Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Kianit" <r...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: szklany blat - jak dbaŠ?
Date: Fri, 28 Sep 2001 23:16:44 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 30
Message-ID: <9p2pd9$6jv$1@news.tpi.pl>
References: <9p26c6$98b$1@news.tpi.pl> <3...@a...wbc.lublin.pl>
NNTP-Posting-Host: pd14.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1001711849 6783 213.76.90.14 (28 Sep 2001 21:17:29 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Sep 2001 21:17:29 GMT
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: szklany blat - jak dbaŠ?
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:3393
Ukryj nagłówki
Użytkownik Grzegorz Szyszlo <z...@a...wbc.lublin.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:3...@a...wbc.lublin.pl...
> szklo hartowane? w zasadzie nic oprocz papieru sciernego i bardzo
> twardych metali nie powinno go ruszyc. chyba ze to jakas
> tandeta (oby nie).
Wiesz, jako laik nie miałam bladego pojęcia, że inne też wstawiają
jako blaty. Na oko wygląda to jak tafla szkła ok 6 mm, od dołu
piaskowana z przezroczystymi kwadratami. Zaniepokoiłam się, kiedy
postawiłam na niej misę ceramiczną ręcznego wyrobu, więc nie taką
idealną od spodu, i wydało to dźwięk rysowania. nawet nie szukałam
rys, bo jakoś nie chciałam ich zobaczyć.
> w malo widocznym miejscu sprobuj zarysowac widelcem.
> aha. masz na to jakas gwarancje ze sie nie rysuje? jakas
> klase twardosci powierzchni?
>
Wiesz, że teraz pomyślałam o tym, że chyba tylko fakturę
podpisywaliśmy... To jest stół z kolekcji włoskich mebli Calligaris
(ostatnio mocno się reklamują) i rozprowadza je też Kler, więc jakoś
nie przywiązywałam strasznej wagi do papierów, zwłaszcza, że przez
jakieś tam zmiany kadrowe czekaliśmy na niego pół roku :( Jak
przyszedł to po prostu chcieliśmy mieć już wszystko za sobą, ale masz
rację, muszę zgłosić się po jakiś papierek żeby mi potem nie
powiedzieli, że sama faktura to... jak papier toaletowy.
Pozdrawiam, Kainit / DominikaC
|