suszone kwiaty, jak polakierować, pomalować

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-12-22 10:09:58

Temat: suszone kwiaty, jak polakierować, pomalować
Od: "albercikk" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam, chciałbym jakoś zabezpieczyć suszone róże, lakierem lub farbą aby się
nierozpadły, chcemy je z żoną powiesić na choince, jeśli ktoś robił takie
eksperymenty to proszę o podzielenie się doświadczeniami.
Pzdr

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-12-22 10:58:27

Temat: Re: suszone kwiaty, jak polakierować, pomalować
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asio!]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "albercikk" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:42df.00000cac.3fe6c2f5@newsgate.onet.pl...
> Witam, chciałbym jakoś zabezpieczyć suszone róże[...]

Patent najprostszy - lakier do włosów :) Poza tym ludzie robią jakieś
sztuczki z woskiem albo gliceryną, ale szczegółów procedury musiałbyś
poszukać w sieci. Jednak suche kwiaty niezależnie od metody konserwacji
są dość delikatne i kruche.

A z innej beczki - mogę prosić o zdjęcie tej choinki, jak już z nią
skończysz? Mam wrażenie, że ona by mi się bardzo podobała :)

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-22 12:02:19

Temat: Re: suszone kwiaty, jak polakierować, pomalować
Od: "Albercikk" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Patent najprostszy - lakier do włosów :) Poza tym ludzie robią jakieś
> sztuczki z woskiem albo gliceryną, ale szczegółów procedury musiałbyś
> poszukać w sieci. Jednak suche kwiaty niezależnie od metody konserwacji
> są dość delikatne i kruche.
>
> A z innej beczki - mogę prosić o zdjęcie tej choinki, jak już z nią
> skończysz? Mam wrażenie, że ona by mi się bardzo podobała :)
>
> Pozdrawiam
> --
Tych kwiatów to dużo nie będzie...około 8-10 róż ekrii pozostałych po jakimś
bukiecie...także cała w kwiatach nie będzie, reszta to suszone plastry
pomarańczy, grejpfrutów, cytryn i może kiwi + jakieś szmaciane i jakieś
klimatyczne ozdoby ze sklepów...ale zero tradycyjnych bąbek.
Takie są plany a jak wyjdzie to się okażę...narazie nie mamy nawet choinki...a
propo może wiesz gdzie można kupić choinkę hodowaną w doniczce ale nie taką
wykopaną z uciętymi korzeniami i wsadzoną do doniczki.
Zdjęcie pokaże pewno dopiero po świętach i nowym roku gdyż jestem zwolennikiem
fotografii tradycyjnej, nie mam cyfrty ale lustrzankę a czas na wywołanie to
pewno będę miał dopiero w styczniu...ale jak tylko wywołam to dam znać.
Pzdr

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-22 12:25:30

Temat: Re: suszone kwiaty, jak polakierować, pomalować
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asio!]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Albercikk" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:42df.00000d0e.3fe6dd4a@newsgate.onet.pl...
> [...]suszone plastry pomarańczy, grejpfrutów, cytryn
> i może kiwi + jakieś szmaciane i jakieś
> klimatyczne ozdoby ze sklepów...ale zero tradycyjnych bąbek.

Mniam. Lubię takie :) A kiwi to się daje ususzyć?

> [...]gdzie można kupić choinkę hodowaną w doniczce[...]

Szkółka krzewów ozdobnych, nadleśnictwo, sklep ogrodniczy,
hipermarket...

> [...] jak tylko wywołam to dam znać.

Z góry dziękuję :)

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE