straszny telefon

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-06-29 14:24:01

Temat: straszny telefon
Od: "Liwia" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie znosze rozmawiac przez telefon. Nie wiem z czego to sie bierze, ale gdy
wiem , ze mam do kogos zadzwonic o okreslonej prze albo nastepnego dnia,to
caly czas jestem zestresowana. To mnie wykancza, juz sobie tlumaczylam na
rozne sposoby, ze telefon to fantastyczne urzadzenie , ze mozna dzieki
niemu zalatwic tyle spraw bez wychodzenia z domu itd, itp . Zawsze jednak
przed rozmowa czuje skurcz w zoladku i strach. Jedna z moich kolezanek
opowiadala mi, ze czasami odczuwa awersje do rozmow telefonicznych ale
pozniej jej to mija i nadrabia zaleglosci w rozmowach. Ja mam to ciagle. Co
o tym myslicie ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-06-29 15:23:42

Temat: Odp: straszny telefon
Od: <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

fobia , Karen Horney tez o tym wspomina.

- , niedawno przegladalem freuda ( odczyty - tlumaczenie oryginalu ) i
chociaz mdli mnie jak czytam slowo superego i libido , to czytalem o leku i
twierdzil ze lek jest w czlowieku troszke bezsensowny , lepszym rozwiazaniem
jest ocena sytuacji i wybor - ucieczki , obrony lub napasci, a lek tylko nas
paralizuje. Wiadomo jednak ze "nakreca" organizm. Pozniej fereud stwierdzil
ze lek czlowiek zastepuje fobia ( to co ty masz ) , po prostu fobia jest
"obrazem" leku lub forma uzewnetrznianai konfliktu zamiast lekiem to fobia ,
jednym slowem te formy sa na swoj sposob zamienne wedlug freuda - zreszta
twoja fobia to lek do telefonow.....czytaja KH odnosi sie wrazenie ze to
jedena z typowych fobii. Nie mart sie wielu z nas na liscie ma rozne fobie ,
caly czas rozgryzamy ten temat. pewnie dostaniesz wiecej bardziej
konkretnych wypowiedzi.

Z.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-06-29 22:24:27

Temat: Re: straszny telefon
Od: a...@k...net.pl ({leh}) szukaj wiadomości tego autora

On 29 Jun 00, at 16:24, Liwia wrote:

> Nie znosze rozmawiac przez telefon. Nie wiem z czego to sie bierze, ale
> gdy wiem , ze mam do kogos zadzwonic o okreslonej prze albo nastepnego
> dnia,to caly czas jestem zestresowana.

Ja wole pisac maile. Telefon tez mi troche napedza obaw i nie lubie go
uzywac. Wiaze sie to po czesci z wiszacym wciaz nade mna widmem
rachunkow teleonicznych, z drugiej strony nie widze rozmowcy, nie
wiem czy mu w czym akurat nie przeszkodzilem itp. A juz najbardziej
nie lubie dzwonic do dziewczyny.

Moze potrenuj troche na bezplatnych infoliniach ;-))))) - sprobuj np.
dowiedziec sie jaka piosenka uzyta zostala w reklame FordaFocusa -
mnie tego nie byli w stanie powiedziec, ale znalazlem w Inecie :)

Pozdrawiam, Leh.

--
50 Mb HDD za darmo -> http://www.gazeta.sky.pl

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-06-30 08:16:04

Temat: Re: straszny telefon
Od: BM <b...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

A generalnie jaki masz stosunek do obcych osob, tzn. czy masz jakiekolwiek
obawy w kontaktach z innymi ludzmi?
Bartek
Liwia wrote:

> Nie znosze rozmawiac przez telefon. Nie wiem z czego to sie bierze, ale gdy
> wiem , ze mam do kogos zadzwonic o okreslonej prze albo nastepnego dnia,to
> caly czas jestem zestresowana. To mnie wykancza, juz sobie tlumaczylam na
> rozne sposoby, ze telefon to fantastyczne urzadzenie , ze mozna dzieki
> niemu zalatwic tyle spraw bez wychodzenia z domu itd, itp . Zawsze jednak
> przed rozmowa czuje skurcz w zoladku i strach. Jedna z moich kolezanek
> opowiadala mi, ze czasami odczuwa awersje do rozmow telefonicznych ale
> pozniej jej to mija i nadrabia zaleglosci w rozmowach. Ja mam to ciagle. Co
> o tym myslicie ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-06-30 08:16:29

Temat: Re: straszny telefon
Od: BM <b...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

:)))

{leh} wrote:

> On 29 Jun 00, at 16:24, Liwia wrote:
>
> > Nie znosze rozmawiac przez telefon. Nie wiem z czego to sie bierze, ale
> > gdy wiem , ze mam do kogos zadzwonic o okreslonej prze albo nastepnego
> > dnia,to caly czas jestem zestresowana.
>
> Ja wole pisac maile. Telefon tez mi troche napedza obaw i nie lubie go
> uzywac. Wiaze sie to po czesci z wiszacym wciaz nade mna widmem
> rachunkow teleonicznych, z drugiej strony nie widze rozmowcy, nie
> wiem czy mu w czym akurat nie przeszkodzilem itp. A juz najbardziej
> nie lubie dzwonic do dziewczyny.
>
> Moze potrenuj troche na bezplatnych infoliniach ;-))))) - sprobuj np.
> dowiedziec sie jaka piosenka uzyta zostala w reklame FordaFocusa -
> mnie tego nie byli w stanie powiedziec, ale znalazlem w Inecie :)
>
> Pozdrawiam, Leh.
>
> --
> 50 Mb HDD za darmo -> http://www.gazeta.sky.pl
>
> --
> Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
> http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-05 05:45:15

Temat: Re: straszny telefon
Od: "Bartek" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Może zestaw glośnomówiący pomoże .... :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-06 11:25:03

Temat: Re: straszny telefon
Od: "Jaroslaw" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam podobny problem, a wiaze sie on bezposrednio z obawa przed kontaktami z
ludzmi. Nieraz narobilem sobie klopotow, kiedy umawialem sie z kims, ze
"jutro napewno zadzwonie", ale kiedy przychodzilo co do czego -
przyspieszony puls, nerwy itd., i w koncu zawalalem sprawe - nie dzwonilem.
Takie same objawy mam czasem (na szczescie zadko) w "realu".
Zeby bylo smieszniej mam wlasny telefon komorkowy, a w dodatku pracuje w
duzej zachodniej firmie, gdzie sluzbowo kontaktuje sie z masa ludzi -
zarowno "na wizji" jak i przez telefon. W pracy zwykle nie mam leku przed
zadzwonieniem do kogos, ale kiedy musze to zrobic spoza firmy, po godzinach,
z domu......
Fakty sa takie: 27 lat "no friends" "no girlfriend".

Jaroslaw.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-06 12:59:11

Temat: Odp: straszny telefon
Od: "Nona" <e...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

po prostu uwierz w siebie.....tez tak mialam i uwierz: nigdy mi sie nie
zdarzylo aby sluchawka, ani tym bardziej osoba po drugiej stronie kabla
pogryzla mnien za wykrecenie jej numeru telefonu....
Sylviana

Użytkownik Jaroslaw <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8k1q9n$njg$...@k...task.gda.pl...
>
> Mam podobny problem, a wiaze sie on bezposrednio z obawa przed kontaktami
z
> ludzmi. Nieraz narobilem sobie klopotow, kiedy umawialem sie z kims, ze
> "jutro napewno zadzwonie", ale kiedy przychodzilo co do czego -
> przyspieszony puls, nerwy itd., i w koncu zawalalem sprawe - nie
dzwonilem.
> Takie same objawy mam czasem (na szczescie zadko) w "realu".
> Zeby bylo smieszniej mam wlasny telefon komorkowy, a w dodatku pracuje w
> duzej zachodniej firmie, gdzie sluzbowo kontaktuje sie z masa ludzi -
> zarowno "na wizji" jak i przez telefon. W pracy zwykle nie mam leku przed
> zadzwonieniem do kogos, ale kiedy musze to zrobic spoza firmy, po
godzinach,
> z domu......
> Fakty sa takie: 27 lat "no friends" "no girlfriend".
>
> Jaroslaw.
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-06 13:33:04

Temat: Re: straszny telefon
Od: Holly Cole <c...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ciekawe, taki rodzaj lęku ma jednak sporo ludzi, sama znam kilkoro, nikt z nich nie
potrafi wyjaśnić, skąd im się to bierze, zgaduję więc, że to coś w rodzaju fobii...
fonofobia to brzmi dobrze ;-) Fobie leczy się dosyć efektywnie poprzez kontakt z
obiektem fobii, oczywiście stopniowo. (Np. arachnofobia: widok pająka na zdjęciu,
widok
pająka żywego, następna sesja - dotknięcie i tak dalej).

Zdaje się jednak, że Ty, Jarku, masz problem daleko poważniejszy - kłopoty z
kontaktami
z ludźmi na płaszczyźnie prywatnej, brak przyjaciół, kobiety... Zastanawiałeś się nad

tym, skąd się to bierze? Niskie poczucie własnej wartości, jakieś koszmarne
doświadczenia, bo ja wiem, co? Tak czy siak sugeruję kontakt ze specjalistą, jakby
co,
mogę kogoś sprawdzonego polecić. Masz dużo do zyskania, staraj się. Pozdrawiam,
trzymaj się ciepło,
Holly

"Jaroslaw" <j...@p...onet.pl> napisał / wrote:
> Mam podobny problem, a wiaze sie on bezposrednio z obawa przed kontaktami z
> ludzmi. Nieraz narobilem sobie klopotow, kiedy umawialem sie z kims, ze
> "jutro napewno zadzwonie", ale kiedy przychodzilo co do czego -
> przyspieszony puls, nerwy itd., i w koncu zawalalem sprawe - nie dzwonilem.
> Fakty sa takie: 27 lat "no friends" "no girlfriend".
>
> Jaroslaw.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-10 22:14:15

Temat: Odp: straszny telefon
Od: "Anka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Co o tym myslicie ?

Liwio, Twój strach przed telefonami może zależeć również i od tego, do kogo
dzwonisz. Myślę, że człowiek zupełnie inaczej czuje się, gdy ma przez
telefon załatwić jakieś ważne dla niego sprawy z obcą osobą, a inaczej, gdy
ma po prostu ochotę pogawędzić ze znajomym. W tym pierwszym przypadku ciągle
zastanawiasz się, jak tu najlepiej wypaść przed rozmówcą, a z kimś znajomym
najzwyczajniej w świecie sobie rozmawiasz. A z nami ludziskami tak już jest,
że im bardziej się staramy, tym gorzej nam to wychodzi.

W końcu nikt nie jest doskonały i w każdym z nas tkwią mniejsze lub większe
"robaczki" utrudniające życie.

Pozdrawiam!