« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-28 12:40:23
Temat: szklany blat - jak dbać?Witajcie
Ostatnio po wieeeelkich trudach dojechał do mego domciu zamówiony pół
roku temu stół :) Radość niezmierna (zwłaszcza po tym jak udało mi się
jeszcze w ramach rekompensaty utargować trochę) ale i dylemat.
Stół na podwójny szkalny blat, częściowo piaskowany i teraz nie wiem
co robić, aby tych szyb nie porysować :( Wiem, pierwsza prosta rada:
przykryć serwetą :) ale ja tak polowałam na te właśnie szkło dla
efektu wizualnego przecież. A z drugiej strony nie mam ochoty mieć
pięknego stołu tylko dla idei i snobizmu, bo strach cokolwiek postawić
żeby się nie zarysował :(.
Poradźcie, macie jakieś patenty jak pogodzić estetykę z
funkcjonalnością? A może jeszcze jakieś rady, zanim przekonam się sama
o kolejnych wadach posiadania takiej ekstrawagancji?
Pozdrawiam, Kianit / DominikaC
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-28 17:30:47
Temat: Re: szklany blat - jak dbaŠ?Kianit wrote:
[o stole ze szklanym blatem]
> Poradźcie, macie jakieś patenty jak pogodzić estetykę z
> funkcjonalnością?
szklo hartowane? w zasadzie nic oprocz papieru sciernego i bardzo
twardych metali nie powinno go ruszyc. chyba ze to jakas
tandeta (oby nie).
> A może jeszcze jakieś rady, zanim przekonam się sama
> o kolejnych wadach posiadania takiej ekstrawagancji?
w malo widocznym miejscu sprobuj zarysowac widelcem.
aha. masz na to jakas gwarancje ze sie nie rysuje? jakas
klase twardosci powierzchni?
--
/===================================\ oOOo (C) Publikacja tego
| http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ \===\__/==\ artykulu lub jego
| Grzegorz Szyszlo mailto:z...@w...lublin.pl | fragmentow w Gaz.Wyb.
\==============================================/ surowo wzbroniona.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-28 21:16:44
Temat: Re: szklany blat - jak dbaŠ?
Użytkownik Grzegorz Szyszlo <z...@a...wbc.lublin.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:3...@a...wbc.lublin.pl...
> szklo hartowane? w zasadzie nic oprocz papieru sciernego i bardzo
> twardych metali nie powinno go ruszyc. chyba ze to jakas
> tandeta (oby nie).
Wiesz, jako laik nie miałam bladego pojęcia, że inne też wstawiają
jako blaty. Na oko wygląda to jak tafla szkła ok 6 mm, od dołu
piaskowana z przezroczystymi kwadratami. Zaniepokoiłam się, kiedy
postawiłam na niej misę ceramiczną ręcznego wyrobu, więc nie taką
idealną od spodu, i wydało to dźwięk rysowania. nawet nie szukałam
rys, bo jakoś nie chciałam ich zobaczyć.
> w malo widocznym miejscu sprobuj zarysowac widelcem.
> aha. masz na to jakas gwarancje ze sie nie rysuje? jakas
> klase twardosci powierzchni?
>
Wiesz, że teraz pomyślałam o tym, że chyba tylko fakturę
podpisywaliśmy... To jest stół z kolekcji włoskich mebli Calligaris
(ostatnio mocno się reklamują) i rozprowadza je też Kler, więc jakoś
nie przywiązywałam strasznej wagi do papierów, zwłaszcza, że przez
jakieś tam zmiany kadrowe czekaliśmy na niego pół roku :( Jak
przyszedł to po prostu chcieliśmy mieć już wszystko za sobą, ale masz
rację, muszę zgłosić się po jakiś papierek żeby mi potem nie
powiedzieli, że sama faktura to... jak papier toaletowy.
Pozdrawiam, Kainit / DominikaC
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |