim poloze dziecko i dojade na mokotow to bedzie w sam raz po spotkaniu.
Proponuje godzine 18:30 ( bo tak chyba wszyscy sie wyrobia) tylko miejsce nie
bardzo przychodzi mi do glowy...Moze podziemia pubu Ksiazecego na tylach domow
centrum?
Pliss dogadajmy sie jakos bo bardzo chce was poznac tylko mozliwosci nie mam
ogromnych:)
Pozdrowienia
Misia
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-16 10:16:38
Temat: Re: [spotkanie] Warszawa, czwartek, 17.30. Brama na Puławskiej
Misia wrote:
>Proponuje godzine 18:30 ( bo tak chyba wszyscy sie wyrobia) tylko miejsce nie
>bardzo przychodzi mi do glowy...Moze podziemia pubu Ksiazecego na tylach domow
>centrum?
>
Popieram, zwlaszcza jesli chodzi o godzine. Ja tez nie mam szans sie
wyrobic wczesniej niz na 18, wiec 18:30 dalaby mi troszke luzu.
Pozdrawiam,
--
Uka P.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-16 10:31:12
Temat: Re: [spotkanie] Warszawa, czwartek, 17.30. Brama na Puławskiej>Przypuszczam ze nie jedna mam
> takie odczucie ze Honorek ( z calym szacunkiem) najlepiej spotkalby sie
tuz pod
> domem.
Pomyliłaś mnie z drugą Honorata. Ja nie jestem Honorek. A tak swoją drogą to
Brama na Ordynackiej jest pod domem Honorka, a tam się już spotykałyśmy.
> Proponuje godzinę 18:30 ( bo tak chyba wszyscy się wyrobią)
Jeżeli to ma być 18.30 to rezygnuję. Dla mnie to za późno. Moja córka chodzi
spać o 19.30 a bez buziaka od mamy zasypiać nie lubi:)
>Może podziemia pubu Ksiazecego na tylach domow
> centrum?
Jeżeli spotkanie zacznie się o 18.30 potrwa do 20.30 (??) to czy okolica
Domów Centrum o tej porze jest najlepszym wyjściem z sytuacji?
--
Honorata
holecka1 maupa gazeta.pl
GG 2242065
[Warszawa]
> Pliss dogadajmy sie jakos bo bardzo chce was poznac tylko mozliwosci nie
mam
> ogromnych:)
> Pozdrowienia
> Misia
> >
> >
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-16 11:17:45
Temat: Re: [spotkanie] Warszawa, czwartek, 17.30. Brama na PuławskiejHej :)
Sledze ten watek juz od poprzedniej proby i coraz bardziej mam wrazenie,
ze sie nie dogadamy :))). Zawsze cos komus nie bedzie pasowalo,
zwlaszcza jesli chodzi o dni powszednie i godziny pozno
popoludniowo-wieczorne. W zwiazku z tym pomyslalam, zeby moze spotkac
sie w weekend? W sobote chyba latwiej wygenerowac troche wolnego czasu?
Tylko oczywiscie nie w ten najblizszy, bo wszyscy juz maja plany
[LOL:))) ja mam, to pewne]. Ale za tydzien...?
Pozdrawiam,
--
Uka P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-16 11:33:49
Temat: Re: [spotkanie] Warszawa, czwartek, 17.30. Brama na Puławskiejz wielkim zalem musze stwierdzic, ze na 100% nie bedzie mnie na
spotkaniu..musze pojechac na kresy i pozegnac sie z moim dziadkiem, ktory
juz baardzo niedomaga..musze zrobic to teraz, bo inaczej moge niezdazyc
odnosnie spotykania sie "pod moim domem"
zawsze pada propozycja CENTRUM, bo jest metro i najlatwiej to dojechac,
mniej wiecej kazda ma "po rowno" to ze mnieszkam na Powislu-to tylko
przypadek(Ordynacka miesci sie spory spacer ode mnie), od niedawna.. swego
czasu przyjezdzalam z Konstancina i tez wolalam Centrum, bo wielu kolezankom
bylo latwiej ;)
tak juz sie utarlo..
-czy w Ksiazecym nie jest troszke za ciemno?
-polityka Bramy jest identyczna we wszystkich lokalach-tzn zawsze zaplacimy
15% od rachunku jesli bedzie nas wiecej niz 8os
pozdrawiam
Honorata Kulesza
honkul maupa o2.pl
gg 7307932
[Warszawa]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-16 12:22:41
Temat: Re: [spotkanie] Warszawa, czwartek, 17.30. Brama na Puławskiej> Dziewczyny, dajmy szansę "Bramie" zmieńmy tylko miejsce. Ta Brama o której
> myślę mieści się na Puławskiej 24 b, między Madalińskiego a Narbutta.
> Myślałam też o Cafe Para na Dąbrowskiego przy Puławskiej. Kawiarenka mała,
> ale za to z (też małą) galeryjką rękodzieła. Są tam do kupienia ręcznie
> dziergane czapki, szaliki, rękawiczki, serweteczki. Miejsce odpowiednie dla
> nas. Tam też mogłybyśmy się spotkać tylko, że to jest małe. Czy ja mogłabym
> się dowiedzieć ile sztuk nas będzie na tym spotkaniu? W zależności od ilości
> kobitek podejmiemy ostateczna decyzję.
>
> Pozdrawiam i do zobaczenia :)
> --
> Honorata
> holecka1 maupa gazeta.pl
> GG 2242065
> [Warszawa]
>
>
Jak dla mnie może być czwartek, ok. 18, ale zdecydowanie bliżej centrum.
Zapominasz, że nie wszyscy mieszkają na Ursynowie ;)
Ja bym proponowała albo coś w stylu Twice, tylko nie wiem, jak to się teraz
zwie, albo wybierzcie coś z zestawu
http://warszawa.pogodzinach.pl/search.php3?typ=3
Pozdrawiam
Julita
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-16 12:26:28
Temat: Re: [spotkanie] Warszawa, czwartek, 17.30. Brama na PuławskiejJeszcze taka luźna propozycja: CAFE NESCAFE
pl. Defilad 1, XXXp PKiN, Warszawa
Nie byłam tam, ale widoki się zapowiadają fajnie i w samym centrum ;)
Pozdrawiam
Julita
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-16 15:39:16
Temat: Re: [spotkanie] Warszawa, czwartek, 17.30. Brama na Puławskiej
Julka wrote:
>Jeszcze taka luźna propozycja: CAFE NESCAFE
>pl. Defilad 1, XXXp PKiN, Warszawa
>Nie byłam tam, ale widoki się zapowiadają fajnie i w samym centrum ;)
>
Ja bylam. Trzeba placic wjazdowe na PKiN, ale poza tym mogloby byc
zabawnie - jasno oswietlona [nie wiem, czy nie jarzeniowkami], klimat
"wczesny Gierek" :)). Dosc droga i jak tam bylam [fakt, to bylo dosc
dawno], niewiele mieli do zaoferowania. Nie wiadomo tez, jak dlugo
czynna. :))
Pozdrawiam,
--
Uka P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |