szybkie, pozne obiady

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-07-03 09:41:43

Temat: szybkie, pozne obiady
Od: "Agnieszka" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

czesc!
chociaz pracoholikiem nie jestem, to wracam z pracy o 18.00. mam 2 godziny
do ulozenia dziecfka spac, ktore chce spedzic tylko z nim. ogranicza to moje
manewry w kuchni, a bardzo lubie gotowac.
Latem staje sie z wyboru jaroszem. staram sie nie jestc mies, no ewentualnie
rybe.
jak przyrzadzac sobie szybkie obiady , ktorych glownymi skladnikami beda
warzywa, owoce?
Wczoraj jadlam 1 raz w zyciu faszerowana cukinie i po prostu sie zakochalam.
Pyyycha! Nafaszerowalam ja smazonymi pieczarkami z cebula, papryka,
ziemniakiem, pomidorem pietrucha i czosnkiem. Zapieklam z odrobina sera i
wyszlo ekstra. tyle, ze zajelo troche czasu. Jak Wy sobie radzicie z szybkim
gotowaniem?
goraco polecam ten letni wegetarianizm (?) bo cera mi sie poprawila no i juz
schudlam 3 kilo, a to dopiero 1 miesiac takiej diety!
Czekam na propozycje kulinarne;)
Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-07-03 09:49:16

Temat: Re: szybkie, pozne obiady
Od: "Ana" <a...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:afuhqc$dql$1@szmaragd.futuro.pl...
> czesc!
> Wczoraj jadlam 1 raz w zyciu faszerowana cukinie i po prostu sie
zakochalam.
> Pyyycha! Nafaszerowalam ja smazonymi pieczarkami z cebula, papryka,
> ziemniakiem, pomidorem pietrucha i czosnkiem. Zapieklam z odrobina sera i
> wyszlo ekstra. tyle, ze zajelo troche czasu. Jak Wy sobie radzicie z
szybkim
> gotowaniem?

Ja ostatnio w kolko kalafior albo brokul, gotuje na parze i polewam sosem z
serka topionego, co sie go nauczylam robic dzieki Krysi T.
Wychodzi przepyszne.
A jeszcze szybko sie robi chlodnik z jogurtu + koncentrat buraczany + ogorek
+ szczypiorek + koperek + jajo. Pyszne, sycace i nietuczace.
A jak mam ochote na cos jeszcze pyszniejszgo, to szybko gotuje makaron, na
patelni sosik z serka plesniowego + smietana (jak bardziej wyrafinowanie to
na skwareczkach z wedzonego boczku moze byc ten sosik), ugotowany makaron
wytarzac w sosie i juz. To juz nie jest dietetyczne, ale tym pyszniejsze.
Pozdrawiam
Aniak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-03 12:11:46

Temat: Re: szybkie, pozne obiady
Od: "slonko" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja ostatnio w kolko kalafior albo brokul, gotuje na parze i polewam sosem
z
> serka topionego, co sie go nauczylam robic dzieki Krysi T.

A ten sosik Krysi to jak sie robi? (przyznaje sie bez bicia, ze dzis
ogarnelo mnie lenistwo i nie chce mi sie szukac w poprzednich postach ;) )

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-03 13:38:56

Temat: Re: szybkie, pozne obiady
Od: "Ana" <a...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "slonko" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:afupn8$rnu$1@news2.tpi.pl...
> > Ja ostatnio w kolko kalafior albo brokul, gotuje na parze i polewam
sosem
> z
> > serka topionego, co sie go nauczylam robic dzieki Krysi T.
>
> A ten sosik Krysi to jak sie robi? (przyznaje sie bez bicia, ze dzis
> ogarnelo mnie lenistwo i nie chce mi sie szukac w poprzednich postach ;) )
>
> Magda
>
A bardzo prosto:
Bierzesz serki topione (2 sztuki prostokatne u nas na jednego duzego
kalafiorka dla dwojga wystarczaja akurat), wrzucasz do rondelka, podlewasz
woda troszeczke i na malym ogniu topisz mieszajac caly czas. Dodac mozna
smietanki, dobrze to robi. Gestosc sobie dobierasz sama dolewajac badz nie
smietanki/wody.
Koniec pracy.
Nie wiem czy towazne, ale kazali coby na serku stalo napisane ze kremowy.
Ostatnio kupilam paprykowy i byl sos na ostro. Pychota.
Pozdraiwam
AniaK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-03 13:44:38

Temat: Re: szybkie, pozne obiady
Od: "slonko" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A bardzo prosto:
> Bierzesz serki topione (2 sztuki prostokatne u nas na jednego duzego
> kalafiorka dla dwojga wystarczaja akurat), wrzucasz do rondelka, podlewasz
> woda troszeczke i na malym ogniu topisz mieszajac caly czas. Dodac mozna
> smietanki, dobrze to robi. Gestosc sobie dobierasz sama dolewajac badz nie
> smietanki/wody.
> Koniec pracy.
> Nie wiem czy towazne, ale kazali coby na serku stalo napisane ze kremowy.
> Ostatnio kupilam paprykowy i byl sos na ostro. Pychota.
> Pozdraiwam
> AniaK
>
>

Dziekuje za przepis i wyrozumialosc dla mojego lenistwa ;)

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-03 13:56:56

Temat: Re: szybkie, pozne obiady
Od: Markos <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"slonko" <s...@w...pl> wrote in news:afuv58$k66$1@news.tpi.pl:

>> A bardzo prosto:
>> Bierzesz serki topione (2 sztuki prostokatne u nas na jednego duzego
>> kalafiorka dla dwojga wystarczaja akurat), wrzucasz do rondelka,
>> podlewasz woda troszeczke i na malym ogniu topisz mieszajac caly
>> czas. Dodac mozna smietanki, dobrze to robi. Gestosc sobie dobierasz
>> sama dolewajac badz nie smietanki/wody.
>> Koniec pracy.
>> Nie wiem czy towazne, ale kazali coby na serku stalo napisane ze
>> kremowy. Ostatnio kupilam paprykowy i byl sos na ostro. Pychota.
>> Pozdraiwam
>> AniaK
>>
>>
>
> Dziekuje za przepis i wyrozumialosc dla mojego lenistwa ;)
>
> Magda
>
>
>

A na szybko i pozna pore proponuje pokroic pomidora w kostke, zagotowac
makaron, polaczyc to razem i posypac na koniec parmezanem.

Szybkie i pyszne a zarazem nie za ciezkie

Pozdrawiam,
Makaron