Strona główna Grupy pl.sci.medycyna swędzenie miejsc intymnyh a zielnina

Grupy

Szukaj w grupach

 

swędzenie miejsc intymnyh a zielnina

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 101


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2011-01-16 23:15:17

Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
Od: "Feromon" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "JBP" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:igqgr3$qqp$1@node1.news.atman.pl...
> Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:igqbeb$8v8$1@news.onet.pl...
>> Związek pomiędzy swędzeniem miejsc intymnyh a zieleniną jest pewny.
>>
>> Pszykre objawy wynikają prawdopodobnie ze stosowania :
>
> Kobieto, czy nie rozumiesz, że tak odmienna od powszechnie przyjętej
> pisownia, tak duże nagromadzenie błędów ortograficznych, czyni całą Twoją
> wypowiedź niezrozumiałą ? Przecież ludzie czytają pełnymi wyrazami, a
> często grupą wyrazów. Nad pojedynczymi błędami wzrok przeskoczy, ale Twój
> zestaw powoduje oczopląs.
> To co piszesz pewnie jest interesujące, ale nieprzyswajalne. Spróbuj
> przetłumaczyć na nasz język.
>

"Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch
uweniretasytch nie ma zenacznia kojnoleść ltier przy zpiasie dengao sołwa.
Newajżanszjie jest to, żbey prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom
mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to
sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, że nie
czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu. "

Prawda?

Feromon



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2011-01-16 23:19:41

Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
Od: "Feromon" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
news:igqbeb$8v8$1@news.onet.pl...
> Związek pomiędzy swędzeniem miejsc intymnyh a zieleniną jest pewny.
>

Miałem czasem nieuzasadnione swędzenia odbytu pomimo wielokrotnego
dokładnego mycia, ale nie powiązałem jeszcze tego z żadnym pożywieniem.
Zwrócę uwagę na zieleninę...

Feromon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2011-01-16 23:51:40

Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
Od: "JBP" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Feromon" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d337c0b$0$2503$65785112@news.neostrada.pl...

> "Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch
> uweniretasytch nie ma zenacznia kojnoleść ltier przy zpiasie dengao sołwa.
> Newajżanszjie jest to, żbey prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom
> mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to
> sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, że nie
> czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu. "
>
> Prawda?

Znam ten tekst:)
To prawda, ale dotyczy tylko tzw.czeskich błędów, czyli liter przestawionych
w słowie.
W cytowanym tekście nie zmieniasz "rz" w "sz", "ch" w "h", ani "ó" w "u".
Dlatego w/w tekst jest bardziej czytelny, niż zaserwowany nam przez
Stokrotkę.
JBP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2011-01-17 05:38:32

Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-01-17 00:51, JBP pisze:

>> "Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch
>> uweniretasytch nie ma zenacznia kojnoleść ltier przy zpiasie dengao
>> sołwa. Newajżanszjie jest to, żbey prieszwa i otatsnia lteria byla na
>> siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie
>> pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak
>> datgelo, że nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od
>> razu. "
>>
>> Prawda?
>
> Znam ten tekst:)
> To prawda, ale dotyczy tylko tzw.czeskich błędów, czyli liter
> przestawionych w słowie.
> W cytowanym tekście nie zmieniasz "rz" w "sz", "ch" w "h", ani "ó" w
> "u". Dlatego w/w tekst jest bardziej czytelny, niż zaserwowany nam przez
> Stokrotkę.

Po powyższym tekście wzrok się rzeczywiście prześlizguje. Przy
"zreformowanym" grzęźnie na każdej przeszkodzie.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2011-01-17 11:56:34

Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
Od: Diabełson <h...@s...org> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-01-14 21:41, E. pisze:
> Stokrotka pisze:
>> intymnyh Pszykre niewłaściwyh sposub środkuw pszedłużającyh
>> pszywiezione dodatkowyh
>> zabieguw szczegulnie powieżhnię whłaniającą pszewodu pszywiezienu
>> pszehowywania
> hyba skurki
>> pszez phły pokszywką popażenia pszez pokszywę pszypomina).
>> ogurki, marhew,
>> wżeśnia.
>
> Nieźle. Jest na sali jakis tłumacz?
>
> E.

Sie piszen in polsken jenzyken, fersztejen sie niśt??
--
zimo wypierdalaj, bo chcemy budować boiska!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2011-01-18 00:44:36

Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
Od: "Feromon" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:ih0kkp$gnl$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-01-17 00:51, JBP pisze:
>
>>> "Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch
>>> uweniretasytch nie ma zenacznia kojnoleść ltier przy zpiasie dengao
>>> sołwa. Newajżanszjie jest to, żbey prieszwa i otatsnia lteria byla na
>>> siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie
>>> pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak
>>> datgelo, że nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od
>>> razu. "
>>>
>>> Prawda?
>>
>> Znam ten tekst:)
>> To prawda, ale dotyczy tylko tzw.czeskich błędów, czyli liter
>> przestawionych w słowie.
>> W cytowanym tekście nie zmieniasz "rz" w "sz", "ch" w "h", ani "ó" w
>> "u". Dlatego w/w tekst jest bardziej czytelny, niż zaserwowany nam przez
>> Stokrotkę.
>
> Po powyższym tekście wzrok się rzeczywiście prześlizguje. Przy
> "zreformowanym" grzęźnie na każdej przeszkodzie.
>

Ten tekst udowadnia, że tych czeskich może być większość. Taki fenomen
mózgu.
Pewnym wyjściem byłby zapis fonetyczny, jak w słowniku angielskiego.
Mój syn ma taki przedmiot w szkole nawet. Muszą tym śmiesznym brajlem
mózgowym
pisać słowa, żeby inni mogli prawidłowo wymawiać. Ja usłyszę słowo, a w
mózgu
łączy mi się z pisanym słowem jak klawisz z dźwiękiem. Taki mam mózg
foto-dźwiękowy.
Nigdy ortografia nie była dla mnie problemem ani w polskim ani w
angielskim.

Mam fotograficzną pamięć, więc rzucam okiem na stronę www
a błędy same rzucają mi się w oczy. Pojedyncze. Ale tak masowo występując
nie "krzyczą". To coś jak piękna dziewczyna na wózku inwalidzkim.
Odwracasz jednak wzrok.

Umiejętność ortografii jest jednak dalece niepotrzebna w czasach edytorów
tekstu...
Feromon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2011-01-18 06:11:59

Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-01-18 01:44, Feromon pisze:

> Ten tekst udowadnia, że tych czeskich może być większość. Taki fenomen
> mózgu.
> Pewnym wyjściem byłby zapis fonetyczny, jak w słowniku angielskiego.
> Mój syn ma taki przedmiot w szkole nawet. Muszą tym śmiesznym brajlem
> mózgowym pisać słowa, żeby inni mogli prawidłowo wymawiać.Ja usłyszę
> słowo, a w mózgu łączy mi się z pisanym słowem jak klawisz zdźwiękiem. > Taki mam
mózg foto-dźwiękowy.

Ja kiedyś w ramach eksperymentu pisałam angielskie słowa po polsku.
Trochę nie do przejścia dla kogoś, kto język zna słabo i usiłuje
posłużyć się słownikiem, żeby to odcyfrować ;)
BTW, jak zapisać w tym brailu "rz"? Zhh? ;)

> Nigdy ortografia nie była dla mnie problemem ani w polskim ani w
> angielskim.
>
> Mam fotograficzną pamięć, więc rzucam okiem na stronę www
> a błędy same rzucają mi się w oczy. Pojedyncze.

Mam podobnie. I czasem "krzyczę", przynajmniej na grupach. Na pręgierzu
był kiedyś taki fajny zwyczaj, że dopisywało się [ORT] do tematu posta i
poprawiało cudze błędy. Niestety najaktywniejsza na tym polu Wiedźma
ortofaszystka już dawno przestała się udzielać.

> Umiejętność ortografii jest jednak dalece niepotrzebna w czasach
> edytorów tekstu...

Niestety niektórzy z ułomności uczynili cnotę.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2011-01-18 12:06:34

Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
Od: "jagr" <j...@W...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:ih3avg$sv1$1@news.onet.pl...
> Niestety niektórzy z ułomności uczynili cnotę.

I w ten sposób bylejakość zwycięża.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2011-01-18 12:11:14

Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
Od: "jagr" <j...@W...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Feromon" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d337d13$0$2443$65785112@news.neostrada.pl...
> Miałem czasem nieuzasadnione swędzenia odbytu pomimo wielokrotnego
> dokładnego mycia, ale nie powiązałem jeszcze tego z żadnym pożywieniem.
> Zwrócę uwagę na zieleninę...
> Feromon

Albo zwrócić uwagę na Enterobius vermicularis ... :-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2011-01-18 19:30:04

Temat: Re: swędzenie miejsc intymnyh a zielnina
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 18 Jan 2011 01:44:36 +0100, Feromon napisał(a):

> Umiejętność ortografii jest jednak dalece niepotrzebna w czasach edytorów
> tekstu...

Wystarczy zanik napięcia i "czasy edytorów tekstu" odchodzą w niepamięć, a
ortografia jak była, tak jest.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Narośl na mostku....
podtruwanie
Niepłodność mężczyzn.
Po co badania kortyzol i ACTH
krem

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »