szczepienia przeciw grypie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2004-10-20 10:06:09

Temat: szczepienia przeciw grypie
Od: "Jerry" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Bardzo duzo teraz sie mowi o zaletach, jak tez i o szkodliwosci szczepien
przeciw grypie.

Zalety:
1) zapobiega grypie lub przynajmniej lagodzi przebieg choroby

Wady:
1) do konserwacji szczepionek wykorzystywana jest rtec, ktora wplywa
fatalnie na organizm
2) skutecznosc szczeponki nie udowodniono, bo przeciez wirus caly czas sie
zmienia i posiada mnostwo swoich odmian
3) kazda szczepionka obniza odpornosc
4) wiele osob choruje bardziej po szczepionce niz bez niej

Zapraszam do wypowiadania sie na ten, wg mnie, aktualny i dotyczacy kazdego,
problem.

Pozdro,
Jerry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-10-20 10:34:51

Temat: Re: szczepienia przeciw grypie
Od: "Ann" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerry" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cl5d7c$f2$1@panorama.wcss.wroc.pl...
> Bardzo duzo teraz sie mowi o zaletach, jak tez i o szkodliwosci
szczepien
> przeciw grypie.

Moj maz sie zaszczepil i zaraz zachorowal. Reszta rodziny nigdy nie byla
szczepiona. Prawie nie chorujemy, wiec jak dla mnie to zbedne. Zwlaszcza,
ze faktycznie czytalam, ze wirus sie zmienia i szczepionka niekoniecznie
musi na niego uodpornic. Jak dla mnie to tylko zbijanie kasy i wmawianie
gruszek na wierzbie. A ludzie jak chorowali, tak beda chorowac.
Jakos tak jestem przeciwniczka zbytniego ingerowania i faszerowania sie
wszelkimi witaminami i cudownymi lekarstwami na zapas.

Pozdrawiam
Ann

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-10-20 12:01:57

Temat: Re: szczepienia przeciw grypie
Od: Patryk <p...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ann wrote:
> gruszek na wierzbie. A ludzie jak chorowali, tak beda chorowac.
nie do konca, czarna ospe udalo sie zlikwidowac dzieki masowym szczepieniom

--
Patryk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-10-20 12:31:48

Temat: Re: szczepienia przeciw grypie
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 20 Oct 2004 14:01:57 +0200, Patryk wrote:

>> gruszek na wierzbie. A ludzie jak chorowali, tak beda chorowac.
> nie do konca, czarna ospe udalo sie zlikwidowac dzieki masowym szczepieniom

Nie tylko. W tym roku IIRC było blisko do ogłoszenia eradykacji wirusa
polio, ale na skutek sprzeciwu kilku afrykańskich państw wobec obowiązku
szczepienia (bo to imperialistyczne amerykańskie szczepionki i przenoszą
złe mzimu) do tego nie doszło.

Podobnie o złym mzimu pisze autor pierwszego posta, zwłaszcza w trzecim
punkcie przeciw. W drugim natomiast wykazuje się nieumiejętnością
interpretacji oczywistych faktów i brakiem zdolności czytania ze
zrozumieniem (jak mi się wydaje). W pierwszym punkcie najprawdopodobniej
pozajączkowały mu się kilogramy z pikogramami, a w ostatnim przytacza
opinie z kolejki pod mięsnym. Z taką argumentacją dyskutować nie ma
najmniejszego sensu i szkoda na to energii.

m. (nie zaszczepiony przeciw grypie, ale uczulony na trolli)
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-10-20 16:16:07

Temat: Re: szczepienia przeciw grypie
Od: "Jerry" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

NIE zaszczepiony przeciw grypie "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid>
napisał

> Nie tylko. W tym roku IIRC było blisko do ogłoszenia eradykacji wirusa
> polio
Czy mowimy tu o polio, panie Marku? - OT

Poza tym zawsze mnie bawila impertynencka krytyka, bez podania jakichkolwiek
konstruktywnych argumentow, a nawet najmniejszej proby obalenia ktoregos z
nich. Taka krytyka swiadczy o szerokim zasobie slownictwa, lecz waskich
horyzontach umyslowych. Poza tym, prawda zawsze w oczy kole...
A wiec do dziela panie Marku Bieniek:
1) Jaka substancja sa konserwowane szczepionki? Prosze podac nazwe.
2) Prosze o wskazanie (linki lub pelny opis bibliograficzny) publikacji
naukowych w renomowanych czasopismach (a nie raportow firm
farmaceutycznych!), gdzie udowodniono statystycznie skutecznosc szczepien. A
tak na marginesie: wiarygodnosc i poziom badan statystycznych w medycynie
jest smieszny - wiem co mowie, bo nieraz do mnie zglaszaly sie osoby, ktore
chcialy na podstawie proby 3-4 elementowej wyciagnac uogolnienia i wnioski
do swego doktoraciku. A pozniej sprzedaje taki klient swoje badania firmie
farmaceutycznej i wszyscy sa zadowoleni... oprocz pacjentow.
3) Czy po zaszczepieniu sie nie nastepuje okres obnizonej odpornosci
organizmu i jakby "lagodny" przebieg choroby?
4) Po zastosowaniu szczepienia nie wytwarza sie trwala odpornosc na grype,
tylko na pewny szczep wirusa. A skad mamy pewnosc, ze zostaniemy zarazeni
wlasnie tym szczepem, ktory nam wprowadzono i ktory jakies tam laboratorium
izolowalo kilka miesiecy przed faktycznym rozpoczeciem sezonu grypowego.
Daltego tez, argumentacja o szczepieniach przeciw ospie jest bezsensowna -
bo wytwarza sie tu DLUGOTRWALA odpornosc.
5) Czy mozna stwierdzic, ze nigdy nie bylo zadnych powiklan po zastosowaniu
szczepien? A moze lekarze i firmy nie chca o tym mowic?...

Nie jestem przeciwnikem szczepien przeciw grypie, tylko chcialbym uslyszec
nie jezykowy belkot i przetarte frazesy, tylko konkretne fakty i rzetelne
opinie.

Pozdr,
Jerry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-10-20 18:18:59

Temat: Re: szczepienia przeciw grypie
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 20 Oct 2004 18:16:07 +0200, Jerry wrote:

>> Nie tylko. W tym roku IIRC było blisko do ogłoszenia eradykacji wirusa
>> polio
> Czy mowimy tu o polio, panie Marku? - OT

Odpowiedziałem na post w którym mówiono o ospie prawdziwej. Poza tym o
ile mnie pamięć nie myli w usenecie przyjęło się nie "panować".

> A wiec do dziela panie Marku Bieniek:

Bardzo proszę, panie anonimie:)

> 1) Jaka substancja sa konserwowane szczepionki? Prosze podac nazwe.

O ile wiem bywa różnie, niektóre o ile pamiętam na przykład formaliną:)
Szczepionki zawierają różne substancje poza materiałem immunogennym -
adiuwanty, konserwanty, czy pozostałości związane z procesem
technologicznym. Jednak moja krytyka opierała się nie na negowaniu
zawartości rtęci w czymkolwiek,a na dawce owej substancji. Stąd uwaga o
myleniu kilogramów z pikogramami. Jestem prawie pewny, że dawka rtęci
wchłonięta przez człowieka w kontakcie ze stłuczonym termometrem o rząd
wielkości (albo i więcej) przekracza ilości jakie można znaleźć w
jakiejkolwiek szczepionce (ze nie wspomnę o plombach amalgamatowych (wg
Ciebie powinno się od nich umierać pewnie - bo zawierają rtęć, o
"fatalnym wpływie") ).

> 2) Prosze o wskazanie (linki lub pelny opis bibliograficzny) publikacji
> naukowych w renomowanych czasopismach (a nie raportow firm
> farmaceutycznych!), gdzie udowodniono statystycznie skutecznosc szczepien.

Nie chce mi się szukać. Fakty mówią same za siebie - w przypadku choćby
ospy prawdziwej, krztuśca, rzeczonego polio czy odry. Bo rozumiem, że
pytasz o szczepienia w ogóle, prawda?

> A
> tak na marginesie: wiarygodnosc i poziom badan statystycznych w medycynie
> jest smieszny - wiem co mowie, bo nieraz do mnie zglaszaly sie osoby, ktore
> chcialy na podstawie proby 3-4 elementowej wyciagnac uogolnienia i wnioski
> do swego doktoraciku.

A mogę spytać jaki to ma związek?:)

A skoro już dywagujemy, to byłem ostatnio na pewnej imprezie, na której
jeden z zaproszonych wykładwców udowadniał, ze w pewnej konkretnej
dziedzinie nie ma żadnego sensu nawet zaczynać analizy jeśli nie zbierze
się przynajmniej po 1500 przypadków dla grupy badanej i kontrolnej, a p
powinno być poniżej 0.001, żeby móc wyciągać jakiekolwiek wnioski, bo
inaczej będą to z wielkim prawdopodobieństwem wnioski fałszywie dodatnie
(konkretnie zaś chodziło o genetykę w SM).
Ale jeśli statystyk powie, że można wyciągać wnioski z grupy 4 osobowej,
to po co się z nim kłócić?:)
I jeszcze jedno: kiedy za badania bierze się firma farmaceutyczna, to
docelowa liczebność populacji określana jest na początku badania, nie na
końcu, i możesz być pewny, że w projektowaniu badania bierze udział nie
jeden biostatystyk.

> 3) Czy po zaszczepieniu sie nie nastepuje okres obnizonej odpornosci
> organizmu i jakby "lagodny" przebieg choroby?

To zależy od szczepionki (na przykład nie przypominam sobie, żebym po
Engerixie miał łagodne zapalenie wątroby), jak również od konkretnego
człowieka. Po tej samej szczepionce przeciw grypie jeden będzie miał
objawy paragrypowe, a inny nie.

Poza tym w pierwszym poscie napisane było:
"3) kazda szczepionka obniza odpornosc"

Niezależnie od tego co miałeś na myśli - powyższe zdanie nieco różni się
od Twojej drugiej wypowiedzi, a poza tym jeśli rozumieć je dosłownie -
to jest po prostu nieprawdziwe, bo każda szczepionka ma za zadanie
podwyższać (swoiście) odporność - i to robi.

> 4) Po zastosowaniu szczepienia nie wytwarza sie trwala odpornosc na grype,
> tylko na pewny szczep wirusa. [...]

Gwoli ścisłości - z reguły kilka szczepów, które producent szczepionki
na podstawie analizy fenotypów wirusów "wyłapanych" w Azji i obserwacji
tego jak wirusy "przemieszczały sie" w latach ubiegłych, uznał za
najbardziej prawdopodobne jako materiał zakaźny w danym sezonie w
Europie.

> A skad mamy pewnosc, ze zostaniemy zarazeni
> wlasnie tym szczepem, ktory nam wprowadzono i ktory jakies tam laboratorium
> izolowalo kilka miesiecy przed faktycznym rozpoczeciem sezonu grypowego.

Nie mamy, ale tu właśnie kłania się czytanie ze zrozumieniem - na każdej
ulotce można to przeczytać.

> 5) Czy mozna stwierdzic, ze nigdy nie bylo zadnych powiklan po zastosowaniu
> szczepien? A moze lekarze i firmy nie chca o tym mowic?...

Ależ oczywiście, że są! I to mnóstwo! I nie tylko po szczepionkach
przeciw grypie!
Przeczytaj w końcu ulotkę, dowiesz się wielu pożytecznych rzeczy.

> Nie jestem przeciwnikem szczepien przeciw grypie, tylko chcialbym uslyszec
> nie jezykowy belkot i przetarte frazesy, tylko konkretne fakty i rzetelne
> opinie.

Jak na razie Twój post inicjujący wątek zawierał same frazesy,
manipulacje i "językowy bełkot" (cokolwiek to jest).

Poza tym do szczepienia przeciw grypie są konkretne wskazania. Również
wymienione w ulotce.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-10-21 02:58:58

Temat: Re: szczepienia przeciw grypie
Od: "Janusz z Galicji" <u...@t...is> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

|| Bardzo duzo teraz sie mowi o zaletach,
|| jak tez i o szkodliwosci szczepien przeciw grypie.
|| Zalety:.. Wady:...

Piszesz szybko jaki referat? Może z socjologii?
Porównaj sobie dwa linki (pierwsze z brzegu):
http://www.cdc.gov/nip/vacsafe/concerns/thimerosal/t
himerosal-vacs-facts.htm
http://www.isn.net/~jypsy/mercvacc.htm
ewentualnie :-)))
http://www.atsdr.cdc.gov/es/phs/es_phs46.html
Na początku można dostać bólu głowy.
Ja wiem, że dla lekarzy konieczność szczepień
jest dogmatem ale już historia szczepionki Salka
pierwszej i drugiej i następnej uczy pokory...
Potem niejasności z MMR II...
Sam wychowałem się na "Łowcach mikrobów"
Dwa lata temu, solidnie strachem motywowany
spędziłem dużo czasu na poszukiwaniu i jakiejś próbie
interpetacji danych o szczepieniach... Było tego ze
2 GB tekstów. Nie ma, no, nie ma prostej odpowiedzi
i już... a internet i Google czy Medline są szerokie
i głębokie, na dodatek bardzo pomocne, temat
popularny i ciekawy, mógłbyś przytoczyć kilka
linków na początek jeśli ten wątek traktujesz poważnie:-)
Gdybyż PZH publikował dane epidemiologiczne
w rozbiciu na nieszczepionych i szczepionych i czym
i jak to można by coś domniemać...
Mnie na pewno nie chce mi się powtarzać
poszukiwań... To nie na mój mały rozumek...
A ponieważ ze mnie i chudopachołek nie stać
mnie i nie mam najmniejszej ochoty urządzać
laboratorium do przeprowadzenia takich niezależnych
a udolnych badań:-))).
Bo: urzędnicy są skorumpowani, wiadome firmy
w wiadomych komunikatach łżą jak im pasuje, politycy
żyją wyborami i archiwum X, lekarze po np. 18 godzinach
dyżuru..., badacze mają rozmyte kryteria... wojskowi
z uwagi na Bezpieczeństwo Państwa utajnili jak leci
i dezinformują... dziennikarze z pośpiechu nie doczytali
i sami nie wiedzą o czym bełkoczą, choć przecie
się starają, itd, itp.
Od nich się prawdy nie dowiesz!
Wobec tak całkowitego nihilizmu poznawczego
zostaje pl.sci.medycyna!
Może Ty spóbujesz, na razie na forum. Toć
przedsięwzięcie jest na miarę Nobla! I żelazny
już na wstępie charakter można poćwiczyć
przy okazji...
Błazenada kończy się w momencie gdy staje się
przy łóżku chorego człowieka.
Ale to już przecież całkiem inny wątek...

Pozdrawiam Janusz z Galicji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-10-24 19:32:53

Temat: Re: szczepienia przeciw grypie
Od: Patryk <p...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerry wrote:
> grypowego. Daltego tez, argumentacja o szczepieniach przeciw ospie jest
> bezsensowna - bo wytwarza sie tu DLUGOTRWALA odpornosc.
nie chodzilo o dlugotrwala odpornosc tylko o zniszczenie wirusa ktory nie
bedzie mial na kim sie rozwijac wiec w koncu wyginie

ciekawe zy jesli w jednym roku zaszczepic wszystkich ludzi na ziemi na ospe
to wp rzyszlym roku nie bylo juz wirusa ktory mioglby zmutowac w inna
odmaine ?

a do tego odnosila sie moja wypowiedz o ospie
>>A ludzie jak chorowali, tak beda chorowac.
>>Jakos tak jestem przeciwniczka zbytniego ingerowania i faszerowania sie
>>wszelkimi witaminami i cudownymi lekarstwami na zapas.

> Nie jestem przeciwnikem szczepien przeciw grypie, tylko chcialbym uslyszec
> nie jezykowy belkot i przetarte frazesy, tylko konkretne fakty i rzetelne
> opinie.
tez sie zastanawiam czy sa jakies niezalezne badanie nad skutecznoscia,
mysle ze latwoby takie badania przeprowadzic bo wiele firm szczepi swoich
pracownikow ale nie wiem czy proba jest wystarczajaca
--
Patryk